Szczecin pomoże wyremontować "Fryderyka Chopina". Żaglowiec stracił w ostatnim rejsie oba maszty. Bryg stoi w Falmouth w Wielkiej Brytanii i został we wtorek zajęty na poczet kosztów holowania.
Armatorem "Chopina" jest Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji. Dlatego gmina nie może wprost przekazać pieniędzy potrzebnych na remont żaglowca. Zamiast tego prezydent Piotr Krzystek chce zawrzeć z uczelnią umowę o współpracy. Jednostka przez 3 lata promowałaby swój macierzysty port - Szczecin. Szczegóły umowy jeszcze nie są znane. Koszt samej naprawy "Fryderyka Chopina" szacowany jest na 900 tys. zł. Osobną kwestią są roszczenia właściciela kutra rybackiego, który holował uszkodzony żaglowiec do portu.
Pływający "banner reklamowy" z pewnością posłuży do promocji finału the Tall Ships' Races, który - już po raz drugi - w 2013 roku odbędzie się w stolicy Pomorza Zachodniego.
(ArR){jathumbnail off}
Inne
Promocja na "Chopinie"
09 grudnia 2010 |
Źródło:
