Rybołówstwo

Delegacja organizacji członkowskich, które założyły europejską organizację rybaków o niskim wpływie na środowisko - Low Impact Fishers of Europe Platform (LIFE) - spotkała się z wysokimi rangą przedstawicielami Unii Europejskiej, by porozmawiać twarzą w twarz o nowych ramach środków technicznych w zreformowanej Wspólnej Polityce Rybołówstwa. W szczerej dwugodzinnej rozmowie, LIFE wskazał swoje uwagi w imieniu swoich członków w całej Europie w związku z potencjalnymi skutkami zrewidowania regulacji.

LIFE pozostaje zaniepokojony, że podczas gdy wymagania nadchodzącego nakazu wyładunku powinny odpowiednio motywować rybaków, by łowili selektywnie, istnieje ryzyko, że komisja po prostu zamieni jeden zestaw skomplikowanych i nieskutecznych zasad na inny.

Złożoność obecnych zasad często zmusza rybaków do odrzutu. Dołożenie kolejnych wymagań zamiast zacząć od zera poskutkuje, jak zauważył zespół LIFE, nieszczęściem, a także będzie stanowiło motywację do łamania reguł.

Podkreślili też, że chociaż delegowanie odpowiedzialności na poziom regionalny jest logicznym posunięciem, a scentralizowana kontrola jest od wielu lat nieskuteczna, komisja musi zagwarantować autentyczne zaangażowanie wszystkich w sektorze rybołówstwa. Rozwój długofalowych planów zarządzania ze strony interesów regionalnych musi uwzględnić opinie ze wszystkich sektorów.

Zespół wskazał, że ważnym błędem wcześniejszej WPRyb było niezróżnicowane podejście, wyraźnie ignorujące małych rybaków o niewielkim wpływie ekologicznym. Teraz, gdy ten sektor zyskuje uznanie zarówno UE, jak i rządów krajowych ze względu na niewielkie koszty ekologiczne i wysoką wartość socjoekonomiczną, zespół podkreślił potrzebę, by wszelkie nowe regulacje brały te elementy w pełni pod uwagę.

Katarzyna Wysocka, rzecznik LIFE, powiedziała: - Ta reforma daje jedyną w swoim rodzaju okazję, by pozbyć się naleciałości wielu lat rozdrobnionych regulacji i zastąpić je zestawem prostych, jasnych wskazań opartych na zaufaniu. Oczywiście nowe przepisy wymagają pewnej ramy, szczególnie by ochronić zagrożone gatunki, zakazać szczególnie niszczycielskiego ekwipunku i ustalić definicje, ale potem powinna pozostawić sprawy rybakom. Każdy, kto jest związany z przygotowaniem, wprowadzeniem i implementacją nowej WPRyb jest ze zrozumiałych przyczyn niepewny. To ważny krok naprzód w sprawie zarządzania i będzie wiele okazji do popełnienia błędów. Te problemy nie powinny jednak być wykorzystywane jako wymówka, by nie spełnić aspiracji reformy.

Istnieje niebezpieczeństwo, że próba stworzenia dokumentu, który będzie musiał zawierać szeroki zakres szczegółowych środków technicznych dotyczących każdego aspektu rybołówstwa w wielu zróżnicowanych regionach okaże się katastrofą, tak jak w przeszłości. Z dokumentu konsultacyjnego jasno wynika, że komisja dostrzega wyzwania, ale musi wykazać się odwagą, by dać rybakom niezbędną wolność, by sami stworzyli systemy dostosowane do wymagań regulacji, zwłaszcza w świetle uciążliwych wymagań zakazu odrzutów.

Jesteśmy bardzo wdzięczni przedstawicielom komisji za uważne wysłuchanie i za ich aktywną i pozytywną odpowiedź na nasz wkład.

Hubert Bierndgarski

fot. H. Bierndgarski

+1 Bałtyk reform już nie doczekał
[link usunięty]
22 kwiecień 2014 : 08:34 UST | Zgłoś
0 CO TO ZA BEŁKOT?????
Mam wraźenie , źe tekst został potraktowany przez tłumacza" googlowskiego" nic nie moźna zrozumieć.
22 kwiecień 2014 : 13:21 czytelnik | Zgłoś
-3 Bełkotu chyba nie widziałeś więc czytaj
[link usunięty]
22 kwiecień 2014 : 14:09 Szmira z Mira | Zgłoś
-1 W końcu coś dobrego
I to mi się podoba. MIR w końcu wziął się do roboty i napisał co i jak.
22 kwiecień 2014 : 18:56 Skipper | Zgłoś
+1 Help from Friends
artykuł pomawiajacy polskich rybakow,autor do sadu,licza sie fakty nie sugestie ,bron putina *****ze a od polskich rybaków wara,albo dowody albo sad kindybale
23 kwiecień 2014 : 21:30 gogus | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0243 4.1057
EUR 4.2863 4.3729
CHF 4.4168 4.506
GBP 5.01 5.1112

Newsletter