Rybołówstwo

Zdaniem ekologów z WWF Polska rząd popiera niekorzystne propozycje zmian w przepisach dotyczących połowu bałtyckich dorszy. Planowane jest obniżenie wymiaru ochronnego dorsza z 38 do 35 centymetrów.

W praktyce oznacza to, że legalne stanie się łowienie zbyt młodych ryb. To z kolei może doprowadzić do ograniczenia rozrodu i w konsekwencji do spadku wielkości stada.

Z początkiem nowego roku weszły w życie przepisy nowej, zreformowanej Wspólnej Polityki Rybołówstwa (WPRyb). Jedną z kluczowych zmian, jakie przynoszą,  jest tzw. zakaz odrzutów[1], który na Bałtyku zacznie obowiązywać 1 stycznia 2015 roku. W związku z tym wiele rozporządzeń krajowych i unijnych musi zostać zaktualizowanych. W ramach tego procesu Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poparło propozycję obniżenia wymiaru ochronnego dorsza z dotychczasowych 38 do 35 centymetrów. Ten polityczny krok, nie poparty wystarczającymi badaniami naukowymi nad ewentualnymi skutkami dla ekosystemu Bałtyku, może doprowadzić do spadku liczebności stad dorsza jak również dalszego pogorszenia ekonomicznej sytuacji rybaków. Pond to przedstawione dotychczas dowody naukowe nie pozwalają jednoznacznie stwierdzić, że zmiana ta doprowadzi do rozwiązania problemu tzw. „chudego dorsza”.

Pozarządowe organizacje ekologiczne oraz część środowiska rybackiego zdecydowanie sprzeciwiają się prezentowanemu przez Ministerstwo stanowisku. Organizacje: Fundacja Nasza Ziemia, Greenpeace, Oceana oraz WWF oświadczają:

- Propozycja obniżenia wymiaru ochronnego dorsza z 38 do 35 przeczy idei stojącej za wprowadzonym zakazem odrzuty, który miał zmotywować rybaków do zwiększenia selektywności swoich połowów i zmniejszenia ilości wyrzucanych ryb – czytamy w komunikacie ekologów. - Problem niechcianych połowów powinien zostać w pierwszej kolejności rozwiązany poprzez poprawę selektywności narzędzi połowowych, czyli taką ich modyfikację, by nie wpadały w nie ryby, które zgodnie z wcześniejszymi przepisami powinny pozostać w morzu oraz zmianę praktyk rybackich np. zmianę łowiska w przypadku przyławiania niewymiarowych ryb. Zmniejszenie rozmiaru ochronnego dorsza spowoduje zmniejszenie odrzutów jedynie na papierze, a w praktyce ilość faktycznie złowionych zbyt młodych dorszy nie zmieni się, a wręcz może wzrosnąć.”

Organizacje pozarządowe zaniepokojone są również faktem, że do wyrażenia swojej opinii na temat implementacji zakazu odrzutów zostali zaproszeni jedynie przedstawiciele organizacji rybackich.

„Biorąc pod uwagę, że dyskusja dotyczy wykorzystania żywych zasobów Morza Bałtyckiego, które są dobrem wspólnym wszystkich Polaków oraz fakt, że jakość zarządzania tymi zasobami będzie miała bezpośredni wpływ na stan ekosystemu Morza Bałtyckiego, liczymy na to, że pozarządowe organizacje ekologiczne i społeczne zostaną w przyszłości zaproszone do dyskusji” – dodają przedstawiciele organizacji pozarządowych.

Stanowisko organizacji pozarządowych zostało poparte przez środowisko rybaków w tym organizacje: Zrzeszenie Rybaków Morskich, Darłowską Grupę Producentów Ryb i Armatorów  Łodziowych oraz Środkowopomorska Grupę Rybacką, którzy prowadzą połowy w sposób zrównoważony. Zrzeszenie Rybaków Morskich uchwałą Zarządu Głównego podjęło decyzję o niezmniejszaniu wymiaru ochronnego dorsza z 38 cm na 35 cm i swoją decyzję przesłało na ręce Sekretarza Stanu Kazimierza Plocke odpowiedzialnego za rybołówstwo polskie i prawodawstwo w tej gałęzi gospodarki.

- Obecnie rybak ma trudności ze sprzedaniem dorsza, który ma 38 cm, obniżenie wymiaru spowoduje znaczny spadek ceny tego gatunku ponieważ mały dorsz jest mniej wydajny. Dorsz jest źródłem utrzymania wielu polskich rybaków poławiających sprzętem stawnym, obniżenie wymiaru spowoduje znaczny spadek dochodów armatorów trudniących się taką metodą połowową. Wątpliwości budzi również fakt, że miliony złotych wydane na wieloletni plan odbudowy stada dorsza miałyby się zakończyć wyłapaniem młodych osobników tego gatunku.” – mówi Mirosław Daniluk, wiceprezes Zrzeszenia Rybaków Morskich – Organizacji Producentów

Więcej informacji wkrótce.

