Żegluga

W trzecim kwartale Maersk Line zanotował wzrost wolumenów przewozów o 10,6 proc., co wraz z ograniczeniem tonażu floty średnio o 0,8 proc. wpłynęło pozytywnie na utylizację statków.

W konsekwencji pozwoliło to obniżyć koszty jednostkowe o 13 proc., a armator utrzymał pozycję lidera branży w obszarze rentowności - powiedział nam Tomasz Zwiercan, dyrektor ds. marketingu i rozwoju produktu Maersk Line na Region Europy Środkowo-Wschodniej.

Choć więc stawki za fracht były w III kwartale niższe o 12,2 proc., dzięki redukcji kosztów firma duńska osiągnęła zysk w wysokości 554 mln USD (w porównaniu do 498 mln USD w analogicznym okresie w 2012 roku) i 10,9 proc. zwrot zainwestowanego kapitału (w analogicznym okresie w zeszłym roku było to 9,7 proc.).

- Oceniamy, że na wynik końcowy za 2013 rok będzie miał wpływ spadek stawek za fracht, który zaobserwowaliśmy już na początku obecnego kwartału - mówi dyrektor Zwiercan. - Dlatego kluczową rolę w dalszym ciągu będzie odgrywało zapewnienie rentownego poziomu stawek w przyszłości.

W odpowiedzi na pytanie, o ocenę skutków wprowadzenia konwencji MARPOL na Morzu Północnym i Bałtyckim i organizenia norm emisji tlenku siarki w paliwie statków, Zwierca powiedział, że armator ten ma pełną świadomość konieczności kontroli emisji w Europie i popiera wszelkie regulacje w tym obszarze.

- W różnych częściach świata kilkakrotnie dobrowolnie przechodziliśmy na paliwo mniej zanieczyszczające środowisko - mówi Zwiercan. - Kluczowe znaczenie w kwestii dyrektywy ma dla nas fakt, aby wszyscy armatorzy operujący na Bałtyku stosowali się do takich samych zasad.

Według niego, stały monitoring przestrzegania tych norm będzie miał ogromne znaczenie. Dodatkowym aspektem są koszty, które po wprowadzeniu regulacji mogą wzrosnąć. "Ponieważ jednak nowe przepisy wchodzą w życie z początkiem 2015 roku, w tej chwili nie chcemy spekulować na temat ewentualnych podwyżek" - dodał dyrektor.

Tym niemniej uważa on, że należy efektywnie i jednolicie wdrożyć regulacje, aby korzyści odniosło środowisko, a także nałożyć jednakowe obowiązki na wszystkie podmioty.

Dyrektor Zwiercan mówi, że oczekiwania współczesnych klientów wobec kontrahentów świadczących usługi transportowe to nie tylko perfekcyjnie zrealizowana usługa, ale również utrzymanie pozytywnych relacji oraz współpraca oparta na wzajemnym zaufaniu i partnerstwie.

- Jako armator bierzemy odpowiedzialność za cały łańcuch dostaw, nie tylko za transport kontenerów na morzu - mówi dyrektor Zwiercan. - Odpowiadając na potrzeby klientów, ale też wyznaczając w tym obszarze nowe standardy, stale rozwijamy naszą ofertę, wychodzącą poza produkty oferowane na morzu.

Serwisy intermodalne Maersk Line zapewniają dostawy towarów "do drzwi" na obszarze całego kraju. Dzięki wprowadzonemu w obsłudze klienta programowi Customer CARE, armator oferuje klientom dedykowaną obsługę i rozwiązywanie wszystkich spraw związanych z ich wysyłkami. "Nowa strona inernetowa wprowadziła liczne funkcjonalności, dzięki którym klienci za pomocą kilku kliknięć mogą złożyć elektroniczny buking, sprawdzić status swoich wysyłek lub monitorować płatności" - dodaje dyrektor.

Fot. Maersk

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter