Berlin Maersk to najnowszy kontenerowiec duńskiego przewoźnika wyposażony w napęd dwupaliwowy, umożliwiający żeglugę na ekologicznym metanolu. Ceremonia chrztu odbyła się w miniony czwartek, 18 czerwca w stoczni Hyundai Heavy Industries (HHI) w Ulsan w Korei Południowej.
Berlin Maersk jest czternastą jednostką tej klasy, po nim pojawi się jeszcze pięć kolejnych, siostrzanych statków.
Odnowienie floty ma zasadnicze znaczenie dla utrzymania naszej przewagi konkurencyjnej w żegludze oceanicznej i stanowi podstawę naszego zaangażowania na rzecz dekarbonizacji – powiedziała Anda Cristescu, dyrektor ds. nowych budów w Maersk.
Już 7 lipa Berlin Maersk zawinie po raz pierwszy do portu w Szanghaju, gdzie rozpocznie obsługę trasy AE3 łączącej Azję Wschodnią z Europą Północną.
Konstrukcja statku jest bardzo podobna do serii statków zapoczątkowanej przez kontenerowiec z napędem dwupaliwowym - Ane Mærsk, obsługujący szlak oceaniczny AE7 łączący Azję i Europę. Statki tej serii mają pierwszą w branży innowacyjną konstrukcję z mostkiem i zakwaterowaniem umieszczonymi z przodu statku, co pozwala na przewożenie większej ilości ładunku i zmniejszenie zużycia paliwa.
Jedyną i właściwie znaczącą różnicą jest szerokość statku - wynosząca 56 metrów (nowy statek jest o dwa metry szerszy od poprzedniej serii), która pozwala Berlin Maersk transportować więcej kontenerów. Zwiększona pojemność sprawia, że jest to największy statek z napędem dwupaliwowym, jaki do tej pory dołączył do floty Maersk.
AL, Maersk