Inne
W Szczecinie może się odrodzić polska gospodarka, pod warunkiem, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy - takie zapewnienie złożył dzisiaj Jarosław Kaczyński, prezes PiS, który przyjechał, by udzielić wsparcia w wyborach Markowi Gróbarczykowi.

Szczecin powinien być największym portem na Bałtyku konkurującym z Rostockiem. Do tego wzmocnienie regionu przez budowę gazoportu, rurociągu i tunelu do Świnoujścia.

- Szczecin miał być umocniony. Z prawdziwym bólem musimy stwierdzić, że plany te zostały zaniechane - przyznał Kaczyński. Prezes PiS przypomniał przy tym mapę ze spotu reklamowego Platformy Obywatelskiej, na której zapomniano zaznaczyć Świnoujście.

- Wiem, ze to była tylko pomyłka, ale takie pomyłki są czasami symptomatyczne - mówił lider PiS. - Trzeba zadać proste pytanie: czego chcą dla tego regionu ludzie rządzący Polską? Moim zdaniem mamy tu do czynienia z wielkim zaniechaniem i w wymiarze europejskim, bo droga z Włoch ma się kończyć w Hamburgu, a nie tu. Stocznia upada, niejasna jest przyszłość PŻM-u, upada rybołówstwo.

Marek Gróbarczyk, kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego przypomina, że Niemcy mają już 500 statków pod swoją banderą. To w Szczecinie prezydent Lech Kaczyński podpisywał nową ustawę o podatku tonażowym, która pozwoliłaby na powrót naszej flity pod polską banderę. Problem w tym, że ustawa od 1,5 roku leży w Komisji Europejskiej.

PiS przypomina, że wciąż nie wiadomo co dalej ze szczecińską stocznią. Inwestor wprawdzie obiecuje, że będą budowane tu statki, ale takiego obowiązku nie można wpisać w umowę o sprzedaży majątku.


ika

{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6344 3.7078
EUR 4.2127 4.2979
CHF 4.4963 4.5871
GBP 4.9422 5.042