Żegluga
W tegorocznym sezonie wakacyjnym spory ruch pasażerów notują armatorzy promowi pływający ze Świnoujścia do południowej Skandynawii. Pomimo wakacyjnego spowolnienia, lepiej jest także w przewozach towarowych, ale armatorzy narzekają na wyższe koszty.

Lato to czas wzmożonych wyjazdów wakacyjnych, w ramach których część turystów trafia także na pokłady promów. Większy ruch pasażerów odczuwa m.in. Unity Line.
- Wzmożone zainteresowanie rejsami najbardziej widać w okolicach weekendów - ocenia Jarosław Kotarski, prezes Unity Line. - Są jeszcze zwykle rezerwy, jeśli chodzi o pasażerów na pokładzie, ale kabiny zazwyczaj są już zarezerwowane, szczególnie na nocnych przelotach. Zawsze można jednak próbować, bo często kabiny zwalniają się w ostatnim momencie, gdy ktoś np. nie potwierdzi rezerwacji. Jest to ruch związany z turystyką. Wiele osób odwiedza też rodziny. Są to głównie osoby, które jeżdżą do pracy w Skandynawii.

Inaczej sytuacja wygląda w promowych przewozach towarowych, które w lecie tradycyjnie notują zastój. Jest on szczególnie widoczny w lipcu, gdy wiele zakładów w Skandynawii ogranicza swoją działalność ze względu na okres urlopowy.
- Mimo tego zjawiska ruch towarowy na promach jest wyższy niż w lecie zeszłego roku. Poprawę też widać patrząc na całe pierwsze półrocze. Mam nadzieję, że ta tendencja utrzyma się do końca roku.

Niestety, w tym roku nasze koszty będą wyższe niż w poprzednim. Jest to kwestia paliwa i kursu korony szwedzkiej. Wynik finansowy nie będzie więc proporcjonalny do wzrostu przewozów, ale są widoki na dobry rezultat - uważa prezes Kotarski.
{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter