Gdańska Stocznia Remontowa S.A., należąca do grupy kapitałowej Remontowa Holding, podtrzymuje tradycję Dni Morza i Dnia Stoczniowca i z tej okazji organizuje Dzień Otwartych Bram.
Dni Morza to święto marynarzy, portowców, żeglarzy, rybaków, oczywiście stoczniowców oraz innych pracowników związanych z morzem. Kiedyś nazywane było świętem morza. Tradycje Święta Morza sięgają XIX wieku, kiedy wśród kaszubskich rybaków panował obyczaj ścinania w noc świętojańską kani, będącej symbolem zła i ludzkich utrapień.
Ten obyczaj, jak i rzucanie wianków, podkreślały związek Kaszubów z morzem. Pierwsze takie święto w przedwojennej Polsce odbyło się w Gdyni i miało patriotyczny charakter.Po wojnie centralne Dni Morza odbywały się kolejno w różnych nadmorskich miastach.
Gdańska Stocznia Remontowa S.A. w ramach Dni Morza już w najbliższą niedzielę, 29 czerwca – w godzinach od 10 do 14 – zaprasza wszystkich chętnych, którzy chcą zapoznać się z produkcyjną działalnością stoczni. Będzie można zobaczyć z bliska remontowane statki, platformy naftowe i inne jednostki pływające, stojące w dokach i przy nabrzeżach. Tego dnia w stoczni będzie stało bądź cumowało przy nabrzeżach najprawdopodobniej aż 17 jednostek.
W "Remontowej" warto zobaczyć m.in. jej największy dok pływający (zarazem największy w Polsce) - dok nr 6, długi na 255 metrów i szeroki na 44,4 m.
W Dniu Otwartych Bram Stoczni spotkamy m.in. następujące jednostki pływające:
- platforma półzanurzalna FPF-1 (długość 82 m, szerokość 76 m); platforma, na której pokładzie stoczia buduje, mówiąc w skrócie i uproszczeniu, rafinerię;
- norweski zbiornikowiec wahadłowy Navion Oceania (dł. 264 m, szer. 42 m) – to jeden z największych statków remontowanych obecnie w Gdańsku;
- duży zbiornikowiec wahadłowy Stena Natalita;
- amerykański zbiornikowiec Overseas Tampa (dł. 183 m, szer. 32 m), przebudowywany ze zwykłego na wahadłowy;
- holenderski dźwig pływający Taklift-4 (dł.83 m, szer. 36 m), na którym prowadzony jest rozszerzony remont dokowo–konserwacyjny (dźwig stoi na podnośniku - barko-pontonie Rem Lift 25 000);
- masowiec panamax Bulk Pangaea (dł. 225 m, szer. 32 m);
- okręt wojenny Marynarki Polskiej ORP Czajka (dł. 58 m, szer. 8 m).
Uwaga! Nie będzie można wchodzić ani na cumujące w stoczni statki, ani na doki. Jednak i tak będzie można podejść do nich całkiem blisko.
Zakładowe autobusy relacji Węzeł Kliniczna – Remontowa S.A. będą kursowały w zwiększonej częstotliwości.
Zwiedzanie w Remontowej S.A. rozpocznie się od bramy nr 2. I już tu na zwiedzających czekać będzie pierwsza niespodzianka. Tych niespodzianek – atrakcji będzie więcej, m.in. jak zawsze atrakcje przygotowała Zakładowa Ratownicza Straż Pożarna, będzie też plac zabaw dla dzieci, stocznię będzie można zwiedzić… piętrowym londyńskim czerwonym autobusem lub też pieszo w towarzystwie przewodnika.
