Porty, logistyka
Głęboko pod bałtyckimi plażami, w Pomorskiem, znajduje się "skarb", który niebawem może być bardzo potrzebny. To złoża paliwa jądrowego - uranu. Do elektrowni atomowej, która ma powstać w Żarnowcu - jak znalazł. Nie wiadomo jednak, czy wydobycie będzie opłacalne.

- O tym że pod ziemią mamy uran, dowiedzieliśmy się zupełnie przypadkowo - wspominają Marzena i Dariusz Labudowie, właściciele hotelu w Krynicy Morskiej. - Stało się to podczas przeglądania dokumentacji geologicznej dotyczącej pokładów wód termalnych na Mierzei Wiślanej. Zależy nam bowiem, by te wody zaczęto wykorzystywać do celów leczniczych. Wówczas przeczytaliśmy, że pod ziemią na naszym terenie są złoża uranu.

Poprosiliśmy naukowców o dokładniejsze wiadomości na ten temat. Z informacji, które otrzymaliśmy z Państwowego Instytutu Geologicznego, wynika, że wody termalne, na których zależy Krynicy Morskiej, odkryto przypadkowo, właśnie podczas wiercenia na Mierzei Wiślanej w poszukiwaniu złóż rudy uranu.
- Wiemy, że mamy w tym rejonie nagromadzenie surowca, ale wciąż otwarte pozostaje pytanie, czy są warunki do opłacalnego wydobycia - ocenia Mirosław Rutkowski, rzecznik prasowy Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie. - Liczy się nie tylko cena uranu, ale też wielkość jego zasobów, rodzaj surowca no i ochrona środowiska.


Kazimierz Netka
{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6468 3.7204
EUR 4.2248 4.3102
CHF 4.4881 4.5787
GBP 4.9581 5.0583