Porty, logistyka
Symboliczne przecięcie wstęgi, podziękowania i... "niewidoczna" inwestycja.

Rurociąg
Rury "zrzucano" do wykopanych na dnie morza rowów.
(© Fot. Tomasz Bołt)

Mowa o projekcie "Wyprowadzenia wód sopockich potoków w głąb Zatoki Gdańskiej", który został uroczyście zakończony w środę.

W ramach inwestycji zatopiono dwa rurociągi o długości ponad 350 metrów każdy. Jeden znajduje się na wysokości ul. Na Wydmach, a drugi - w pobliżu mola.
Wykonawca podkreśla, że prace do najłatwiejszych nie należały.

- To jeden z trudniejszych projektów, jakie realizowaliśmy. Prace pod wodą niosą ze sobą duże ryzyko. Poza tym w ostatnim czasie było kilka sztormów, co także utrudniało prace - tłumaczy Wojciech Czajko, prezes firmy Hydrobudowa, wykonawca inwestycji.
Odprowadzanie wód potokowych to jeden z elementów programu porządkowania gospodarki wodno-kanalizacyjnej w kurorcie, a także ochrony wód przybrzeżnych Zatoki Gdańskiej.

- Główne cele tego projektu to przede wszystkim ochrona domów w dolnej części Sopotu przed podtopieniami, które zdarzają się po bardziej obfitych deszczach, ale także poprawa czystości wód sopockich kąpielisk - wyjaśnia Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu.

W ramach inwestycji zainstalowane zostaną jeszcze urządzenia podczyszczające wody deszczowe z większych zanieczyszczeń, a także odtworzone zostaną zbiorniki retencyjne.

Przez teren Sopotu spływa w sumie 11 niewielkich potoków, na których znajduje się 17 stawów.


20 proc. - dofinansowania otrzymało miasto z Funduszu Spójności, w wysokości 14 mln.

73 mln zł - tyle wynosi wartość sopockiego projektu wyprowadzania wód potokowych.


Kamila Grzenkowska
{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter