Inne

Pracownicy upadłego Zakładu Usług Żeglugowych w Szczecinie domagają się zaległych wypłat części wynagrodzeń. Chodzi o odprawy, nadgodziny i dodatki za pracę w szkodliwych warunkach. O problemie z wypłatą tych świadczeń powiadomili Państwową Inspekcję Pracy, a także marszałka województwa i prezydenta Szczecina.

Niektórzy czekają na te świadczenia od ubiegłego roku. Jak twierdzą, odprawy powinny być wypłacone 30 kwietnia, wtedy kończył się im okres wypowiedzeń z pracy. Są to kwoty od 25 do 30 tysięcy złotych. Marynarze dziwią się, że nie ma dla nich pieniędzy, mimo iż Zakład Usług Żeglugowych działa, a syndyk niedawno sprzedał największy holownik Tryton, który kosztował ponad 12 milionów złotych.

Nie wiadomo ile osób ma takie zaległości, w ZUŻ-u pracowało około stu osób. Są to głównie ludzie w wieku od 50. do 60. roku życia. Syndyk tłumaczył marynarzom z ZUŻ-u, że spłaci długi, jeżeli sprzeda całą firmę. Holowniki Zakładu Usług Żeglugowych są na sprzedaż. Marynarze z ZUŻ-u chcą też walczyć o swoje odprawy w sądzie pracy.

Grzegorz Gibas

 

