Pięć ministerstw musi zaopiniować budowę mostu na wyspę Gryfia w Szczecinie, zaś ostateczne zezwolenie na budowę wydaje szóste - Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
Czytaj więcej: Mostem na Gryfię
Taką drogę przez mękę musi pokonać inwestor, bo według polskiego prawa most powstanie na obszarze morskich wód wewnętrznych.
Mimo, że most jest w Szczecinie, zgodę na jego budowę wydaje ministerstwo w Warszawie. Były wiceprezes szczecińskiego portu Piotr Jania jest zaskoczony. - Wiedziałem, że będą trudności, ale że zgody aż tylu ministerstw potrzeba, to się nie spodziewałem - mówi.
Ministerstwo Transportu musi również zasięgnąć opinii kolejnych pięciu resortów, m.in. Spraw wewnętrznych, Obrony Narodowej, a także Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Nie przeskoczymy obecnych przepisów - dodaje Jania.
Z jakiego powodu głos w sprawie zabiera resort kultury? - Obligatoryjnie sprawdzamy, czy nie ma chronionych obiektów - dowiedzieliśmy się w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Szczecinie.
Budowa ma ruszyć w najbliższych miesiącach. Inwestor nie ma jeszcze pozwolenia na rozpoczęcie prac.
Grzegorz Gibas
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.