Nie doszło wczoraj do zapowiadanego spotkania między Towarzystwem Finansowym Silesia (spółka, która przejęła stocznię) a firmą Teleskop z Kostrzyna nad Odrą. Wczoraj przedstawiciele obu firm mieli negocjować warunki zakupu terenów. W ostatniej chwili Silesia przesłała komunikat, że do spotkania nie dojdzie. Podobno jeden z jej prezesów musiał nagle gdzieś wyjechać. Teleskop (firma belgijsko-niemiecka) chce budować w stoczni elementy przyszłego tunelu, który połączy Niemcy z Danią.
Również wczoraj były prezes Stoczni Szczecińskiej Porta Holding Krzysztof Piotrowski złożył wniosek do sądu. Jeszcze w tym miesiącu ma ruszyć postępowanie układowe z wierzycielami. Prezes kolejny raz zapowiada, że jeżeli dojdzie do porozumienia, to w Szczecinie znów będą budowane statki. Twierdzi, że nadal istnieje duże zainteresowanie stocznią.
mdr{jathumbnail off}
Stocznie, Statki
Szczecin. Ze stoczni nic nie wyszło
21 kwietnia 2011 |