Stocznie, Statki
Błękitna wstęga, Requiem dla snu Mozarta, oklaski i chwile wzruszenia – dziś w południe w Porcie Morskim na terenie Infraparku zwodowano pierwszy statek.

Dziś byliśmy świadkami historycznej chwili, wodowanie dalekomorskiego statku to wspólny sukces samorządu, Partner Stoczni i Infraparku. W imieniu zarządu i pracowników Stoczni Partner gości powitał Michał Janicki, znakomity aktor Teatru Polskiego w Szczecinie.
- Inicjatywa, która powstała w 2007 roku w Policach, jest wyjątkowa. Kryzys przemysłu stoczniowego jest nam wszystkim znany. Dziś okazuje się, że nie ma rzeczy niemożliwych – podkreślił Michał Janicki.

W porcie obecni byli przedstawiciele zarządu Infraparku, prezes zarządu Tomasz Rzewuski, członkowie zarządu Zakładów Chemicznych „Police” SA, przedstawiciele Rady Miejskiej oraz Rady Miasta Szczecina. Nie zabrakło także burmistrza Polic Władysława Diakuna oraz starosty polickiego Leszka Guździoła.
- Na Ziemi Polickiej statek wodowany jest po raz pierwszy. Podczas gdy w szczecińskiej stoczni dźwigi stoją nieruchomo, w Policach oddajemy kadłub. To zaszczyt i honor uczestniczyć w tak ważnym wydarzeniu – powiedział Władysław Diakun.
Pod ogromnym wrażeniem był także starosta.
- Chciałbym pogratulować zarządowi spółki, prezesowi i wszystkim pracownikom. Życzę, aby ta jednostka była dobrym początkiem realizacji kolejnych tego typu zamierzeń – przyznał starosta policki Leszek Guździoł.

Statek został wykonany na zlecenie armatora holenderskiego, jest czwartą z tej serii i zarazem szóstą jednostką docelową dla tego klienta. Statek ma 89,9 m długości i 14 m szerokości, 5,35 m wysokości pokładu górnego od bazy, jego całkowita wyporność to 3800 DWT. Jednostka może rozwijać prędkość 13 węzłów.
Obiekt przeznaczony będzie do obsługi transportów skrzydeł i elementów rur do wież wiatrowych. Kadłub statku zostanie odholowany drogą morską do armatora w Holandii i tam zostanie do końca wyposażony.
W programie kolejnych dostaw są jednostki o wyporności maksymalnej 6000 DWT. Nowe inwestycje mogłyby zapewnić setki miejsc pracy w przemyśle stoczniowym.
- Mamy czym się pochwalić. Chcemy rozpocząć passę wodowania takich kadłubów. W planach mamy już kilka projektów – twierdzi Marcin Nowak, członek zarządu i współudziałowiec Partner Stoczni.

Swój podziw dla inwestycji wyraził także Michał Janicki, który podkreślił niezwykłe zaangażowanie i owocną współpracę samorządu gminnego i powiatowego.
- Kilka dni wcześniej dużo rozmawialiśmy na temat pana burmistrza, który wykazał niesamowitą inicjatywę, dał zielone światło i otworzył drzwi dla pomysłu stoczni. Starosta również wspierał projekt, nie rzucał kłód pod nogi, ale wyjątkową i życzliwą postawą pomógł osiągnąć cel – wspomniał Michał Janicki.

Nowo wybudowany kadłub został poświęcony przez arcybiskupa Andrzeja Dzięgę. Przed przecięciem wstęgi wszyscy minutą ciszy uczcili pamięć Bohdana Bejgera, zmarłego inżyniera i konstruktora, który od końca studiów związany był ze Stocznią Szczecińską i do ostatnich dni budował statki.

Błękitną wstęgę przecięli Władysław Diakun i Andrzej Mączka, przedstawiciel zarządu Partner Stoczni. Słyszane w tej chwili dźwięki Requiem dla snu Mozarta, znanego wszystkim wybitnego utworu genialnego kompozytora, dodały wodowaniu zamierzonego patosu - i słusznie. Oddany dziś statek być może zakończy stoczniowy marazm. A kolejne inwestycje pobudzą lokalny przemysł stoczniowy.


Źródło:
0 Kiedy zaczniecie podawać prawdziwe wiadomosci
owszem w Policach buduje sie statki a ten tutaj w tym tekscie wcale nie jest pierwszy troche ich już powstało ale znaczna wiekszosć tylko częściowo wyposażona ale to nie zmienia faktu ,że nie jest to pierwszy statek
18 lipiec 2011 : 09:11 nasze morze | Zgłoś
0 OCzywiscie nalezy sie cieszyc..
z tego, ze cokolwiek sie dzieje jesli chodzi o przemysl okretowy w Szczecinie ale pan redaktor chyba sie troche rozpedzil z tym patosem ...\nBudowanie samych skorup \" w krzakach\" nie ma szans zastapic pelnego procesu, ktorym jest budowa i wykonczenie statku
18 lipiec 2011 : 11:55 Kooperant | Zgłoś
0 tylko gratulacje
Tylko gratulować szefom Firmy i ich najbardziej oddanym pracownikom.Po raz kolejny okazalo się , że można z niczego zrobić potęgę w niechcianym w naszym regionie przemyśle stoczniowym.I najważniejsze,że walki z biurokracją,nietolerancją i zazdrością wcale nie trzeba przegrać.Gratulacje.
18 lipiec 2011 : 20:06 Waldi | Zgłoś
0 czy w Policach?
zaraz, zaraz. ten statek został zbudowany na terenie byłej Papierni Skolwin,\na Skolwin to dzielnica Szczecina, a nie Polic. Wodowanie /postawienie ka-\ndłuba statku na wodzie/ odbyło się wcześniej i nie w Porcie Morskim w Policach, bo tam nie ma ani pochylni, ani doku ani cięzkoch dżwigów.\nwidziałem potem ten kadłub holowany na Zalewie Szczecińskim
19 lipiec 2011 : 09:21 odra | Zgłoś
0 żaden zaraz
Zbudowali go w Policach - wiem, bo widziałem.
26 lipiec 2011 : 07:42 Jasienica | Zgłoś
0 Kiełbasa wyborcza...
Jak widać potrzebny jest na gwałt jakiś sukces.\nI nie mieszajcie w to Panowie śp. Bohdana Bejgera.\n
20 lipiec 2011 : 07:10 Zniesmaczony | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter