Byli pracownicy Holdingu Stoczniowego chcą odkupić stocznie, jeżeli wywalczą odszkodowanie od Skarbu Państwa za utraconą wartość akcji firmy. Wcześniej złożyli już pozew zbiorowy. Domagają się 70 mln zł zadośćuczynienia.
We wtorek spotkali się w Zespole Szkół Salezjańskich z prawnikami. Wiceprezes Holdingu, Andrzej Strzeboński uważa, że zwrot majątku akcjonariuszom byłby najlepszym rozwiązaniem sporu.
- Mogą np. chcieć odkupić majątek od Silesii - mówił Strzeboński. - Jako zarząd skłanialibyśmy się do tej koncepcji, aby potencjalna kwota uzyskana z procesu służyła odzyskaniu majątku.
Mecenas Piotr Barcz uważa, że sprawę można wygrać.
- Sądy orzekały w podobnych przypadkach. Ten oceniamy 50 na 50 - mówił Barcz. - Szanse są.
Prawnicy szacują wartość akcji Holdingu Stoczniowego w okresie koniunktury na ponad 21 złotych. Dziś są bezwartościowe.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.