Duński przewoźnik Maersk przekazał, że pożar na kontenerowcu Marie Maersk o pojemności 19 000 TEU, do którego doszło w ubiegłą środę u zachodnich wybrzeży Afryki jest już opanowany.
– Trwające działania gaśnicze załogi powstrzymały rozprzestrzenianie się pożaru na pokładzie. Osiągnięto to również dzięki pomocy czterech jednostek, trzech holowników i jednego statku zaopatrzeniowego z wyposażeniem gaśniczym, które dotarły do statku w ciągu ostatnich dni – przekazał w oświadczeniu Maersk.
– Spodziewamy się, że działania gaśnicze zostaną zintensyfikowane, gdy strażacy będą mogli wejść na pokład Marie Maersk i zapewnić dalszą pomoc załodze Marie Maersk – dodano.
Rzecznik powiedział jednak, że Maersk nie ujawni numeru komory, w której znajduje się pożar, a załoga, póki co nie jest w stanie ocenić szkód w ładunku.
– Zespół kryzysowy Maersk pozostaje w stałym kontakcie z załogą – podkreślono.
Jak przekazali przedstawiciele Maersk, statek Marie Maersk zostanie skierowany do portu, ale jak zaznaczono, zespół kryzysowy nadal pracuje nad znalezieniem odpowiedniej lokalizacji dla uszkodzonego statku.
Według komentatorów, na zachodnim wybrzeżu Afryki jest bardzo niewiele portów, które mogą obsłużyć statek o pojemności 19 000 TEU, a kontynuowanie podróży wokół Afryki i kierowanie się do Singapuru w takiej sytuacji jest niebezpieczne.
Płynący pod duńską banderą statek wyruszył 4 sierpnia z Rotterdamu w Holandii i zmierzał do Tanjung Pelepas w Malezji, gdzie miał dotrzeć około 6 września. Z powodu gróźb jemeńskich bojowników Huti, którzy ostrzegli przed kilkoma dniami największych światowych armatorów, że będą atakować ich statki w odwecie za współpracę z Izraelem, Marie Maersk zrezygnował z trasy przez Kanał Sueski i Morze Czerwona, wybierając dłuższą drogę wokół Afryki. Pożar wydobywający się z kontenerów został dostrzeżony przez załogę w Zatoce Gwinejskiej.
Zbudowany w 2013 roku Marie Maersk jest jednym z największych kontenerowców należących do Gemini Cooperation, korporacji żeglugowej utworzonej w 2025 roku przez Maersk i Hapag-Lloyd, której głównym celem jest punktualność dostarczania zamówionych towarów.
– Pożar na kontenerowcu Marie Maersk nie ma takiego samego rozmiaru jak pożar na pokładzie kontenerowca Maersk Honam w 2018 roku, w rezultacie którego zginęło pięciu członków załogi – podkreślił w oświadczeniu Maersk.
LEW/Z mediów
