Żegluga

Uniwersalny statek kontenerowy Kopersand, należący do Żeglugi Gdańskiej Ltd. i pływający pod polską banderą, zatrzymały w Taranto włoskie służby Port State Control - Inspektoratu Państwa Portu. Według armatora powodem ma być brak zgody na remont statku w polskiej lub niemieckiej stoczni.

Statek cumuje bezczynnie od 4 września we włoskim porcie, a armator ponosi straty.

- Włoscy inspektorzy stwierdzili, że na naszym statku nieszczelne są pokrywy luków ładunkowych i nie spełnia on wymogów bezpieczeństwa żeglugi - relacjonuje Jerzy Latała, prezes ŻG Ltd. - Stanowiło to podstawę do zatrzymania go w porcie. Powiadomiliśmy o tym Urząd Morski w Gdyni. Natomiast załoga przystąpiła do usuwania usterek i wymiany na nowe zakwestionowanego wyposażenie, zgodnie z zaleceniami włoskich inspektorów.

Na statek przybył Ryszard Wróbel, starszy inspektor i przedstawiciel polskiej bandery.Przeprowadził on audyt Kodeksu ISM, czyli spełniania przez statek wymaganych standardów zarządzania bezpieczeństwem. Następnie inspektor Germanischer Lloyd, towarzystwa klasyfikacyjnego, przeprowadził kontrole i wydał dokumenty potwierdzające, że nie ma technicznych przeszkód uniemożliwiających statkowi opuszczenie portu. Wyznaczył on też termin wykonania remontu luków - do 31 października tego roku.

Ponowna inspekcja włoskich służb PSC na Kopersandzie odbyła się 11 września. Mimo wykonania przez armatora wszystkich ich zaleceń, statku nie zwolniono. Inspektorzy nie zaakceptowali wykonania dwóch zaleceń pokontrolnych - naprawy systemu klimatyzacji i szczelności ładowni.

Prezes Latała nie ukrywa oburzenia. Jak twierdzi, włoscy inspektorzy poinformowali, że nie zgodzą się na wypłynięcie statku w celu wykonania remontu w jednej ze stoczni polskich czy niemieckich, a remont możliwy jest w jednej z włoskich stoczni.

- Oddelegowaliśmy do Włoch naszego inspektora - wyjaśnia Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni. - Jednocześnie inspekcję przeprowadził klasyfikator. Z kontroli tych wynika, że uchybienia armatora są niewielkie i statek może kontynuować żeglugę. Sprawę jeszcze wyjaśniamy.

Jacek Sieński

+10 Witamy na rynku morskim.
Tutaj rzadzi pieniadz uklady I zagrywki konkurencji. Wlosi bronia swojego rynku.
13 wrzesień 2013 : 15:54 Guest | Zgłoś
+8 klima?
Klimatyzacja niema żadngo wpływu na bezpieczeństwo żeglugi.Włosi oczywiście przeginają...
13 wrzesień 2013 : 19:52 Guest | Zgłoś
+10 Włosi ...
Włosi zamiast bawić się w służbistów i niesłusznie czepiać się nieistotnych drobiazgów najpierw powinni zainteresować się bezpieczeństwem swojej żeglugi i umiejętnościami swoich marynarzy i kapitanów: " Rozbity kontenerowiec w porcie w Genui", "Gondolier z Wenecji pod wpływem narkotyków spowodował śmiertelny wypadek" , "Włoscy marynarze odpowiedzą za śmierć rybaków", "Costa Concordia" itd.
13 wrzesień 2013 : 21:46 Guest | Zgłoś
+2 zegluga to sciema !!
panie to nie Polska ze pieniadze wszystko zalatwia!!Dobrze ze te statki aresztowali !! bo pan prezes chce je naprawic na stogach na bazie promowej a nie w stoczni po co te sciemnianie ludzi!!naprawic statki na miejscu we wloszech przynajmnie marynarze beda bezpiecznie plywac !!
14 wrzesień 2013 : 09:16 Guest | Zgłoś
+3 Pytanie
Hahhaha... Niemieckiej stoczni ? Pan Latała ma spory dług na remontówce dlatego Corine i San Diego wysłał do gdynskiej Nauty. I bardzo dobrze ze go aresztowali bo jego statki jak i podejscie do załóg pozostawiają wiele do zyczenia. Kasa słaba...Ciuchy robocze jak i cały sprzet bhp trzeba wozic prywatny...
14 wrzesień 2013 : 13:01 Guest | Zgłoś
-2 oj
panie Łatała jesli pan to czyta to ja sie pytam gdzie sa moje pieniadze za prace remontowe i inne nadgodziny.moi wszyscy znajomi juz zostali poinformowani co sie dzieje na statkach Żeglugi Gdańskiej i mam wielka nadzieje ze żaden z nich zie znajdzie sie na żadnym z tych statków.tam pracuja same emeryty którym juz powinni zabrac papiery no chyba że to ktoś juz zrobij ale Jerzy jest przebiegły i takie rzeczy raz dwa załatwia.nie ma to jak swiadecwa zdrowia drukowac w biurze co nie.
15 wrzesień 2013 : 23:38 Guest | Zgłoś
+4 hahah
Do tych co minusują zapraszam na pokład ŻG !
16 wrzesień 2013 : 20:38 Guest | Zgłoś
+1 GDZIE SA PIENIADZE ZA NADGODZINY ??? panie prezesie
Najwazniejsze na kontrakty ludzi zawoza busem z zeglugi masakra kolega ostatnio wracal 32 godziny!! Powodzenia !! w Remontowce tez jest dlug ponad 1 milion zloty wiec statki trzeba naprawiac na stogach na bazie !!!zg to smiech na sali !!!BEKA Z TEJ zeglugi!!
21 wrzesień 2013 : 09:23 Guest | Zgłoś
+1 ?
Nadgodzin nigdy nie płacą i szukają jak tu wykiwac pracownika. Umowa śmieciowa i lecisz po 16h na dobę. Ubezpeczenia to juz inna bajka. Tymi busikami to i żarcie wożą...mięso...bez chłodni...do hiszpani i to latem...smacznego ! No ale jak za zaopatrzenie odpowiada babcia sprzedająca bilety na te ich stateczki turystyczne to nie dziwmy sie :D
23 wrzesień 2013 : 20:23 Guest | Zgłoś
+1 zegluga i te zajebiste busy!!!!PRZECIEZ JEST ZAKAZ WOZENIA BUSEM NA KONTRAKT!!!!
Wszystko PRAWDA Z TYM JEDZENIEM I NIE TYLKO !!!!! WYJAZD NA KONTRAKT Z ZEGLUGI Z POD KAS NA DLUGIM POBRZEZU !!!!!
24 wrzesień 2013 : 07:59 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9877 4.0683
EUR 4.2675 4.3537
CHF 4.3848 4.4734
GBP 4.9599 5.0601

Newsletter