Inne

Zmarł Kazimierz Małkowski - wybitny popularyzator Gdyni i Pomorza, współorganizator Służby Ratownictwa Morskiego i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, człowiek o kryształowym charakterze, dla znajomych po prostu „Pan Kazimierz”.

Kazimierz Małkowski był prawdziwą, chodzącą encyklopedią Gdyni, autorem słynnego „Bedekera gdyńskiego”, niestrudzonym popularyzatorem wiedzy o regionie. Miasto z morza i marzeń kochał jak nikt. Tutaj, w 1933 roku się urodził i tutaj spędził całe swoje życie. Był prezesem Koła Starych Gdynian i współzałożycielem Towarzystwa Miłośników Gdyni. Za wybitne zasługi dla tego miasta został odznaczony medalem im. Eugeniusza Kwiatkowskiego.

Podczas drugiej wojny światowej rodzina Małkowskich nie przyjęła niemieckiej grupy narodowościowej. Pan Kazimierz, wówczas nastolatek, zapalony harcerz, został łącznikiem w konspiracyjnym Tajnym Hufcu Harcerzy. Harcerstwo pozostało jedną z jego wielu pasji na całe życie.

Kazimierz Małkowski był z wykształcenia ichtiologiem. Studia w tym zakresie ukończył w Olsztynie. Potem dołożył do tego jeszcze ekonomię i andragogikę.

Po studiach związał się z gospodarka morską, szczególnie z jej sektorem rybackim. Poświęcił tej pracy prawie dwadzieścia lat życia. Był także organizatorem Służby Ratownictwa Morskiego i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego na terenie dawnego województwa gdańskiego. Jako instruktor tej ostatniej organizacji wychował około trzech tysięcy ratowników wodnych!

Pan Kazimierz pasjonował się również turystyką. Przez czterdzieści lat był przewodnikiem, nie tylko po Trójmieście czy Pomorzu. Od 2003 roku wykładał w Wyższej Szkole Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku. Swoją wiedzą dzielił się z wieloma pismami, w tym z „Dziennikiem Bałtyckim”.

Można by długo wymieniać zasługi Kazimierza Małkowskiego. W pamięci tych co go znali, pozostanie obraz uśmiechniętego, życzliwego człowieka, który zawsze potrafił zaskoczyć rozmówcę jakąś ciekawostką z dziejów Gdyni i bezinteresownie pomóc jeśli było trzeba.

Kazimierz Małkowski zmarł wczoraj. Jego pogrzeb odbędzie się jutro, tj. w środę, 26 września. O godz. 11 odprawiona zostanie msza św. w kościele NMP przy ul. Świętojańskiej. Pogrzeb rozpocznie się o godz. 12.30 na Cmentarzu Witomińskim.

Tomasz Falba

Fot. gdynia.pl

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter