Żegluga

Z gdańskiego portu wypłynie we wtorek pierwszy w historii komercyjny rejs Wisłą z ładunkiem kontenerów - poinformowała w piątek rzecznik prasowy Portu Gdańsk Anna Drozd. Towary dla kujawsko-pomorskich firm produkcyjnych dotrą do Chełmna w czwartek.

"To pilotażowe przedsięwzięcie, które ma na celu sprawdzenie funkcjonalności transportu śródlądowego w łańcuchu dostaw oraz podkreślenie korzyści wynikających z przewozów, wciąż unikalnym w Polsce środkiem transportu" - wyjaśniła rzeczniczka gdańskiego portu.

Organizatorem rejsu po Wiśle jest samorząd województwa kujawsko-pomorskiego.

"Położenie geograficzne naszego regionu, w którym krzyżują się dwie międzynarodowe drogi wodne, daje duże możliwości do rozwoju, dlatego jako województwo jesteśmy szczególnie zainteresowani działaniami zmierzającymi do rewitalizacji dolnej Wisły i uruchomieniu jej potencjału gospodarczego przy poszanowaniu środowiska naturalnego. Mam nadzieję, że ten pierwszy komercyjny rejs, będzie dowodem na to, jak sprawnie i efektywnie można wykorzystać alternatywne gałęzi transportu" - powiedział w komunikacie prasowym marszałek kujawsko-pomorski Piotr Całbecki.

Zestaw rzeczny złożony z pchacza i barki wypłynie we wtorek ok. południa po załadowaniu sześciu 40-stopowych kontenerów na terminalu kontenerowym na Nabrzeżu Szczecińskim w Porcie Gdańsk. Nocna przerwa techniczna jest planowana w okolicach Tczewa.

"Pierwszą firmą z regionu, która zainteresowała się możliwością przewiezienia swoich towarów drogą wodną i do której trafi pierwszy transport są Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych (TZMO). Kalkulacje kosztów przewozu wskazały na jego wysoką konkurencyjność.

TZMO zadeklarowały udział w pilotażowym rejsie także w relacji eksportowej (do Gdańska). Swoje towary wyśle także firma IKEA" - podała rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu Beata Krzemińska.

Do punktu przeładunkowego w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie), pokonując 152-kilometrowy odcinek Wisły, transport dotrze w czwartek 8 kwietnia. Na nabrzeżu towar zostanie rozładowany na tiry, a na barkę trafią kontenery eksportowe. Planowany powrót do Gdańska nastąpi w piątek 9 kwietnia.

Podczas całej operacji przewiezionych zostanie ponad 300 ton towarów.

Operatorem rejsu, wybranym przez samorząd województwa kujawsko-pomorskiego, jest firma VAN cargo S.A. z siedzibą w Warszawie.

Wyprawa ma również aspekt badawczy. Rejsowi towarzyszyć będzie łódź Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku na pokładzie z pracownikiem naukowym Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy i studentem kierunku rewitalizacja dróg wodnych. Prowadzić oni będą badania szlaku wodnego. Sprawdzane będzie oznakowanie nawigacyjne, przepustowość drogi wodnej oraz lokalizacja trudnych i uciążliwych dla żeglugi miejsc na tym odcinku Wisły.

Pilotażowy rejs odbędzie się w ramach międzynarodowego projektu EMMA Extension (program INTERREG Region Morza Bałtyckiego), którego celem jest zwiększenie świadomości o korzyściach, jakie niesie za sobą transport morski i śródlądowy. W ramach pierwszej części projektu samorząd województwa kujawsko-pomorskiego zorganizował rejs promocyjno-badawczy w 2017 r. oraz opracował studium lokalizacyjne dla planowanej platformy multimodalnej Bydgoszcz-Solec Kujawski.(PAP)

Robert Pietrzak 

 
-9 nasa ais
zrobcie to samo w srodku wakacji ... ciekawe czy Wam sie sztuczka uda jak bedzie niska woda zeglowna ...
03 kwiecień 2021 : 10:28 szirok | Zgłoś
+32 Próba
Nie chodzi o to żeby próbować żeby się nie udało ale żeby w najlepszych warunkach sprawdzić możliwości i żeby się udało a potem sprawdzić w jakich warunkach jest jeszcze możliwe
04 kwiecień 2021 : 09:09 Olek | Zgłoś
+3 Ty
Ty ale mondry jesteś!! Może masz transport samochodowy i ci nie w sosie???
04 kwiecień 2021 : 16:29 Ty | Zgłoś
+11 Na Odrze
Tez byly rejsy pilotazowe, skonczylo sie na demonstracji, a zeglugi srodladowej , jak nie bylo tak nie ma, I jeszcze dlugo nie bedzie!!
03 kwiecień 2021 : 11:28 Chopek Roztropek | Zgłoś
+8 mile początku
Kiedyś liczyliśmy jak duży powinien być statek żeby to komercyjnie się opłacało , ok 5 m zanurzenia 100 m długości i 25 ok 16 szerokości , 6 rzędów kontenerów , taka jednostka powinna dawać sobie radę na pełnym morzu , przestrzeń ładunkówa 15 m szerokość , min 90 długość , min 3 rzędy na wysokość 7,5 m pod mostami na Wisła przechodzi , 15x6x3 =270 teu ,te 5 to nawet za dużo wystarczy pewnie 3,5, takie barki by pływały na Holandię , po Baltyku , Anglia i Wisła aż pod Płock , gdyby była kaskada , niestety to już nierealne takie systemy tylko w Chinach
03 kwiecień 2021 : 16:27 romek | Zgłoś
-5 Aż 6 kontenerów?
A na koniec i tak trzeba je na tiry przeładować.
Czyli robimy akcję która zajmuje w te i nazad 3 doby, zamiast przewieźć toto sześcioma torami w 2 godziny w jedną stronę.
Ma to sens.
04 kwiecień 2021 : 07:37 Andy | Zgłoś
-7 Drugi sues
Bedzie jak na kanale sueskim
04 kwiecień 2021 : 13:15 Edek od kredek | Zgłoś
+12 Na razie, na zachętę, przyklaskuję pomysłowi
Zobaczymy tylko co z tego wyniknie i czy ktoś nie ukręci sprawie łba...
04 kwiecień 2021 : 13:36 Grzegorz z Gdyni | Zgłoś
-1 Odpowiedź
Dopóki złodzieje z Platformy ze swoimi SBekami nie wezmą się za to , to wszystko będzie OK !!!!!
07 kwiecień 2021 : 09:25 HenryHarry | Zgłoś
-1 Jaki kraj...
...Taki kanał Sueski
05 kwiecień 2021 : 05:56 Brak | Zgłoś
+7 Żegluga dopełnieniem sieci korytarzy transportowych
W wyniku wieloletnich zaniedbań inwestycyjnych polska żegluga śródlądowa praktycznie zanikła. Nie istnieje w systemie transportowym kraju. Nie jest to normalna sytuacja, biorąc pod uwagę bardzo korzystny układ największych rzek w naszym kraju. Chcemy wypełnić lukę w tym systemie i uzupełnić go o transport wodny śródlądowy.
Trzeba podkreślić, że rozwój żeglugi śródlądowej przyczyni się do wypełnienia zobowiązań unijnej strategii transportowej - z tzw. „Białej Księgi Transportu”. Zgodnie z nią, do 2030 roku 30% drogowego transportu towarów na odległościach większych niż 300 km należy przenieść na inne środki transportu, np. transport wodny lub kolej, zaś do 2050 r. powinno to być ponad 50% tego typu transportu. Ponadto zgodnie z tą strategią porty w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i w Świnoujściu powinny mieć połączenie ze swoim zapleczem poprzez transport śródlądowy. Tak jak mają je inne główne porty europejskie.
06 kwiecień 2021 : 07:18 Darek Kowal | Zgłoś
+4 Czy promy i barki mają szansę zastąpić ciężarówki?
Przez Polskę biegną trzy międzynarodowe szlaki wodne, które będą częścią wodnych ciągów transportowych łączących ponad 37 krajów Europejskich.
Przyjęcie w styczniu 2017 r. unijnej konwencji AGN – Europejskiego Porozumienia w Sprawie Głównych Śródlądowych Dróg Wodnych o Międzynarodowym Znaczeniu. Akt ten zobowiązuje nas do poprawy żeglowności na rzekach (dostosowania dróg wodnych do międzynarodowych warunków co najmniej czwartej klasy oraz poprawy ich jakości i umożliwienia wzrostu przewozów).
06 kwiecień 2021 : 07:19 Darek Kowal | Zgłoś
+1 Klozz
Bardzo potrzebne działanie. Sukces jest zapewniony przy obecnym stanie wód i to bardzo dobrze, że jest okazja do zaprezentowania możliwości. Sezonowość niestety od zawsze jest problemem tego szlaku. Akurat na tym odcinku warunki są względnie dobre. Po sympozjach w Bydgoszczy wygląda że ten odcinek można wykorzystać o wiele szerzej, ale pozostałe to już ogromne nakłady.
06 kwiecień 2021 : 11:23 Hanz | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0568 4.1388
EUR 4.3073 4.3943
CHF 4.6015 4.6945
GBP 5.1886 5.2934

Newsletter