Stocznie, Statki

Potentat żeglugowy w sektorze zbiornikowców Teekay, kupuje pływający terminal przeładunkowy HiLoad DP no.1 i stanie się nowym, głównym udziałowcem w Remora AS, firmie, która opracowała system Hi-Load - nowatorską platformę przeładunku ropy naftowej na otwartym morzu. 

Remora kończy negocjacje z brazylijskim, państwowym koncernem naftowym Petrobras (Petroleo Brasileiro SA) w sprawie kontraktu o wartości ok. 1,2 mld koron norweskich, na użytkowanie przez 10 lat urządzenia offshore nowej generacji do przeładunku ropy naftowej HiLoad DP no. 1.

Jednocześnie z dopracowywaniem pierwszego kontraktu na komercyjne wykorzystanie nowatorskiego urządzenia, Remora podpisała porozumienie, na mocy którego z Teekay Offshore Partners L.P. zakupi urządzenie HiLoad DP no.1, a Teekay Corporation zainwestuje w spółkę Remora (obejmie 49,9 proc. udziałów) i stanie się jej głównym udziałowcem. Kontrakt Remory z dwiema firmami grupy Teekay ma osiągnąć wartość ok. 250 mln NOK (koron norweskich).

Wykorzystanie systemu HiLoad DP umożliwi bezpośredni eksport ropy z brazylijskich, morskich pól naftowych, przy użyciu konwencjonalnych zbiornikowców. Nowatorskie rozwiązanie zapewnia, zdaniem jego twórców, również niespotykane dotąd oszczędności finansowe i ochronę środowiska. 

Porozumienie z Petrobrasem stanowi przełom dla spółki Remora i otwiera nowe, strategiczne możliwości na wielu, również pozabrazylijskich rynkach. 

Teekay Offshore Partners L.P. zapłaci 210 mln NOK za specjalną jednostkę pływającą HiLoad DP no. 1 i przejmie pełną odpowiedzialność za ewentualne, potrzebne modyfikacje, mobilizację (wprowadzenie do eksploatacji), transport i koszty eksploatacyjne konieczne do realizacji kontraktu z Petrobrasem.

Remora podpisała też z Teekay Offshore porozumienie w sprawie zapewnienia temu ostatniemu prawa pierwokupu ewentualnych przyszłych systemów HiLoad DP opracowywanych i budowanych przez Remora. Dla umożliwienia wykorzystania potencjału rynkowego technologii opracowanej przez Remora, Teekay będzie wspierał tę firmę własnym personelem technicznym i innymi środkami potrzebnymi do rozwinięcia unikatowej technologii HiLoad i zapewni finansowanie potrzebne do budowy i dostarczenia pływających systemów przeładunkowych w przyszłych komercyjnych projektach HiLoad Remory.

Wspomniane tu kontrakty między Remora a firmami grupy Teekay (dotyczące zakupu pierwszej jednostki HiLoad i inwestycji w udziały Remora AS) mają być sfinalizowane w grudniu tego roku, zaraz po podpisaniu z Petrobrasem 10-letniej umowy czarterowej dotyczącej HiLoad DP no. 1.

Teekay Corporation jest znaczącym graczem, operatorem i deweloperem na globalnym morskim rynku midstream (obsługa, głównie transportowa, ropy i gazu pomiędzy wydobyciem - upstream, a dystrybucją - downstream). Poprzez firmy Teekay LNG Partners L.P. i Teekay Offshore Partners L.P., notowane na nowojorskiej giełdzie, kontroluje Teekay Tankers Ltd. i flotę zbiornikowców eksploatowanych przez tego armatora będącego m.in. potentatem w sektorze zbiornikowców wahadłowych (shuttle tankers). Teekay odpowiada za zarządzanie i eksploatację majątku o łącznej wartości ponad 11 mld USD, składającego się z około 150 gazowców, zbiornikowców offshore (wahadłowych i FPSO/FSU) oraz konwencjonalnych. Ma biura w 16 krajach i zatrudnia ok. 6400 osób na morzu i lądzie. Teekay zatrudnia wielu polskich marynarzy i przede wszystkim oficerów na swych statkach, jest też znaczącym klientem Gdańskiej Stoczni Remontowej SA.

Teekay Offshore Partners L.P. jest przewoźnikiem i eksploatuje 39 zbiornikowców wahadłowych (w tym większość własnych, cztery czarterowane i cztery obecnie zamówione i znajdujące się w budowie), trzy jednostki typu FPSO i pięć pływających magazynów i terminali (FSO), jak również dziewięć zbiornikowców konwencjonalnych.

Zbiornikowce wahadłowe to statki bardziej skomplikowane i droższe w budowie i eksploatacji od zwykłych tankowców, między innymi ze względu na zainstalowane na nich drogie systemy pozycjonowania dynamicznego (DP systems - dodatkowych pędników i/lub sterów strumieniowych oraz sterującej nimi, napędem głównym i sterami, zaawansowanej elektroniki) oraz konieczność zatrudniania wyżej wykwalifikowanych, lepiej opłacanych oficerów.

Zbiornikowce wahadłowe służą do odbioru ropy naftowej z morskich pól naftowych. "Cumują" (zazwyczaj nie kotwiczą, tylko utrzymują pozycję dzięki systemom pozycjonowania dynamicznego) w pobliżu platform wydobywczych lub pływających systemów wydobywczo-magazynowo-terminalowych (FPSO). Na ogół wiąże się to z koniecznością bliskiego podejścia i utrzymania pozycji (w czasie połączenia elastycznymi rurociągami i przeładunku) w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów od FPSO, czy pływającej boi przeładunkowej. Drogie systemy DP pozwalają uniknąć kolizji zbiornikowca wahadłowego z FPSO czy boją przeładunkową, albo innym systemem cumowania jednopunktowego.

Załadunek i rozładunek zbiornikowców odbywa się szybko. W zasadzie 99 proc. czasu pracy spędzają na morzu - w drodze, nie w porcie czy - w przypadku zbiornikowców offshore - przy terminalu na otwartym morzu. System pozycjonowania dynamicznego, choć drogi i konieczny dla zbiornikowców offshore, wykorzystywany jest relatywnie mało w czasie eksploatacji zbiornikowca. Dlatego Remora szukała rozwiązania alternatywnego. O ile zbiornikowce wahadłowe będą nadal bardzo użyteczne i efektywne w wykorzystaniu np. na polach naftowych Morza Północnego (blisko portów odbioru wydobytej ropy), to wykorzystanie tańszych zbiornikowców konwencjonalnych, które muszą pokonywać duże odległości z rejonu wydobycia do rynków zbytu ropy - ma duży potencjał.

Wykorzystanie systemu HiLoad pozwala na odbiór ropy bezpośrednio z pobliża instalacji wydobywczych offshore (z morskich pól naftowych) zwykłymi, a więc tańszymi, zbiornikowcami. Zamiast wielu zbiornikowców wahadłowych mamy jedno urządzenie pływające, które "dokuje" przy burcie zbiornikowca przy pomocy własnych pędników i staje się dla niego jednocześnie tymczasowym systemem pozycjonowania dynamicznego oraz terminalem przeładunkowym. System Hi-Load jest połączony nawodnym systemem wydobywczym lub innymi instalacjami offshore - np. podmorskim rurociągiem biegnącym od platformy wydobywczej. Z kolei urządzenie Hi-Load podłącza się elastycznym rurociągiem (wydawanym z bębna na zadokowanym przy burcie zbiornikowca systemie Hi-Load) do systemu ładunkowego zbiornikowca.

Technologia opiera się na opatentowanym systemie "przyssawek", wykorzystującym podstawowe prawa natury - ciśnienie hydrostatyczne i tarcie, które w połączeniu ze wspólnymi cechami wszystkich tankowców, płaskim dnem i prostymi bokami, zapewnia bezpieczne połączenie bez konieczności modyfikacji kadłuba. Pływająca platforma przeładunkowa HiLoad zbliża się do zbiornikowca i jest odbalastowywana tak, by jej "przyssawki" oparły się także o dno zbiornikowca. Platformy HiLoad mogą operować na całym świecie, zarówno w trudnych warunkach środowiskowych, atmosferycznych, jak i na dużych głębokościach.

Zasadę działania systemu przedstawia animacja komputerowa załączona pod artykułem.

Co dla nas ciekawe - do budowy nowatorskiego systemu przeładunkowego w znacznej mierze przyczyniły się polskie firmy oraz Polacy zatrudnieni w norweskiej stoczni. 

Energomontaż-Północ Gdynia (EPG) w 2007 roku brał udział w budowie pierwszej platformy HiLoad. W zakresie prac gdyńskiej spółki była m.in. prefabrykacja ponad 600 ton konstrukcji stalowej stanowiącej część dna oraz dwie kolumny platformy o wysokości 58 m. Wyprodukowane sekcje były malowane zgodnie z wymaganiami systemu NORSOK oraz  wyposażone m.in. w instalacje rurociągowe transportu ropy do systemu załadunkowego posadowionego w przęśle łączącym górną część kolumn urządzenia HiLoad oraz rurociągi systemu p-poż. Komponenty zbudowane w Gdyni trafiły do Norwegii, gdzie zmontowano je w całość - w jednostkę HiLoad DP no. 1. Miało to miejsce głównie w Haugesund, w stoczni offshore Aibel (dawniej Haugesund Mek. Verksted.), w której zatrudnionych jest również bezpośrednio, wielu Polaków (na ulicach uroczego miasta Haugesund często usłyszeć można język polski - P.B.S.). Po wyposażeniu, testach, modyfikacjach, Remora AS zakończyła ostatecznie próby pływającego terminalu HiLoad DP pod koniec stycznia 2011 roku.

Po stronie polskiej w projekcie brała udział także Morska Stocznia Remontowa ze Świnoujścia. Powstały w niej dwa pokłady główne o łącznej masie 440 ton, oraz aluminiowe nadbudówki znajdujące się na wieżach o łącznej masie ok. 40 ton.

Tak więc pierwszy, prototypowy system HiLoad, zbudowany częściowo w Polsce, znajdzie zastosowanie na przeżywającym boom brazylijskim rynku offshore. Wcześniej już niejeden produkt polskiego przemysłu okrętowego, zatrudniono na ropo- i gazonośnym szelfie kontynentalnym u brzegów Brazylii, jednak polskie firmy sektora morskiego nie zaznaczyły dotąd bezpośredniej obecności na tym lukratywnym rynku.

Być może sytuację pomoże zmienić misja gospodarcza przedstawicieli polskich przedsiębiorstw, także branży stoczniowej, którzy będą towarzyszyć ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu w jego podróży do Brazylii pod koniec listopada br.

Piotr B. Stareńczak

Ilustracje, video: Remora AS, EPG

0 Rewelacja!
Brawo Energomontaż!

Troszkę więcej by się przydało opisu technicznej strony rozwiązania - a szczególnie DP - czyli jak to ustrojstwo jest w stanie pozycjonować tankowieć.
20 listopad 2012 : 12:54 Guest | Zgłoś
0 Polski wklad w to rewolucyjne rozwiazanie
Szkoda ze na stronie producenta nie ma slowa o wyprodukowaniu tego w Gdynii...
20 listopad 2012 : 15:35 Guest | Zgłoś
0 Jacek
Polacy wykonuja tylko konstrukcje stalowe, a maja potencjal, by zrealizowac caly taki projekt
20 listopad 2012 : 20:43 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0323 4.1137
EUR 4.2919 4.3787
CHF 4.4221 4.5115
GBP 5.0245 5.1261

Newsletter