Porty, logistyka
W Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku odbyło się Seminarium Trans – Port & Energy, na które przybyli liczni przedstawiciele branży energetycznej i morskiej. Czynnikiem najbardziej hamującym rozwój obu sektorów jest przede wszystkim niekorzystne ustawodawstwo i cały szereg regulacji, które przedłużają, a nawet znacznie opóźniają przebieg planowanych procesów. Do zwiększenia możliwości przeładunkowych niezbędne są inwestycje oraz otwarcie kolejnych stacji. Nie da się ukryć, że w tym sektorze w dalszym ciągu jesteśmy uzależnieni od Rosji.

W sesji otwierającej opowiedziano o budowie falochronu osłonowego dla portu zewnętrznego w Świnoujściu. Jest to jedna z największych inwestycji finansowanych przez Skarb Państwa, a jej wartość całkowita wynosi aż 1 mld 075 mln 601 tys. zł. - Wszystkie dotychczasowe działania związane z projektem przebiegają zgodnie z zaplanowanym harmonogramem – mówi Zenon Kozłowski, Z-ca Dyrektora ds. Oznakowania Nawigacyjnego z Urzędu Morskiego w Szczecinie. Również w tym przypadku najwięcej czasu zajmuje uzyskanie pozwoleń, co może być głównym czynnikiem opóźniającym realizację inwestycji. – Obecnie czekamy na wydanie decyzji środowiskowych – mówi Kozłowski. Koniec prac związanych z budową falochronu szacowany jest najpóźniej na 2012 rok.

Omówione zostały również zdolności przeładunkowe w portach morskich. Terminal w Primorsku może przeładować łącznie aż 74 mln t, kiedy pozostałe porty o najwyższych możliwościach pozwalają jedynie na obsługę ok. 20 mln t. Dariusz Kobieracki, Prezes Zarządu Naftoport przedstawił główne zalety i mankamenty terminalu. Niewielki stopień, bo 2,5 mln t wykorzystuje się na bazy paliw. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że taki przeładunek wymaga obsługi ok. 250 statków. Jest to proces dużo bardziej kłopotliwy, a gdyby ten ruch miał wzrosnąć, istniałaby potrzeba otwarcia kolejnej stacji przeładunkowej – podkreśla Dariusz Kobieracki. Naftoport może przeładowywać jedynie paliwa na rzecz Rafinerii Gdańskiej, swojego największego klienta. Uczestnicy mogli zobaczyć przykładowy projekt bazy zbiornikowej LNG, jednej z inwestycji planowanych na najbliższe lata, o której jednak nie mówi się jeszcze oficjalnie.

Gościem sesji dotyczącej ropy naftowej był również Pan Marek Litka, Wiceprezes Zarządu PERN „Przyjaźń” S.A, największego udziałowca Naftoportu. Wystąpienie dotyczyło potencjalnych kierunków importu i tranzytu ropy naftowej. Transport ropy naftowej do krajów Unii Europejskiej wyniósł w 2007 r. blisko 640 mln ton. Głównym dostawcami ropy są Rosja (z 32 % udziałem) oraz Norwegia (17%). - Niewielkie zainteresowanie krajów naszego regionu zakupem ropy z innych kierunków wynika z faktu, że Rosja sprzedaje ropę krajom Europy Centralnej z dyskontem w porównaniu do cen ropy sprzedawanej w Rotterdamie – podkreśla Marek Litka – Dodatkowo, budowa rurociągu BPS II istotnie zwiększy elastyczność systemu rosyjskich rurociągów naftowych w zakresie wyboru trasy

Źródło: Actia Conferences

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter