Inne

Do Polski zbliża się huragan Xaver. Wszystkie stacje meteorologiczne przestrzegają przed zmianą pogody. Zaczniemy ją odczuwać już dzisiejszej nocy. Ma spaść marznący deszcz i śnieg. Ale najgroźniej ma być w nocy z czwartku na piątek i w piątek.

Orkan nad Polską. Uwaga na załamanie pogody!

- Spodziewam się kompletnego paraliżu na drogach - przestrzega kierowców Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus. - Będzie mocno wiało i mocno padało.

Jutro (w czwartek) od południa zacznie spadać ciśnienie i to dość szybko. Przed południem zachmurzy się, a po południu mogą pojawić się pierwsze opady śniegu. Temperatura powietrza w czwartek ma wynosić maksimum 2 stopnie C, ale wieczorem spadnie.

- Jednak to najgorsze zacznie się w nocy z czwartku na piątek. Opady śniegu staną się intensywne - twierdzi synoptyk. - Może spaść nawet do 10 centymetrów śniegu. Dodatkowo w nocy z czwartku na piątek i w piątek zacznie bardzo silnie wiać.

W Szczecinie prędkość wiatru może wynosić w piątek nawet 100 km na godzinę, ale nad Bałtykiem przekroczy 120 km na godzinę.

- Taki wiatr może być już groźny - twierdzi Krzysztof Ścibor. - Nadal ma padać i to mocno.
W piątek i sobotę temperatura ma wynosić 0 stopni C, ale odczuwalna będzie dużo niższa właśnie z powodu silnego nieprzyjemnego wiatru.

- Rzadko spotyka się taki niż jaki dopadnie nas w nocy z czwartku na piątek - twierdzi meteorolog. - Ciśnienie spadnie i to znacznie, a do tego w szybkim tempie. Wiatr się wzmoże.

Może to być typowy huragan (o huraganie mówimy, kiedy prędkość wiatru wynosi ponad 120 km na godzinę, do tej prędkości synoptycy mówią o silnym wietrze). Niektórzy nazywają ten nadchodzący wiatr orkanem (ale to tylko potoczna nazwa, bowiem orkan oznacza "cyklon tropikalny formujący się w pewnych rejonach Oceanu Indyjskiego". W mowie potocznej używany jest także jako synonim silnej i bardzo gwałtownej burzy).

Synoptycy już od paru dni przestrzegają, że do Polski zbliża się ekstremalnie silny wiatr i ogromne zamiecie śnieżne. Te silne zjawiska pogodowe przyjdą do nas, do regionu zachodniopomorskiego z północy i zachodu. W nocy z czwartku na piątek i w piątek nastąpi kulminacja niespokojnej pogody. Odpowiedzialny za wszystko będzie cyklon, który nie otrzymał jeszcze swojego imienia.

Nie tylko w Polsce będzie ekstremalnie wietrznie i deszczowo. Strefa niebezpiecznej pogody obejmie Wielką Brytanię, zachodnią Skandynawię, kraje Beneluksu, Niemcy i Danię. Wiatr w porywach może osiągać nawet prędkość 160 km/h. Na szczęście nie u nas, tylko u wybrzeży Morza Północnego.

W naszym regionie będzie jednak też mocno wiało. Nad morzem można się spodziewać wiatru z prędkością nawet 120 km/h. Na otwartym morzu wiatr może być jeszcze silniejszy.

Ten silny wiatr, który coraz częściej w Polsce zaczyna się nazywać orkanem, utrzyma się aż do niedzieli. Na szczęście z dnia na dzień wiatr będzie słabł. Już w sobotę wiać ma z prędkością 90 kilometrów na godzinę, w niedzielę ok. 80.

W kolejnym tygodniu pogoda nie będzie już tak niebezpieczna.

Huragany w Polsce

Skoro wiatr osiągnie prędkość przekraczającą 33 m/s (118,8 km/h), to będzie już można nazwać go pełnoprawnym i definicyjnym huraganem. Te w Polsce zdarzają się bardzo rzadko, raz na jakiś czas. Tym razem wiatr na Pomorzu ma być tak silny, że może dojść do tzw. cofki, czyli woda z morza będzie wpadać do rzeki, a nie odwrotnie - oczywiście zmieni się także zwrot jej prądu.

Znane w Polsce orkany

Orkan Pia - 18 listopada 2004 nad Polską szalały potężne wichury porównywalne z orkanem Kyrill. Najbardziej wichury dały o sobie znać na Górnym Śląsku, gdzie porywy wiatru dochodziły do 140 km/h. Kilka osób zginęło, wiele domów było bez prądu.

Orkan Britta - w nocy z 1 na 2 listopada 2006 roku wiatr był słabszy niż np. Kyrill czy Pia, ale i tak okazał się groźny w skutkach. Podtopione zostało Świnoujście i inne miasta na wybrzeżu z powodu tzw. cofki. Wskutek mocnego wiatru na Morzu Bałtyckim zatonął MS Finnbirch.

Orkan Kyrill - w nocy z 18 na 19 stycznia 2007 nad Polską pojawiły się silne wiatry związane z huraganem Kyrill. Prędkość wiatru przekraczała 150 km/h, na Śnieżce 250 km/h. Huraganowi towarzyszyły wyładowania atmosferyczne, a także opady gradu. Orkan spowodował 6 ofiar śmiertelnych, 36 osób zostało rannych. Straż pożarna interweniowała w całym kraju ponad 6000 razy (dane z godziny 8, 19 stycznia 2007).

Orkan Paula - w nocy z 26 na 27 stycznia 2008 nad Polską przeszedł orkan Paula. 1 osoba zginęła. Orkan wyrządził duże szkody materialne.

Orkan Zizi - w nocy z 22 na 23 lutego 2008 o sile wiatru przekraczającej 150 km/h przeszedł nad Polską w nocy. Zrywał dachy, powalał drzewa, zrywał linie energetyczne. Nie było ofiar śmiertelnych. Orkan dał się odczuć zwłaszcza nad północną Polską, do południowej Polski nie dotarł.

Orkan Joachin - w nocy z 16 na 17 grudnia 2011 po spustoszeniach jakie poczynił w krajach zachodniej Europy, również w Polsce przyniósł poważne zniszczenia. Najsilniejsze podmuchy odnotowano na południu Polski, gdzie siła wiatru przekraczała miejscami 150 km/h. Na nizinach wiało słabiej, na ogół z prędkością 60-70 km/h. W momencie wkroczenia niżu nad rejon Szczecina odnotowano ciśnienie 966,7 hPa co było jednym z najniższych w historii pomiarów. Wiatr zrywał dachy, przewracał słupy energetyczne, wyrywał drzewa z korzeniami a nawet przewracał samochody. Klika osób zostało rannych.

Uwaga meteopaci

Właśnie u nas, w rejonie zachodniopomorskim, będzie zimno, a południowym - chłodno. Wszystko to sprawi, że biomet w przeważającej części kraju będzie niekorzystny. Możemy czuć się poddenerwowani, roztargnieni i roztrzęsieni. Uwaga osoby mające problemy z ciśnieniem! Ciśnienie powietrza w nocy z czwartku na piątek gwałtownie spadnie. To zjawisko może być odczuwalne.

Bogna Skarul

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6685 3.7427
EUR 4.2276 4.313
CHF 4.513 4.6042
GBP 4.9678 5.0682