Hubert Bierndgarski

fot. H. Bierndgarski

+19 Zmniejszenie wymiaru ochronnego jest bardzo sensowne
Zmniejsza się bowiem potencjał rozrodczy dorsza a w konsekwencji jego populację przez co dorsze wyjadają mniej szprota i śledzia co powoduje , że więcej paszy mogą złowić paszowce. Sprytnie. Ciąg dalszy dokarmiania norweskiego łososia pokarmem z Bałtyku przez Unię Europejską. Jedziemy tak do zera, aż białe zaświecą kości.
27 kwiecień 2014 : 13:08 pedigree pal | Zgłoś
+20 CHORZY LUDZIE CHORY KRAJ
W TYM ROKU ZNOWU ŁÓDKI CHRONIA ZASOBY DORSZA BO JEST GO TAK MAŁO ZE NIE MOZNA ODŁOWIC PRZYZNANYCH LIMITÓW TERAZ ZMNIEJSZA WYMIAR OCHRONNY TO NA KIJ TA OCHRONA??CHYBA ZEBY LIMITY I CENY ZNOWU OBNIŻYC??
27 kwiecień 2014 : 13:42 marynat | Zgłoś
+19 Temat mocno zastępczy
kiedyś wymiar ochronny dorsza wynosił 33 centymetry i dorsze były jak konie, tylko ze wtedy na Bałtyku nie było paszowców. Bez przywrócenia stanu pokarmu na Bałtyku wszyscy możecie się cmoknąć w unijną trąbę.
27 kwiecień 2014 : 13:46 bh9nq | Zgłoś
-6 Temat mocno zastępczy_odp
Cytuję bh9nq:
kiedyś wymiar ochronny dorsza wynosił 33 centymetry i dorsze były jak konie, tylko ze wtedy na Bałtyku nie było paszowców. Bez przywrócenia stanu pokarmu na Bałtyku wszyscy możecie się cmoknąć w unijną trąbę.


Tylko, że wtedy w Bałtyku też było kilka razy mniej szprota niż dzisiaj. Paszowce i tak nie miałby czego łowić.
27 kwiecień 2014 : 21:03 JanW | Zgłoś
+5 Kazanie Karnickiego w Kołobrzegu
[link usunięty]
27 kwiecień 2014 : 14:00 Św Zbigniew | Zgłoś
+5 Czy minister , który podpisał notatkę Wenerskiemu
może cokolwiek w unii załatwić? myślę, że wątpię.
27 kwiecień 2014 : 14:05 Na unijnym haku. | Zgłoś
-4 Pan Miler obiecuje.
Po spotkaniu z p. Milerem.--
"Dokumenty przekazane zostały między innymi premierowi Leszkowi Millerowi z SLD, który zapowiedział, że skieruje sprawę do CBŚ i warszawskiej prokuratury".
Chciałem tylko zapytać czy tak się stało jak zapowiedziano?
Pytanie do uczestników.
27 kwiecień 2014 : 15:00 Czytelnik | Zgłoś
+2 Miller nie ma wyboru
dostał jednoznaczne dokumenty i nie jest w to zamieszany, musi działać, łaski nie robi. Jeżeli po publicznych deklaracjach nic nie zrobi to niedługo będzie sam odpowiadał, że jako urzędnik państwowy kryje aferę, takie jest prawo w Polsce. Co ma wisieć, nie utonie a Miller głupi nie jest.
27 kwiecień 2014 : 15:44 tyle | Zgłoś
-12 nareszcie coś mądrego
co dzień trałuje i musze wyrzucać po pare ton bolka za burte z holu paczka a z paczki 100 kg dobrego 37.5 cm i za burte. Jak będzie 35.cm dwa hole i pełna ładownia.
27 kwiecień 2014 : 17:53 łeb | Zgłoś
+16 Nie sznuruj worka
to nic za burtę nie wyrzucisz.
27 kwiecień 2014 : 22:55 netman | Zgłoś
+9 dobrobyt a polityka
panowie to moze jakies wyjscie ale szukajcie sobie zbyt na ten towar ponizej 38 cm bo to co jest teraz to szkielet wiec kto kupi ..............juz wiem to sprzedacie na pasze i tak pisze sie historia a zarazem koniec zawodu rybaka pozdrawiam i zycze wam sukcesow .......niech sie teraz wykaza doradcy prezesi itp co miesiecznie po 3500 zl na raczke biora zus organizacja zaplaci na spotkania delegacja za nasze z asystentka a jak sie da to dwie .....trzeba sie obudzic dowiedzialem sie ze wpisza norke na liste zagrozonych wiec wszystko jasne cena dorsza i innych ryb jeszcze spadnie......czy nasi prezesi nam o takich sprawach mowia nie....nie mowia juz kilka razy prosilem by zajac sie rybami a nie wyborami
27 kwiecień 2014 : 19:25 kotek | Zgłoś
+4 prezesi
Prezesi z asystentkami a to dobra uwaga i na miejscu dawno się tak nie ubawiłam;) ale prezes ma się dobrze i jeszcze asystentka po cichu się mówi że podwyżkę wywalczyła choć nie wiem czy to prawda śmieszne to na pewno- jeśli tak jest... bo może to tylko złośliwi mówią?
28 kwiecień 2014 : 15:43 ania ze wzgórza | Zgłoś
-1 limit
odstąpie limit dorszowy TEL.502173561
28 kwiecień 2014 : 18:29 A | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0052 4.0862
EUR 4.2719 4.3583
CHF 4.4093 4.4983
GBP 4.9894 5.0902

Newsletter