Wypłaty odszkodowań w związku z zeszłorocznym zatonięciem wycieczkowca Costa Concordia wzrosły do ok. 1,1 miliarda dolarów, o czym poinformowało we wtorek niemieckie konsorcjum Munich Re. Operacja usuwania wraku trwa i pociągnie za sobą kolejne koszty.
Munich Re jest największym reasekuratorem grupy Ergo, posiadającym ponad 99% udziałów w grupie. Specjalizuje się w ubezpieczeniach związanych m. in. z klęskami żywiołowymi oraz transportem morskim.
W zeszłym roku statek uderzył o skałę po tym, jak zbyt blisko podpłynął do wybrzeża wyspy Giglio. Spowodowało to chaotyczną ewakuację ponad 4 tys. pasażerów i członków załogi.
Wartość statku w momencie wypadku wynosiła ok. 500 milionów dolarów, jak twierdzi ubezpieczyciel. Kwota ta już została opłacona.
Wysokość udziału grupy Munich Re w wypłaconych odszkodowaniach wzrosła z 80 do 100 mln euro (132 mln dolarów).
W zeszłym miesiącu czterej członkowie załogi statku Costa Concordia oraz przedstawiciel armatora zostali skazani we Włoszech za niedopełnienie obowiązków. W wyniku katastrofy zginęły 32 osoby. Proces kapitana Costa Concordii, Francesco Schettino, nadal się toczy.
Czytaj więcej na : www.maritime-executive.com