
Wodolot Bosman Exspress
Fot. Cezary Aszkiełowicz / AG
- Latać będziemy na zasadach podobnych jak w ubiegłym roku - mówi Zbigniew Bednarski ze spółki Wodoloty. Mimo że spółka w nazwie ma liczbę mnogą, na trasie Szczecin - Świnoujście nadal kursowała będzie tylko jedna łódź. - Na razie niech ona zacznie zarabiać na siebie, później może zainwestujemy w kolejną - mówi Bednarski.
Za normalny bilet w jedną stronę zapłacimy tak jak w ubiegłym roku 50 zł, dzieci do 14 lat mają 50 proc. zniżki. W klasie VIP (z przodu łodzi) opłata wynosi 70 i 35 zł. Nowością są tzw. bilety łączone. Pasażerowie wodolotu będą mogli np. pojechać ze Świnoujścia do Niemiec autobusem linii Ostseebus. Firma Wodoloty przygotowuje też wspólne oferty z Termami Bałtyckimi w Ahlbecku oraz - dla płynących ze Świnoujścia do Szczecina - wspólny pakiet usług z hotelem Park.
W kwietniu wodolot będzie kursował od środy do niedzieli dwa razy dziennie: ze Szczecina o godz. 9 i 15, ze Świnoujścia o godz. 10.30 i 16.30. W maju i czerwcu kursy będą odbywać się także we wtorki. Dodatkowe loty zaplanowano na poniedziałek wielkanocny i Dzień Dziecka.
Czy w tym sezonie wodolot będzie mniej awaryjny niż w poprzednim, gdy na kilka dni zawieszano rejsy? - Tego się przewidzieć nie da - mówi Bednarski. - Obecnie trwa generalna naprawa i przegląd wodolotu, by przygotować go do wejścia do eksploatacji. Naprawiamy lewy silnik i jedną ze śrub.
mpr
{jathumbnail off}