Stocznie, Statki

We wtorek, 28 bm. w hali C209 stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku uroczyście pocięto pierwsze blachy na budowę czwartego z serii niszczyciela min typu Kormoran II. Okręt, który otrzyma nazwę ORP Jaskółka zasili flotę 12. Dywizjonu Trałowców 8. FOW, stacjonującego w Porcie Wojennym w Świnoujściu.

Okręt budowany jest na mocy kontraktu zatwierdzonego 26 czerwca ubiegłego roku przez Wicepremiera i Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka. Stronami umowy są, Agencja Uzbrojenia - ze strony Skarbu Państwa, oraz Konsorcjum w składzie: Stocznia Remontowa Shipbuilding S.A. (lider), PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o. i Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A.

W uroczystości rozpoczynającej stoczniowy proces budowy jednostki udział wzięli przedstawiciele Agencji Uzbrojenia, Marynarki Wojennej, Urzędu Morskiego, Polskiego Rejestru Statków, instytucji finansowych oraz firm bezpośrednio współpracujących przy budowie nowoczesnych okrętów, a także przedstawiciele obu stoczni wchodzących w skład grupy kapitałowej Remontowa Holding.

Dla Marynarki Wojennej dzisiejszy dzień jest szczególny, to praktyczne rozpoczęcie budowy nowego niszczyciela min, już czwartego z serii, który już niebawem będzie nosić nazwę ORP Jaskółka – mówił Szef Zarządu Uzbrojenia kontradmirał Włodzimierz Kułagin, a następnie odczytał list wystosowany przez Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych generała Wiesława Kukułę do uczestników uroczystości.

Polskie Siły Zbrojne stojące na straży obronności naszego kraju wymagają ciągłego, harmonijnego rozwoju i stałych ulepszeń technicznych. Od tego zależy bezpieczeństwo nas wszystkich. Jednym z rodzajów Sił Zbrojnych, które w ostatnim czasie przechodzą dynamiczny rozwój technologiczny są siły Marynarki Wojennej. Morski Rodzaj Sił Zbrojnych przy wsparciu krajowego przemysłu stoczniowego jest stale wzmacniany oraz skutecznie unowocześniany. Niedawno do floty wojennej została wcielona kolejna jednostka pływająca typu Kormoran II – niszczyciel min ORP Mewa, a już dzisiaj jesteśmy świadkami historycznego momentu, ceremonii palenia blach czwartego niszczyciela min. To podniosłe wydarzenie napawa dumą, że polskich akwenów morskich będą strzec tak nowoczesne jednostki. To również wielka satysfakcja, że budowa zaawansowanych technicznie okrętów Marynarki Wojennej odbywa się w polskiej stoczni. Rozpoczęcie drugiego etapu budowy okrętów typu Kormoran II jest przedsięwzięciem o ogromnym znaczeniu dla polskiej Marynarki Wojennej. Wierzę, że załoga stoczni Remontowa Shipbuilding SA doskonale poradzi sobie z tym odpowiedzialnym zadaniem. Cieszę się, że budowa polskiego okrętu została powierzona budowniczym o najwyższych kwalifikacjach i kompetencjach, którzy każdego dnia z ogromnym zaangażowaniem i oddaniem wypełniają swoje obowiązki. Życzę powodzenia w tym niezwykle odpowiedzialnym przedsięwzięciu.”

Kilka słów do uczestników wydarzenia skierował także szef Szefostwa Techniki Morskiej komandor Piotr Skóra.

Realizacja tego programu pokazała, jak ważne jest zaangażowanie wielu instytucji zarówno przemysłowych, naukowych, jak i stabilność w zakresie finansowania, realizacja procesów odbiorów i sprawdzeń nowoczesnego sprzętu. Symboliczne cięcie blach to punkt startowy. Żywię głębokie przekonanie, że ten start za chwilę uwieńczymy wodowaniem tej i kolejnych jednostek, także tych, które w najbliższych latach będziemy kontraktowali. Jest to szczególnie istotne wobec obecnej sytuacji geopolitycznej, aby utrzymywać w strukturach państwa tak prężnie podmioty gospodarcze, które zapewnią nasycanie nowoczesnym sprzętem Marynarkę Wojenną. (…) Jestem przekonany, że realizacja tego programu odbędzie się zgodnie z dotychczasową praktyką, czyli o czasie i z najwyższym technicznym kunsztem.

O konieczności inwestowania w Marynarkę Wojenną mówił przewodniczący Konwentu Morskiego kpt. ż.w. Zbigniew Sulatycki.

Kormorany zdały egzamin. Warto jednak wziąć pod uwagę, że 500 km wybrzeża zobowiązuje i niech ta dzisiejsza uroczystość będzie kolejnym krokiem do finansowania budowy okrętów, niezbędnych do obrony naszego kraju.

ORP Jaskółka to już czwarty niszczyciel min typu Kormoran II (wyporność: do 850 t, długość całkowita 58,50 m, szerokość maks. 10,30 m) budowany w stoczni Remontowa Shipbuilding. Pierwszy, prototypowy okręt ORP Kormoran, zaprojektowany i zbudowany w formule pracy badawczo-rozwojowej, wszedł do służby w listopadzie 2017 r. Dodatkowo jego eksploatacja pozwoliła na wprowadzenie modyfikacji w budowie następnych, seryjnych niszczycieli min. Dzięki nim ORP Albatros i ORP Mewa (przekazane Zamawiającemu w 2022 roku) jak również trzy kolejne zakontraktowane jednostki będą miały optymalne możliwości operowania w trudnych warunkach hydrometeorologicznych. Zasadnicze i najbardziej znaczące zmiany wprowadzone na jednostkach seryjnych, dotyczą uzbrojenia artyleryjskiego oraz podwodnych systemów przeciwminowych.

Niszczyciele min typu Kormoran II przeznaczone są do poszukiwania, identyfikacji i zwalczania min morskich oraz innych obiektów i materiałów wybuchowych pozostałych zarówno w toni wodnej jak i na dnie akwenów. Dotyczy to zarówno operacji w polskiej strefie ekonomicznej jak i misji w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym (zespoły okrętów NATO, EU bądź wielonarodowych sił koalicyjnych).

Projekt okrętu, wykonany przez należące do Remontowa Holding biuro projektowe Remontowa Marine Design & Consulting, zapewnia mu bardzo niską sygnaturę pól fizycznych i wysokie parametry manewrowe. Podobnie jak prototyp, jednostki seryjne posiadać będą kadłub ze stali amagnetycznej.

AL, rel (Remontowa Shipbuilding SA)

Fot.: Sławomir Lewandowski / PortalMorski.pl

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0243 4.1057
EUR 4.2863 4.3729
CHF 4.4168 4.506
GBP 5.01 5.1112

Newsletter