Jest duża szansa na zakończenie jednego z najdłuższych laid-up'ów w historii gdyńskiego portu. Na dzisiejsze popołudnie zaplanowano bowiem wyjście ze Stoczni Marynarki Wojennej, po remoncie mającym przywrócić statek do życia, pojemnikowca dowozowego Conwest.
Przebywał on w gdyńskim porcie od 23 marca 2009 roku, czyli 1195 dni - ok. trzy lata i cztery miesiące, z czego niewielka część przypadła na remonty, a przytłaczająca - na postój "na sznurku", z wyłączonymi zespołami prądotwórczymi i wszystkimi systemami okrętowymi.
Jednostka, o ładowności 779 TEU, nośności 8965 t, pojemności brutto 7171 i długości całkowitej 126,8 m została zbudowana w 1998 r. przez stocznię China Changjiang National Shipping Group Nanjing Jinling Shipyard z Nanjing w Chinach.
Conwest wraca do eksploatacji u swego właściciela, niemieckiego armatora Reederei Erwin Strahlmann, mającego oddział zajmujący się głównie rekrutacją marynarzy i oficerów oraz serwisem technicznym, w Szczecinie.