Inne

Władze nadmorskiej gminy Stegna kolejny rok mają problem z ulicznymi handlarzami, którzy nie respektują obowiązującego w Stegnie planu zagospodarowania przestrzennego. W dokumencie zabrania się sprzedaży towaru na stoiskach przenośnych czy w namiotach. Uliczny handel jednak kwitnie, zwłaszcza w sezonie letnim, gdy nad morze zjeżdżają tysiące turystów.

- Mimo zakazu, część osób prowadzi handel z obiektów niespełniających wymogów - mówi Artur Kozłowski z Urzędu Gminy Stegna. - Zmienione trzy lata temu prawo miejscowe zabrania handlu z obiektów nieposiadających fundamentów. Handlować ze straganów i stoisk można, ale w miejscach do tego przeznaczonych, a nie przy głównej ulicy. Poszczególne przypadki łamania prawa zgłaszamy powiatowemu nadzorowi budowlanemu.
 
Władze Stegny tłumaczą, że zmieniając przepisy dotyczące handlu, chciały poprawić estetykę miejscowości, bo ich zdaniem, namioty ogrodowe, z których prowadzona jest sprzedaż, szpecą tę turystyczną miejscowość i odstraszają urlopowiczów.
 
Sezonowy uliczny handel nie podoba się też mieszkańcom, którzy zajmują się nim od lat na poważnie i z niego żyją.
 
- Część mieszkańców zainwestowała w swoją działalność, budując solidne obiekty na fundamentach, z których można prowadzić legalny handel - mówi Mariusz Ogrodowski, sołtys Stegny. - Ci ludzie denerwują się, że gmina czy organa ścigania nic nie robią z tymi, którzy nadal handlują z namiotów i na straganach. Prawo musi być przestrzegane.
 
W ubiegłym roku w Stegnie i sąsiednim Jantarze ustawiono kilka sporych namiotów handlowych, mimo że miejscowe prawo na to nie zezwalało. Były one samowolami budowlanymi, ale i tak funkcjonowały przez cały sezon letni. Urzędnicy zgłaszali sprawę w nadzorze budowlanym. Jednak ta instytucja niewiele mogła zrobić w tej sprawie.
 
- Prawo budowlane zakłada, że musimy dać szansę ludziom na zalegalizowanie samowoli budowlanej. Mają na to nawet dwa miesiące - mówi Andrzej Stasiorowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Nowym Dworze Gd. - Z reguły jednak wygląda to tak, że te osoby nie legalizują tych samowoli budowlanych i po sezonie letnim likwidują swoje stoiska i namioty. Postępowanie administracyjne trzeba wtedy umorzyć. Samowola budowlana jest przestępstwem. Dlatego informuję o niej między innymi prokuraturę. Niektóre sprawy trafiły do sądu, ale nie wiem, jak się zakończyły. 
 
Sławomir Bednarczyk
 
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter