Żegluga

Po czterech dniach burzliwych negocjacji klimatycznych w Londynie, państwa członkowskie Międzynarodowej Organizacji Morskiej ONZ (IMO) odroczyły o rok głosowanie w sprawie przyjęcia IMO Net-Zero Framework.

Wynik obrad Komitetu Ochrony Środowiska Morskiego IMO - Marine Environment Protection Committee (MEPC) w Londynie w dniach 14 – 17 bm. opóźnia plany wprowadzenia globalnej opłaty węglowej dla żeglugi. To jednocześnie sukces prezydenta USA Donalda Trumpa, który - jak nieoficjalnie przyznają przedstawiciele branży morskiej - "ograł" Unię Europejską. 

Państwa członkowskie IMO zagłosowały bowiem za odroczeniem przyjęcia tzw. Net-Zero Framework (Ram Zerowej Emisji Netto) po silnym sprzeciwie ze strony USA i Arabii Saudyjskiej. Ramy te miały wprowadzić, między innymi, jednolity dla całej żeglugi światowej mechanizm ustalania cen emisji gazów cieplarnianych.

IMO Net-Zero Framework ustanawia wiążące cele dekarbonizacji dla statków o tonażu pojemnościowym brutto powyżej 5000 ton, aby zmniejszyć intensywność emisji CO2 z ich paliw, począwszy od 2028 r. i wprowadza finansowy system kredytów i kar. Statki, które przekraczają limity emisji, muszą kupować "jednostki naprawcze", natomiast te o niskich emisjach, mogą zarabiać i handlować nadwyżkami kredytów. Dochody z handlu uprawnieniami do emisji trafiają do funduszu IMO Net-Zero Fund, aby wspierać wdrażanie czystych paliw i pomagać krajom rozwijającym się w transformacji energetycznej.

Przed głosowaniem w piątek 17 bm. prezydent USA włączył się do debaty, wyrażając oburzenie wobec pomysłu ww. globalnego mechanizmu ustalania cen emisji dwutlenku węgla. Stany Zjednoczone wywierały presję na mniejsze państwa członkowskie IMO, popierające dekarbonizację, nakładając cła, opłaty portowe i blokując statki zawijające do portów w USA.

W poście w mediach społecznościowych Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone: „NIE poprą tego globalnego zielonego nowego oszukańczego podatku od żeglugi (dosłownie - Global Green New Scam Tax on Shipping – dop. red.)” i wezwał państwa członkowskie do „głosowania na NIE! w Londynie”.

Co więcej, wg niektórych źródeł, Zjednoczone Emiraty Arabskie przedstawiły propozycję, mającą na celu włączenie do umowy klauzuli, zobowiązującej wszystkie kraje do uznania środków IMO za jedyne globalne ramy. Jeśli zostałaby ona zaakceptowana, skutecznie unieważniłaby regionalne regulacje, takie jak EU ETS i FuelEU Maritime. Delegaci debatowali nad tym, czy klauzula ta powinna zostać włączona do poprawek do załącznika VI Konwencji MARPOL na obecnej sesji, czy też powinna zostać uwzględniona w osobnej przyszłej rezolucji.

Wniosek o opóźnienie decyzji w sprawie Ram Zerowej Emisji Netto został złożony przez Singapur i poddany pod głosowanie przez Arabię Saudyjską. IMO poinformowała, że 57 krajów głosowało za odroczeniem decyzji IMO w tej sprawie, 49 przeciwko (m.in. cała UE, w tym Polska), a 21 wstrzymało się od głosu. Osiem państw członkowskich nie było obecnych podczas głosowania.

"Nadzwyczajna sesja Komitetu Ochrony Środowiska Morskiego zostaje odroczona o rok” – poinformowano.

W obradach brała udział również dr Dorota Lost-Sieminska, dyrektor Departamentu ds. Prawnych i Stosunków Zewnętrznych w Międzynarodowej Organizacji Morskiej (pierwsza z lewej). Fot.: IMO

Pierwotnie postanowienia „Net-Zero Framework” miały wejść w życie w marcu 2027 r., gdyby ramy te zostały zatwierdzone na nadzwyczajnym posiedzeniu MEPC. Termin ten zostanie teraz poddany przeglądowi.

Międzynarodowa Izba Żeglugi (The International Chamber of Shipping - ICS), która od lat naciskała na utworzenie funduszu dekarbonizacji, wyraziła rozczarowanie wynikiem obrad MEPC.

- Branża potrzebuje jasności, aby móc dokonać inwestycji, niezbędnych do dekarbonizacji sektora morskiego, zgodnie z celami strategii IMO, dotyczącej redukcji gazów cieplarnianych. Państwa członkowskie nie potrafiły jednak uzgodnić dalszych działań – nie krył rozgoryczenia Thomas A. Kazakos, sekretarz generalny ICS.

Innego zdania była niezależna grupa, reprezentująca armatorów zbiornikowców – Intertanko.

- Daje nam to więcej czasu na ulepszenie jednolitych ram regulacyjnych dotyczących transportu morskiego w celu ograniczenia emisji z tego sektora. Wykorzystajmy tę okazję do współpracy w celu rozwiązania niejasności i obaw związanych z ‘Net-Zero Framework’, zgłoszonych przez członków Intertanko – oponował dyrektor zarządzający Intertanko Tim Wilkins.

Jednocześnie jednak zauważono, iż „nie jest jasne, jaka będzie dalsza droga, ponieważ stanowiska są coraz bardziej spolaryzowane”.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Portów i Przystani (The International Association of Ports and Harbours - IAPH), wspierające inicjatywę Net-Zero Framework stwierdziło, że powstała poważna przeszkoda, ponieważ branża potrzebuje pewności prawnej, jaką zapewniłoby to rozwiązanie, aby zainwestować w dekarbonizację.

- Tylko IMO może zapewnić takie ramy. Nie wiemy, do czego doprowadzi to odroczenie, ale obawiamy się, że po prostu otworzy ono drzwi dla kolejnych regulacji krajowych i regionalnych, które zwiększą i tak już złożoną mozaikę przepisów – podkreślił Patrick Verhoeven, dyrektor zarządzający IAPH.

Globalne Forum Morskie, reprezentujące wiele firm i organizacji będących liderami w dziedzinie dekarbonizacji żeglugi jest również rozczarowane efektem obrad w Londynie.

- To cios dla branży żeglugowej, który jednak nie oznacza końca tej podróży. Odroczenie o cały rok stwarza poważne wyzwania dla dotrzymania terminów określonych w ramach porozumienia Net-Zero Framework, uzgodnionego w kwietniu i sprawi, że realizacja celów dekarbonizacji sektora będzie jeszcze trudniejsza – uważa Jesse Fahnestock, dyrektor ds. dekarbonizacji w Global Maritime Forum.

Wynik londyńskich obrad nie jest także po myśli lobby ekologicznego, naciskającego na szybką dekarbonizację.

- Opóźnienie głosowania nad ramami zerowej emisji netto jest frustrujące i stanowi zdradę najbardziej wrażliwych krajów świata. Wzywamy państwa członkowskie IMO do jak najszybszego przyjęcia tych ram – komentuje Teresa Bui, starszy dyrektor ds. kampanii klimatycznych w Pacific Environment.

- Opóźniając przyjęcie Ram Zerowej Emisji Netto, IMO straciło dziś ważną okazję do zajęcia się kwestią wpływu globalnego transportu morskiego na zmiany klimatyczne. W obliczu skutków ocieplenia klimatu odczuwalnych na całej Ziemi, odkładanie tej decyzji na później jest po prostu ucieczką od rzeczywistości – wtórował John Maggs, przedstawiciel Clean Shipping Coalition w IMO.

Ubolewanie z powodu odroczenia przyjęcia międzynarodowego porozumienia klimatycznego dla żeglugi wyraziło także Europejskie Stowarzyszenie Armatorów (ECSA).

- Ramy Zerowej Emisji Netto są niezbędne, aby dać branży pewność, której potrzebuje i wysłać rynkowi silny sygnał, zachęcający do produkcji czystych paliw, niezbędnych do osiągnięcia zerowego poziomu netto - powiedział Sotiris Raptis, sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Armatorów (ECSA).

Jak dodał, globalne regulacje są niezbędne do zapewnienia równych szans na poziomie międzynarodowym i do przeprowadzenia transformacji energetycznej w żegludze międzynarodowej.

- Będziemy kontynuować współpracę z naszymi międzynarodowymi partnerami, aby zapewnić osiągnięcie porozumienia w sprawie Net-Zero Framework – zadeklarował szef ECSA.

- Przyjęcie międzynarodowego porozumienia klimatycznego, dotyczącego żeglugi miało być kluczowe dla realizacji przejścia sektora morskiego na zerową emisję netto i zapewnienia równych warunków regulacyjnych na poziomie międzynarodowym. Jego odłożenie spowoduje, że sektor morski pozostanie w niepewności przez co najmniej rok – stwierdziła w komunikacie Wspólnota Stowarzyszeń Stoczni Europejskich (CESA - Community of European Shipyards’ Associations).

Grzegorz Landowski

1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter