29 stycznia Prezydent RP podpisał ustawę z dnia 19 grudnia 2014 r. o rybołówstwie morskim.
Ustawa o rybołówstwie morskim ma zastąpić regulacje objęte obowiązującą ustawą z dnia 19 lutego 2004 r. o rybołówstwie (Dz. U. z 2014 r. poz. 1592), która była wielokrotnie nowelizowana. Ustawa dostosowuje krajowe przepisy w zakresie rybołówstwa do prawa Unii Europejskiej, w szczególności w odniesieniu do kontroli i nadzoru nad wykonywaniem rybołówstwa morskiego oraz zarządzania żywymi zasobami morskimi, w tym przyznawania określonych uprawnień do prowadzenia połowów. Ustawa wykonuje przepisy dziesięciu rozporządzeń unijnych, ponadto będzie regulować te zagadnienia z zakresu prawa unijnego, które zostały pozostawione do rozstrzygnięcia dla państwa członkowskiego Unii Europejskiej, jak również określać właściwość organów i tryb postępowania we wskazanych sprawach.
W konsekwencji ustawa reguluje kwestie dotyczące całej wspólnej polityki rybackiej, w sposób kompleksowy porządkuje kwestie dotyczące działalności rybackiej, wprowadza szereg rozwiązań mających na celu poprawę działalności rybackiej oraz daje instrumenty do zarządzania sektorem rybackim.
Przepisy wykonujące rozporządzenia Unii Europejskiej dotyczą: parametrów statków, rejestru statków, ustanawiania środków dotyczących przypadkowych odłowów waleni na łowiskach, wykorzystania w akwakulturze gatunków obcych, planów w zakresie zasobów dorszy w Morzu Bałtyckim, zapobiegania nielegalnym połowom, systemu kontroli przestrzegania wspólnej polityki rybołówstwa.
Z uwagi na obszerny materiał projekt ustawy podzielony został na działy. Najważniejsze zmiany dotyczą następujących zagadnień ujętych w przedłożonej ustawie:
- szczegółowych zasad prowadzenia rejestru statków rybackich,
- zarządzania zdolnością połowową,
- przyznawania licencji połowowych,
- zarządzania kwotami połowowymi,
- możliwości rezygnacji z kwot połowowych przez armatorów,
- przepisów regulujących wymiany międzynarodowe kwot połowowych,
- podziału dodatkowych kwot połowowych
- przepisów dotyczących poważnych naruszeń wspólnej polityki rybackiej oraz systemu zapobiegania nielegalnym, nieraportowanym i nieuregulowanym połowom, a także ich powstrzymywania i eliminowania.
Znowelizowana ustawa wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Warto dodać, że z częścią zapisów ustawy nie zgadzają się armatorzy kutrów wędkarskich. Branża rekreacyjnego wędkarstwa morskiego rozwija się bardzo dynamicznie na polskim wybrzeżu. Mówi się już o 150 jednostkach oferujących taki usługi dla wędkarzy. Teraz armatorzy“jachtów” na których można połowić rekreacyjnie na Bałtyku, mówią że po wejściu tej ustawy w życie cała branża stanie się nieopłacalna i zostanie praktycznie zlikwidowana. Ustawa wg. protestujących ma wprowadzić limity połowowe, ochronne okresy połowów w lipcu i sierpniu, zwiększyć biurokrację, koszty i mnóstwo formalności. Formalnie wg tej ustawy mają stać się rybołówstwem morskim obowiązkami, ale nie na równych prawach co rybacy. Wg nich może to oznaczać nawet likwidację tego typ działalności, a razem z tym utratę miejsc pracy i dodatkowych dochodów dla mieszkańców wybrzeża w trakcie sezonu letniego jak i także poza nim. Połowy rekreacyjne przyciągają nad polskie morze wędkarzy także poza sezonem, dając też wartość dodaną dla innych branż.
Hubert Bierndgarski
fot. H. Bierndgarski