W poniedziałek, 5 maja w PGZ Stoczni Wojennej odbyło się palenie pierwszych blach, które symbolicznie rozpoczęło budowę nowej fregaty wielozadaniowej dla Marynarki Wojennej. ORP Burza to druga z zaplanowanych trzech jednostek tego typu, które w kolejnych latach dołączą do floty bojowej Marynarki Wojennej RP.
W uroczystości udział wzięli m.in. szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał broni rezerwy Dariusz Łukowski, przewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej Kacper Płażyński, inspektor Marynarki Wojennej kontradmirał Jarosław Ziemiański, dowódca 3. Flotylli Okrętów kontradmirał Andrzej Ogrodnik, Rektor-Komendant kontradmirał prof. dr hab. Tomasz Szubrycht, samorządowcy z prezydent Gdyni Aleksandrą Kosiorek na czele, a także Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej z p.o. prezesa Arkadiuszem Bąkiem.
Gości przywitał prezes PGZ Stoczni Wojennej, Marcin Ryngwelski.
Program Miecznik to nie tylko budowa trzech fregat, to także fundament bezpieczeństwa morskiego Polski. Jeśli chodzi o dzisiejszą uroczystość – śmiejemy się, że nadchodzi „Burza”, ale ta „Burza” spowoduje spokój na Morzu Bałtyckim i nie tylko, ponieważ ten okręt jest nieprawdopodobnie potrzebny marynarce wojennej do wykonywania swoich działań także w NATO. Dziękuję tym, którzy są zaangażowani w budowę Miecznika, szczególnie bezimiennym bohaterom. Moje szczególne podziękowania kieruję także w stronę Agencji Uzbrojenia, której rola w realizacji programu Miecznik jest nie do przecenienia. Dziękuję za profesjonalizm w koordynacji i nadzorze nad całym procesem pozyskiwania fregat.
Na koniec słowa podziękowania prezes PGZ Stoczni Wojennej skierował także do Marynarki Wojennej RP, głównego partnera i przyszłego użytkownika fregat.
Nasza wieloletnia współpraca, zaufanie i konstruktywny dialog są fundamentem sukcesu tego projektu. Dziękujemy za Waszą służbę, poświęcenie i gotowość do obrony naszych granic.
Pełniący obowiązki prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Arkadiusz Bąk w kilku zdaniach przybliżył "sylwetkę" nowo budowanej fregaty, wspominając o pierwszym okręcie pod tą nazwą zbudowanym we francuskiej stoczni Chantiers Navals Francais w 1927 roku. Był to wówczas drugi niszczyciel zakupiony przez polską Marynarkę Wojenną w dwudziestoleciu międzywojennym. Okręt przesłużył pod biało-czerwoną banderą ponad 44 lata.
Nasza Burza, której budowa dzisiaj się rozpoczyna, jest kontynuatorką imienia i tradycji Burzy zbudowanej prawie 100 lat temu. W 1927 roku zwodowano była pierwsza Burza w stoczni francuskiej. Nowa fregata będzie o 38 proc. dłuższa od swojej poprzedniczki, o 100 proc. szersza, będzie miała ponad trzy razy większy zasięg na morzu, ale przede wszystkim będzie zupełnie innym okrętem, jeśli chodzi o uzbrojenie. Będzie integrowała w sobie trzy warstwy (red. bardzo krótkiego zasięgu, krótkiego zasięgu i średniego zasięgu) obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Będzie stanowiła o sile polskiego państwa – powiedział Arkadiusz Bąk.
Jak dodał, bezpieczeństwo kraju to również gospodarka.
Gospodarka i przemysł jest kręgosłupem, na którym stoi nie tylko zdolność do wytwarzania sprzętu wojskowego, ale również do jego odtwarzania zdolności bojowej, remontowania i utrzymywania.
Morze Bałtyckie jest kluczowe, dlatego naszymi działaniami budujemy potencjał odstraszania. Pan Premier Donald Tusk kilka miesięcy temu przedstawił plan Straży Bałtyckiej, operacji NATO-wskiej, której celem będzie wzmocnienie bezpieczeństwa na Bałtyku z wykorzystaniem fregat, samolotów patrolowych oraz innych rodzajów uzbrojenia. (...) Coraz częściej dochodzi do incydentów, badania naszej czujności i sprawczości, które powodują, że Polska na to odpowiada i odpowiada Sojusz Północnoatlantycki. W ubiegłym tygodniu Dowódca Generalny dedykował kolejne samoloty do patrolowania nieba nad Bałtykiem; wzmacniamy potencjał odstraszania i obrony. Potrzebujemy najlepszego, nowoczesnego sprzętu, takiego, jak fregaty budowane w ramach programu Miecznik. (...) Filozofia rozwoju Bałtyku, szlaków komunikacyjnych, transportowych i infrastruktury krytycznej jest dla naszego Rządu priorytetem – powiedział Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wielozadaniowe fregaty pozyskiwane przez Marynarkę Wojenną RP bazują na brytyjskim projekcie Arrowhead 140. Równocześnie do programu pk. „Miecznik”, brytyjska Roval Navy pozyskuje pięć jednostek klasy Inspiration, które również są oparte na tym projekcie i są obecnie realizowane w leżącej na terenie Szkocji stoczni w Rosyth.
Okręty budowane przez Konsorcjum PGZ-MIECZNIK to odpowiedź na potrzeby rozwoju zdolności Marynarki Wojennej RP m.in. w zakresie obserwacji i kontroli akwenów morskich, ochrony baz morskich, zwalczania celów nawodnych, podwodnych oraz lądowych znajdujących się w strefie brzegowej jak również prowadzenia morskiej obrony powietrznej w ramach przedsięwzięć narodowych i sojuszniczych ramach Paktu Północnoatlantyckiego. Palenie blach pod pierwszą jednostkę miało miejsce 16 sierpnia 2023 r.
Podstawowe parametry jednostek:
Długość całkowita – ok. 138 m,
Szerokość maksymalna – ok. 20 m,
Wysokość – ok. 10 m (1 pokład),
Wyporność maks. (łącznie z wyposażeniem dodatkowym i poszyciem) – ok. 7 tys. ton,
Zasięg – ok. 8 tys. mil morskich,
Prędkość maks. – 28 węzłów,
Napęd – 4 silniki tłokowe wysokoprężne w układzie CODAD, 2 śruby nastawne,
Załoga – 120 osób + ok. 60 osób dodatkowego personelu.
Pierwszy okręt z serii, przyszły ORP Wicher jest aktualnie na etapie budowania kolejnych sekcji, co realizowane jest zarówno w PGZ Stoczni Wojennej sp. z o.o. jak i pobliskiej stoczni CRIST S.A. Zgodnie z harmonogramem jednostka osiągnie gotowość do wodowania w drugiej połowie 2026 roku, zaś przekazanie go do służby planowane jest na 2029 rok. Zakończenie programu, tj. dostarczenie Marynarce Wojennej RP trzeciej jednostki, która będzie nosić imię „Huragan” planowane jest do końca 2031 roku.
AL, rel (PGZ SA)
Fot.: Sławomir Lewandowski / PortalMorski.pl