
Fot. Dominik Werner / AG
Drewniany jacht remontowany jest obecnie w Polskim Klubie Morskim przy Twierdzy Wisłoujście.
- Takie jachty wymagają remontów właściwie przez cały czas - mówi Zbigniew Maliszewski, członek PKM. - W zeszłym roku zrobiliśmy nową nadbudówkę, w tym tygodniu zakończył się montaż silnika, jest też nowy ster. Wszystko robimy własnymi środkami, nie mamy żadnego dofinansowania. A na cały remont potrzeba jakieś 500 tys. zł.
Zaglądamy do środka. Drewniane, zaniedbane wnętrze, wąskie i dość krótkie koje (jak ci żeglarze się tam mieścili?). Osobna koja dla kapitana mieści się w... szafie.
- Sam sobie tego zażyczył - mówi Zbigniew Maliszewski. - Po remoncie będzie tam toaleta, tak jak zakładał pierwotny projekt.
"Korsarz" to pierwszy jacht zbudowany dla Polskiego Klubu Morskiego w Gdańsku. Powstał w 1934 r. na zlecenie i zgodnie ze wskazówkami ówczesnego kierownika klubu, komandora pilotów portu gdańskiego Tadeusza Ziółkowskiego. Ziółkowski widząc na czym szkoli się polska młodzież, zaproponował budowę "Korsarza".
Jacht ma w swojej historii jedno wielkie zwycięstwo. Podczas olimpiady żeglarskiej w 1936 r. wygrał regaty z Sopotu do Kilonii. Był to wyścig jachtów z czysto amatorską załogą, jej członkowie nie mogli przekraczać 25. roku życia. S/Y Korsarz płynął pod dowództwem 23-letniego Tadeusza Prechitko. - To był najwolniejszy ze wszystkich jachtów biorących udział w regatach - opowiada Maliszewski. - Na odcinku z Sopotu do Helu miał już dwie mile straty. Wtedy kapitan postawił zagrać va banque. Popłynął jednym halsem do Szwecji, a potem zrobił zwrot na Kilonię. Wygrał 19-godzinną przewagą.
Na zwycięzców czekała cenna nagroda ufundowana przez Niemiecki Związek Żeglarski. Był to wiszący kompas kapitański z bogatymi dodatkami. Osobliwością kompasu była "Róża Wiatrów" dzieło słynnego niemieckiego malarza i grafika Albrechta Dürera.
- Nagroda była przechowywana w Polskim Klubie Morskim w Gdańsku. W pierwszych dniach po wybuchu drugiej wojny światowej ktoś ją ukradł i do dziś nie wiadomo, gdzie i kto przechowuje to cenne trofeum. Krążą plotki, że ma ją jeden z niemieckich kolekcjonerów. Ponoć w testamencie ma ją zostawić PKM - opowiada.
"Korsarz" to niejedyny stary jacht w Polskim Klubie Morskim. W remoncie jest drewniany "Pirat" z 1908 i "Kastor" z lat 20. Sam klub, założony w 1922 r. to najstarszy polski klub żeglarski.
"Korsarz"
Jacht typu Kecz, rok budowy 1934, Polska Pow. ożaglowania : 90 m kw. Długość całkowita : Lc 13,8 m Szerokość najw.: 3,34 m Zanurzenie : 1,75m Wys. najwyż. masztu : 17.0 .
Aleksandra Kozłowska, Michał Jamroż{jathumbnail off}
