Stocznie, Statki

W środę 17 grudnia br. na promie Ro-Pax zbudowanym w Gdańskiej Stoczni „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A. z grupy kapitałowej Remontowa Holding, odbyła się – z udziałem przedstawicieli stoczni i zamawiającego – uroczystość podpisania protokołu przekazania promu armatorowi. To pierwszy po 46 latach prom tego typu, zbudowany w całości w Polsce.

Wraz z przekazaniem zbudowanego przez nas od podstaw promu, otwieramy nowy, ważny rozdział w historii stoczni, Holdingu Remontowa i całego przemysłu okrętowego w Polsce. Ten prom jest najlepszą wizytówką naszych możliwości i mam nadzieję, że będzie dobrze i długo służył armatorowi i pasażerom – mówił Adam Ruszkowski, prezes Remontowa Holding S.A.

Podpisanie protokołu przekazania promu odbyło się na pokładzie piątym w sali konferencyjnej, sąsiadującej z cocktail barem w części dziobowej.

- Budowa tej jednostki była możliwa dzięki wiedzy i zaangażowaniu wielu naszych pracowników, podwykonawców i kooperantów. Wszystkim im, a także zarządowi Gdańskiej Stoczni Remontowej dziękuję za bardzo dobrze wykonaną pracę – dodał prezes Ruszkowski.

Chciałem podziękować wszystkim stoczniowcom, zaangażowanym w budowę promu oraz prezesom - Remontowa Holding i Gdańskiej Stoczni Remontowej, że mimo licznych trudności, wytrwale i konsekwentnie realizowali tę budowę, dzięki czemu dzisiaj możemy podpisać protokół odbioru najnowocześniejszej jednostki tego typu na Bałtyku – mówił z kolei Paweł Pluto-Prądzyński, prezes spółki Polskie Promy, która zamówiła te statki dla polskich operatorów Unity Line i Polferries (…) – Oddanie tego promu do eksploatacji będzie niewątpliwie również sukcesem całej polskiej gospodarki morskiej – zaznaczył.

Prezes podziękował także pracownikom Polskiej Żeglugi Morskiej za nadzór na budową jednostki.

Bez was toby się po prostu nie udało! – podkreślił.

Efekt przerósł nasze oczekiwania. Jestem pewien, że będziemy mogli z dumą prezentować ten prom, który jest świadectwem jakości i kompetencji stoczni. Jesteśmy dumni z tego, jak ten statek wygląda i w jaki sposób ta praca została wykonana. Warta podkreślenia jest również współpraca z wykonawcą. Mam nadzieję, że będzie to przykład i wzór dla następnych, wspólnych projektów – mówił Dariusz Doskocz, dyrektor naczelny Polskiej Żeglugi Morskiej.

Przekazany armatorowi prom będzie jeszcze cumował przy stoczniowym nabrzeżu przez najbliższe kilkanaście dni. W pierwszej dekadzie stycznia 2026 roku wypłynie do Świnoujścia. Chrzest jednostki zaplanowano na 17 stycznia w Szczecinie. Zanim jednak zacumuje przy Wałach Chrobrego, zbudowany w Gdańsku prom Ro-Pax czekają techniczne cumowania w terminalach w szwedzkim Ystad (i/lub Trelleborgu).

Przyszły Jantar Unity to jedna z najnowocześniejszych tego typu jednostek na Bałtyku, napędzana czterema silnikami na skroplony gaz ziemny (LNG) ze wspomaganiem bateryjnym w układzie hybrydowym. Zamiast konwencjonalnych śrub napędowych, każdy prom jest wyposażony w dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, co znakomicie usprawni manewrowanie w portach.

Oprócz niskoemisyjnych silników i napędu elektrycznego, a także zestawu baterii, mogących jako źródło energii czasowo nawet zastąpić pracę jednego z silników w czasie manewrowania bądź zapewnić napęd jednostki przez 15 minut podczas manewrów, prom jest wyposażony w najnowocześniejsze systemy zgodne z regulacjami SRtP (Safe Return to Port), gwarantujące możliwość bezpiecznego powrotu do portu w przypadku poważnej awarii.

Projekt koncepcyjny, dokumentację projektową i wykonawczą przygotowało biuro Remontowa Marine Design and Consulting z grupy Remontowa Holding we współpracy z PŻM.

Pierwszy polski Ro-Pax po... 46 latach!

Przekazanie Jantara Unity to wydarzenie historyczne. Poprzednim promem Ro-Pax, zbudowanym od podstaw w Polsce była MF Silesia ze Stoczni Szczecińskiej im. A. Warskiego, przekazana 26 czerwca 1979 r. Polskiej Żegludze Bałtyckiej, działającej pod marką Polferries na linię Świnoujście – Ystad.

Natomiast w 2001 roku Stocznia Szczecińska z grupy Porta Holding zwodowała częściowo wykończony prom Ro-Pax (B591) dla włoskiego armatora Lloyd Sardegna Compagnia di Navigazione, który go jednak nie odebrał. Nazywał się Golfo Dei Delfini (w marcu 2002 budowę przerwano, a w lipcu stocznia ogłosiła upadłość).

Odkupił go wtedy duński armator DFDS, zmienił nazwę na Dana Sirena i skierował na dokończenie budowy/przebudowę do Gdańskiej Stoczni Remontowej, która m.in. przystosowała go do żeglugi na trasie Esbjerg – Harwich, co wiązało się m.in. z przedłużeniem statku, zwiększeniem linii ładunkowej Ro-Ro i dobudową 142 kabin pasażerskich. Prom obecnie nazywa się Sirena Seaways i pływa między Danią i Wielką Brytanią.

LEW, GL, Fot. Sławomir Lewandowski / PortalMorski.pl

 

 

1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter