Bezpieczeństwo

Rozmowa na temat bezpieczeństwa morskiego Polski rozpoczęła cykl debat, w ramach tegorocznej edycji Międzynarodowych Targów Morskich i Militarnych BALTEXPO w Gdańsku.

Mówiono m.in. o zaawansowaniu programu Miecznik, roli CTF Baltic w koordynowaniu działań NATO na Bałtyku oraz o potrzebie zaangażowania wszystkich resortów w ochronę infrastruktury krytycznej kraju, nie tylko Ministerstwa Obrony Narodowej.

Podczas debaty inaugurującej część ekspercką BALTEXPO 2025, mówiono w szczególności o wyzwaniach oraz najbliższych zadaniach związanych z modernizacją rodzimej floty, systemów ochrony morskiej oraz współpracą międzynarodową w ramach NATO. Nieustające prowokacje ze strony Federacji Rosyjskiej spowodowały, że w programie tegorocznych targów temat bezpieczeństwa został bardzo mocno zaakcentowany.

Biorący udział w debacie eksperci wojskowi oraz przedstawiciele rządu przypominali o szkodliwej działalności rosyjskiej „floty cieni” czy niedawnych incydentach z udziałem dronów w Kopenhadze i Oslo oraz myśliwców przy platformach wiertniczych.

- Wstąpienie Szwecji i Finlandii do NATO wiązało się z euforią, że Bałtyk staje się naszym wewnętrznym morzem, a Rosja nie ma już nic do powiedzenia. Niestety, bardzo szybko przekonaliśmy się, że jest inaczej – mówił kadm. Piotr Nieć, zastępca dowódcy CTF Baltic Rostock.

CTF Baltic to nowe dowództwo NATO utworzone w Rostocku w 2024 r., którego zadaniem jest koordynacja marynistycznych operacji i działań Sojuszu na Morzu Bałtyckim. Do jego zadań należy planowanie operacji morskich, ćwiczeń oraz monitorowanie sytuacji na Morzu Bałtyckim, choć wojskowi dostrzegają też mankamenty.

- Moja opinia i wielu oficerów jest taka, że NATO posiada ogromną przewagę w obszarze Bałtyku. Nasza dominacja jest nie tyle bezsprzeczna, ale stawia nas w uprzywilejowanej pozycji – mówił kadm. Nieć. I dodawał – Możemy mówić o bezdyskusyjnej przewadze potencjału na czas konfliktu. Wszystko poza konfliktem, zależy od woli i chęci podjęcia ryzyka przez decydentów politycznych w NATO.

Wojskowi zwracali szczególną uwagę na potrzebę dalszego zabezpieczenia morskich szlaków komunikacyjnych oraz ochrony infrastruktury krytycznej. Niektórzy sugerowali, by te zagadnienia traktować tożsamo oraz przykładać do nich równą miarę.

- Marynarka realizuje działania obrony obszarów morskich, w tym Wyłącznej Strefy Ekonomicznej, z racji systemów i sprzętów, które posiada na swoich platformach. I mogę zapewnić, że jest to sprzęt nowoczesny Jednocześnie staramy się przekazywać na wszystkich możliwych forach, że ochrona infrastruktury krytycznej wymaga wysiłku całego państwa, nie tylko Ministerstwa Obrony Narodowej. Każdy z resortów musi o tym pamiętać i w to inwestować – podkreślał wiceadmirał Jarosław Ziemiański, inspektor Marynarki Wojennej.

- Flota cieni jest dla nas dużym wyzwaniem. Dziś rano byłem w Stoczni Remontowej i widzę, że w Polsce dużo większą uwagę przywiązuje się obrony obszaru morskiego. To, co dzieje się na Bałtyku ma wpływ także i na to, co mamy u nas. Planujemy obronę Bałtyku we współpracy z sojusznikami, ale też każdy powinien robić tyle, ile może. Wspólnie ćwiczymy, wymieniamy doświadczenia oraz prowadzimy współpracę wywiadowczą. Morze Bałtyckie i daleka północ zbliżyły się do siebie – zaznaczył Øystein Bø, ambasador Królestwa Norwegii w Polsce.

Znaczną część panelu poświęcono programowi MIECZNIK. Nie zabrakło pytań o termin realizacji pierwszej z trzech fregat, przyszłego okrętu ORP Wicher oraz możliwe przyspieszenie jego wejścia do służby.

- Program MIECZNIK jest kompleksowy i skomplikowany. To olbrzymie wyzwanie inżynieryjne, logistyczne i przemysłowe. Zamawiający miał tę świadomość. Odpowiedź na pytanie czy można zrobić coś wcześniej, jest trudna. Tak samo, czy można to zrobić na czas. Pierwsza jednostka w klasie zostanie przekazana do badań kwalifikacyjnych w 2029 r. Ile one potrwają? Nie jesteśmy w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. Proszę pamiętać, że MIECZNIK będzie mieć na pokładzie systemy, które jeszcze nie istnieją. Będą one podlegać testom i kwalifikacjom. Myślę, że badania potrwają około pół roku – mówił kmdr rez. Grzegorz Sowa.

Jednocześnie, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju z Polskiej Grupy Zbrojeniowej potwierdził planowane na 19 grudnia położenie stępki przyszłego okrętu ORP Burza. Natomiast w pierwszym tygodniu grudnia odbędzie się transport bloku dziobowego ze stoczni CRIST do hali miecznikowej PGZ Stoczni Wojennej. Po tej operacji będzie można już zobaczyć sylwetkę kadłuba przyszłej fregaty.

Drugim sztandarowym projektem marynarki jest ORKA, zakładający zakup trzech nowoczesnych okrętów podwodnych. Zarządzeniem Ministra Obrony Narodowej powstał zespół zadaniowy, który ma zdecydować o wyborze partnera strategicznego.

- Aby budować skuteczność naszej marynarki, musimy mieć jednostki różnych typów. Budujmy własne zdolności, również tam, gdzie mamy braki – apelował wiceadmirał Jarosław Ziemiański.

Tekst i zdjęcia: Karol Uliczny

 

1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter