We wtorek Sąd Okręgowy w Gdańsku zapadł wyrok w sprawie pożaru Hali Stoczni.
Były kierownik hali stoczni gdańskiej Ryszard Gacki usłyszał wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata.
Organizatorzy koncertu z 1994 roku Tomasz Tarnowski oraz Jarosław Klik z agencji FM, oraz komendant straży pożarnej stoczni gdańskiej Jan Sazalski zostali uniewinnieni.
Zdaniem sądu obowiązkiem ówczesnego Kierownika Hali, Ryszarda Gackiego, było zapewnienie osobom przebywającym w hali bezpieczeństwo i możliwość ewakuacji. Miał sprawować nadzór nad przygotowaniem technicznym, odpowiadał za przestrzeganie przepisów BHP i ppoż.
Tymczasem w momencie wybuchu pożaru nie wszystkie wyjścia z hali były otwarte. Wyjście główne było otwarte tylko częściowo - z dwóch stron ograniczała je krata. Zamiast 5,6 m, miało 2,6 m szerokości.
Prokurator zarzucał Gackiemu nieumyślnie spowodowanie tragedii.
- Oskarżony Gacki wyczerpał znamiona czynu zarzucanego mu przez prokuraturę i w efekcie doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci 7 osób i obrażeń ciała u wielu innych osób - uzasadniał wyrok sędzia Robert Studzienny.
Jeśli chodzi o pozostałych oskarżonych sąd nie dopatrzył się ich winy.
Zdaniem sądu, nie można stwierdzić, że Komendant Zakładowej Straży Pożarnej jest winny sprowadzenia pożaru, co zarzucał mu prokurator. Pożar wybuchł na skutek podpalenia lub zaprószenia ognia.
Sąd ocenił, że wywiązali się należycie z zawartych umów i nie dopatrzył się z ich strony zaniedbań.
Pożar w hali Stoczni wybuchł 24 listopada 1994 r. Na miejscu zginęły 2 osoby. Kolejnych 5 zmarło w szpitalu. 120 kolejnych osób odniosło ciężkie obrażenia.
red.
Stocznie, Statki
Wyrok w sprawie pożaru hali Stoczni w Gdańsku
09 czerwca 2010 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.