Żegluga

Najprawdopodobniej niegroźna, ale uciążliwa organizacyjnie awaria na promie Stena Spirit spowodowała zakłócenie ruchu promów Stena Line między Szwecją, a Polską. Zaistniały dodatkowe opóźnienia na linii Gdynia-Karlskrona nie związane bezpośrednio z huraganem "Xaver" zmuszającym wcześniej operatora promowego do zawieszenia kursowania promów na dobę lub opóźnienia ich odejść z portów w celu uniknięcia potencjalnie niebezpiecznych warunków pogodowych na morzu.

W Karlskronie pojawił się problem techniczny z furtą dziobową promu Stena Spirit. Z jego powodu niemożliwe okazało się otwarcie dziobowych uchylnych drzwi promu na drodze do dziobowej rampy na wysokości pokładu głównego. Rozładowano samochody z górnego pokładu oraz załodowano go samochodami osobowymi z Karlskrony i wyprowadzono statek (z ładunkiem z Gdyni wciąż pozostającym na promie, na pokładzie głównym) na wody w pobliżu Karlskrony. Tak więc Stena Spirit, która przybyła do Karlskrony opóźniona, odeszła od terminalu ustępując miejsca promowi Stena Baltica, a następnie Stena Vision jescze bardziej opóźniając swój powrót do Gdyni. Stena Spirit (o czym piszemy szerzej dalej - w uaktualnieniu) powróciła do Gdyni w niedzielę rano.

Oczekując na ponowne zacumowanie przy terminalu w Karlskronie, prom Stena Spirit nie kotwiczy, a jedynie krąży w tę i z powrotem od ok. godziny 15 (informacja z godz. 21.45 w sobotę).

Natomiast po wyjściu ze szwedzkiego terminalu Stena Baltica krótko po godzinie 20 opuściła archipelag nieopodal Karlskrony zmierzając do Polski i mijając kilkanaście minut później zdążający do szwedzkiego portu prom Stena Vision, który zacumował w Karlskronie ze stosunkowo niewielkim opóźnieniem - ok. godz. 21 (miejsce przy terminalu zbyt długo zajmowała Stena Baltica) oraz krążącą w pobliżu archipelagu Stenę Spirit.

Jak dowiedział się ok. godz. 20 Portal Morski, plac terminalu w Karlskronie zapełniony był ciężarówkami, a kierowcy, z nudów lub podenerowania opóźnieniami co jakiś czas uruchamiali grupowo klaksony. 

Wy- i załadunek ro-pax'a Stena Baltica trwał bardzo długo - od ok. 14.30 do 20, gdyż z nieznanych nam powodów odbywał się tylko przez jedną rampę (na poziomie pokładu głównego). Nie użyto rampy nabrzeżowej na wyższym poziomie (która powinna normalnie "trafiać" na górny pokład samochodowy).
 
Przypomnijmy, że Stena Line Polska, w oficjalnym komunikacie informującym o zastąpieniu promu Stena Alegra przez ro-pax Stena Baltica informowała: "Jednostka ma dwa pokłady samochodowe oraz instalacje umożliwiające jednoczesny załadunek pojazdów na obu poziomach". Oczywiście musiało być tu wzięte pod uwagę dopasowanie promu do ramp nabrzeżowych w Gdyni i Karlskronie.

Wracając do problemów Stena Vision. Nie ma jeszcze oficjalnych i szczegółowych informacji o przyczynie i charakterze awarii dziobowych wrót. Można się jedynie domyślać i spekulować, że duże fale w sztormie spowodowanym przez huragan "Xaver", uderzając o zewnętrzną furtę dziobową odkształciły ją samą lub jej rygle powodując zakleszczenie i unieruchomienie. Takie sytuacje zdarzają się czasem na promach na różnych akwenach. Należy jednak podkreślić, że jest to jednak tylko jedna z możliwych przyczyn - nie ma dotąd oficjalnych informacji o przyczynach awarii dziobowych wrót Stena Spirit od operatora promu i nie wiemy też na pewno czy chodzi o brak możliwości otwarcia zewnętrznych wrót dziobowych, czy może np. furty/rampy wewnętrznej. Przyczyny awarii mogą się okazać prozaiczne i nie związane z domniemanym silnym uderzeniem fali w zewnętrzne wrota dziobowe. Z drugiej jednak strony na przebywającym w Gdyni wczoraj (w niedzielę) promie dało się zauważyć nieznaczne odkształcenie górnej części prawego skrzydła wrót dziobowych, które mogło spowodować zakleszczenie.

Nietypowy manewr Stena Spirit po wyjściu z Gdyni 6 grudnia wieczorem

Niewykluczone jednak, że jakieś problemy prom mógł mieć już niedługo po wyjściu z Gdyni w piątek późnym wieczorem. Niedługo po minięciu Helu prom Stena Spirit wykonał nietypowy w tym miejscu manewr - jedną nieregularną pełną cyrkulację (pętlę ze zmianą kursu o 360 stopni; patrz załączona ilustracja z zapisem ruchu promu). Być może był to element sztormowania w wyjątkowo trudnych, dynamicznie zmieniających się warunkach. Być może zastanawiano się, czy nie zawrócić do Gdyni (niewykluczone, że może z tego właśnie powodu, iż prom otrzymał silne uderzenie falą w dziób i wrota dziobowe zaraz po "wychyleniu" się promu z Zatoki Gdańskiej - za Hel).

Przypomnijmy, że po jednodniowej przerwie spowodowanej złą pogodą, wczoraj wieczorem (w piątek 06.12.2013) promy Stena Line wróciły do kursowania na linii Gdynia-Karlskrona.

W ciągu poprzedniej doby statki stały w portach czekając na poprawę pogody i przejście huraganu. Decyzje dotyczące żeglugi są podejmowane na podstawie dokładnych prognoz pogody, które są dostępne na kilkanaście lub kilka godzin przed planowanym wypłynięciem. Po wznowieniu żeglugi pojawiały się opóźnienia związane np. z celowym przesunięciem wyjścia z portu.

I tak np. Stena Spirit dotarła w sobotę, 7 grudnia do Karlskrony ok. godz. 12:00 (planowo powinna tam być o 7:30).

Do kursowania powracają też promy kursujące ze Świnoujścia.
Ze względu na złe warunki atmosferyczne Polonia wypłynęła ze Świnoujścia w dniu 6 grudnia z 2-godzinnym opóźnieniem. Skania natomiast wypłynęła przedwczoraj z Ystad zgodnie z rozkładem rejsów.

Aktualizacja poniedziałek, godz. 9:00

W sobotę wieczorem około godziny 23:22 Stena Spirit zacumowała rufą w terminalu w Karlskronie celem rozładowania pojazdów z dolnego pokładu. Przed nią terminal obsłużył prom Stena Baltica oraz prom Stena Vision, który o godzinie 23 z ponad dwugodzinnym opóźnieniem wpłynął w rejs do Gdyni.

Stena Spirit w niedzielę ok. 2 nad ranem wypłynęła w rejs do Gdyni, gdzie dotarła ok. godziny 12. To oznacza, że rejs do Gdyni dla części pasażerów, którzy weszli na prom w sobotę po południu trwał nawet ok. 22 godziny. W niedzielę godzinach popołudniowych Stena Spirit opuściła terminal i zacumowała przy nabrzeżu Francuskim w Gdyni, gdzie prawdopodobnie będą dokonywane niezbędne naprawy.

Armator sukcesywnie stara się zmniejszyć opóźnienia pozostałych promów - Stena Vision i Stena Baltica. Ten drugi pływa z prędkością 22 węzłów, podczas gdy do rozkładowego rejsu wystarczyłaby prędkość ok. 16-17 węzłów. Sytuacja unormuje się w dniu dzisiejszym ze względu na fakt, iż poniedziałek jest dniem postoju promów Stena Vision i Stena Spirit w portach. Niewykluczone, że jeżeli nie uda się szybko naprawić promu Stena Spirit, w jego zastępstwie będzie pływał prom Stena Baltica.

W terminalu w Karlskronie w związku z opóźnieniami armator dla oczekujących pasażerów oraz kierowców ciężarówek przygotował ciepłe napoje oraz słodycze.

Aktualizacja poniedziałek, godz. 12:00

Jak zostaliśmy poinformowani prom Stena Spirit powróci do eksploatacji w dniu jutrzejszym. Jego dzisiejszy rejs z Karlskrony został anulowany.

Media4Sea

Fot.: Media4Sea 

 

1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6468 3.7204
EUR 4.2248 4.3102
CHF 4.4881 4.5787
GBP 4.9581 5.0583