0 ktoś tu wyrwie majątek i kasę ...
doskonale wiadomo, że jest obecnie dobry rynek na bałtyckie holowania morskie ... i ktos tutaj trzyma rękę na pulsie tej upadłości ... :) ale nie można wypłynąć z kraju bo syndyk nie pozwala hehehe ... a potem pozwoli jak odpowiedni ludzie spłaca zaległości i pozostaną z dobrymi holami i dobrymi kontraktami hehehehe
05 czerwiec 2012 : 18:09 Guest | Zgłoś
0 kolejna perła
trafiła się ZUŻ-owi kolejna Maria zbawicielka, oszacowała majątek w miesiąc czasu ze swoim dupoznawca, pierwszego trytona wystawiła dopiero w kwietniu, caly majatek w maju, mamy czerwiec sprawa bedzie sie toczyc pewno do wrzesnia a pani madrej wpada co miesiac niezla kasa.
P.S. rurhak dalej kreci interesy za jej plecami?
10 czerwiec 2012 : 20:31 Guest | Zgłoś
0 gdzie sprawiedliwosc
ciekawe co powie ludziom w momencie sprzedazy calego majatku? co wymysli zeby jeszcze jej pare pensji wpadlo. ze procedury, ze to ze tamto. i tak sie syndycy i sadu dorabiaja na ludzkim nieszczesciu. jeszcze babka sie bedzie prula, ze tacy ludzie tam pracowali to maja za swoje, a perla i powolniak do takiej sytuacji dopuscili
11 czerwiec 2012 : 16:45 Guest | Zgłoś
0 pogonic zwiazkowcow
kto reprezentuje pracowników ZUŻ-u? oby nie ci pseudozwiazkowcy, ktorzy w imie dobra zakladu zawsze sie dogadywali z perla i powolniakiem. jeden z nich jak sie dowiedzial (nieoficjalnie) to juz w listopadzie opchnal swoje akcje. ot nasz boheter zakladowy.
12 czerwiec 2012 : 08:33 Guest | Zgłoś
0 ludowa16
Naprawdę nie wiem skąd u ciebie tyle goryczy,jeżeli byłeś pracownikiem tej firmy uczestniczyłeś w tym co się działo to z jakiego powodu tyle złego. może trzeba na to popatrzeć bardziej optymistycznie,choć to będzie ostra przeprawa.Tym co było a jest obecnie nic się nie zmieniło (może marionetka z napisem dyr.)Ci co robili zamęt i brak kompetencji dalej robią to samo .to nie prezes rządzi firmą lecz ci pomocnicy z mega wiedzą (a zło pochodzi od nich ,jeżeli właściciel dowie się co się tu dzieje to ręczę że żaden z tych panów nie będzie już pracował )Paweł popatrz co radzili Marylce a co radzą tobie różnic prawie zero a owijają ciebie jak chcą .Tak to ty do końca roku może wytrzymasz.A tak ap ropo Pani syndyk tak szybko ogłosiła przetargi na trytona i firmę to dlaczego tak ciężko idzie jej z pontonem .Nie ma kupca to na złom i sprawa likwidacji zakończona.Pozdrawiam wszystkich tych którzy czekają na kasę.
22 sierpień 2012 : 17:04 Guest | Zgłoś
0 cz. 1
j23 czemu nic sie nie zmieniło? przeciez ten co sie podjal "naprawy" zakładu przez ogloszenie jego upadlosci dalej rzadzi. czyste konto, zero kredytow, sprzet oprocz Trytona ten sam, swietnie dokonana selekcja tych ludzi co sie nadaja do pracy! wiec co jest nie tak? zlikwidowano pewne dzialy w strukturach firmy dla usprawnienia i oszczednosci! to co bylo zle mialo odejsc w nie pamiec? wedlug tego co piszesz szefem jest ta sama osoba, ktora albo przestraszyla sie odpowiedzialnosci za prowadzenie ZUŻ-u i zglosila firme do upadku lub dokonano tego celowo aby jak czytasz wyzej oczyscic atmosfere (wybor dowolny)
23 sierpień 2012 : 11:33 Guest | Zgłoś
0 cz. 2
Otto Wulf byla ponoc jedyna firma chcaca kupic zaklad, czyzby pewne rzeczy nie zostaly ustalone duzo wczesniej? czy poprzedni prezes wiedzial wczesniej, ze wroci na stare smieci?
nie rozumiem teraz czemu wciaz sie nic nie zmienia, za Niemca mial byc porzadek, a ci jak ich nazwales "doradzcy" dawno powinni byc za bramą! sam wiesz, ktorzy ta sa, ilu ich jest, spisanie nazwisk zajeloby ci 2 minuty! to jakim cudem oni dalej tam pracuja? przyklasiwali Marylce, przyklaskuja Malyszce a zaplecami spiskuja?
23 sierpień 2012 : 11:37 Guest | Zgłoś
0 to ma być ten porządek?
j23 czyzby po raz kolejny odslona nowego tworu pod wladzami Malyszki to kolejny niewypal? nie ma zlecen? hole stoja w porcie? nie ma rejsów morskich tyle ile by sie chciało? a koszty sa i beda nowe, za darmo nic nie daja!
a czego sie spodziewales? zmian na lepsze z tym czlowiekiem.
to ma byc ten niemiecki porzadek? te zmiany na lepsze, gdzie firma wyjdzie na prosta i ludzie beda zadowoleni?
jak to sie moglo udac z ta osoba, ktora za pomocnika wziela sobie najwiekszego sciemniacza rurhaka, ktory jest lapczywy na kase a na robote juz nie koniecznie.
Poza tym o jakimkolwiek porzadku to moga mowic w Port-Holu i Projekt Zegludze. a Fairplay zgarnal rynek i zaciera rece, o walce z konkurencja nie ma mowy, bo Malyszko i jego spoleczka to nie konkurencja.
24 sierpień 2012 : 07:54 Guest | Zgłoś
0 bedzie sie ciagnac
ze tak powiem sie wtrace w dyskusje. czy Tryton i pozostała cześć majatku zostala szybko sprzedana? jedni beda mowic, ze szybko, drudzy, ze wolno bo ktos powie, ze pol roku. przez ten okres czesc sprzetu plywala bo mogla, a czesc z racji swojego stanu plywac nie mogla wiec stala i rdzewiala. a co do pontonu, cena zdecydowanie za wysoko jak na wiek i stan tego zlomu. zastanawia jedno, wszystko sprzedane oprocz pontonu, czyli sedzia komisarz nie moze oglosic, ze sprzedaz calkowita majatku zostala zakonczona. syndykowa dalej siedzi w zuzu i udaje, ze zarzadza masa upadlosciowa. a za czym idzie proces likiwidacji firmy nie zostal zakonczony, a za czym idzie wierzyciele wraz z pracownikami nie maja na co liczyc jesli chodzi o pieniadze. czy realny jest plan zakonczenie tego wszystkiego w 2014 roku? moze ktos odpowie na te pare pytan.....
24 sierpień 2012 : 10:38 Guest | Zgłoś
0 co z pontonem?
witam
może mi ta informacja gdzieś umknęła, ale czy ponton został sprzedany? z tego co można przeczytać cały majątek został sprzedany oprócz pontonu. byla ogloszony jakis nowy przetarg? bo to chyba już mineły trzy miesiace.
z tego co wiem równiez odprawy dla pracowników nie zostały jeszcze wyplacone. mimi, ze na koncie syndyka jest kilkanascie milonow o wyplatach w tym roku nikt nic nie mowi.
02 październik 2012 : 12:30 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter