Rybołówstwo

Europosłowie dali zielone światło dla stanowiska Parlamentu Europejskiego w sprawie Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego. Nowy projekt powinien wejść w życie 1 stycznia 2014 roku i w latach 2014-2020 jego budżet wyniesie 6,3 mld euro. Przyjęty dokument jest stanowiskiem Parlamentu Europejskiego i stanowi punkt wyjścia dla dalszych negocjacji. Następnym etapem są rozmowy trójstronne z Komisją Europejską i Radą.

Unijne kraje i pracujący w nich rybacy poławiają ryby w ilościach przekraczających bezpieczny próg rozrodczości, przez co poszczególne stada ryb znajdują się na skraju wyczerpania - to główny wniosek, do jakiego doszli unijni parlamentarzyści. Prowadzone na taką skalę połowy grożą destabilizacją ekosystemów morskich. Wpływa to zarówno niekorzystnie na środowisko naturalne jak na i gospodarkę poszczególnych krajów unijnych. Dlatego zadaniem nowej polityki rybackiej, która ma obowiązywać przez kolejne 10 lat, jest wprowadzenie zrównoważonych połowów ryb, które nie będą zagrażały poszczególnym gatunkom przy jednoczesnym zapewnieniu mieszkańcom Unii Europejskiej stabilnych i pewnych dostaw świeżej ryby. Dodatkowo zapisy nowej polityki rybackiej mają przyczynić się do umocnienia tego sektora gospodarki przy jednoczesnym uniezależnieniu rybaków od dotacji unijnych. Ponadto odrzuty (wyrzucanie za burtę ryb, odławianych przy połowach innych ryb) nie będą dłużej tolerowane a UE wspierać będzie rybołówstwo przybrzeżne charakteryzujące się dużą selektywnością oraz niskim wpływem na środowisko naturalne.

Najbardziej kontrowersyjna okazała się sprawa obowiązku wyładunkowego, czyli zakazu odrzutów. Podczas negocjacji zmniejszono wielkość progu o 2%, czyli obecnie zasada ta wynosi 5% i będzie odliczana od połowów w ciągu roku, a nie za konkretny rejs połowowy.

Opóźniono także wejście w życie obowiązku wyładunkowego dla gatunków pelagicznych i łososia na Morzu Bałtyckim o 1 rok ze względów praktycznych oraz ustanowiono mechanizm pozwalający na dodawanie do obowiązku wyładunkowego nowych gatunków organizmów morskich w przypadku jednomyślnej zgody w ramach metody regionalizacji.

- Najbardziej kontrowersyjne zapisy dotyczyły odnowy oraz modernizacji floty. Nowe państwa członkowskie, w tym Polska, nie miały możliwości skorzystania z mechanizmu odnowy floty, co w sposób znaczący zmniejszało ich konkurencyjność na wodach Morza Bałtyckiego. Przykładowo na koniec 2010 roku średni wiek bałtyckiej floty rybackiej w Polsce wynosił 42 lata dla kutrów i 24 lata dla łodzi rybackich. Wsparcie modernizacji, w tym wymiany silników, jest więc niezbędne aby zwiększyć bezpieczeństwo pracy rybaków. To szczególnie ważne w sektorze rybackim, który jest jedną z najbardziej niebezpiecznych profesji – skomentował eurodeputowany PO Jarosław Wałęsa, członek komisji rybołówstwa PE.

Dodatkowo, według posła, wymiana silników wydatnie wpłynie na zmniejszenie emisji CO2 i innych szkodliwych substancji ze statków rybackich.

- Reforma unijnej polityki rybołówstwa opiera się na zdroworozsądkowym podejściu, że nie można łowić więcej zasobów niż jest się w stanie w ciągu jednego roku odnowić. Fundusz wychodzi na przeciw oczekiwaniom sektora, przy jednoczesnym uwzględnieniu problemów zrównoważonego zagospodarowania zasobów – dodał Wałęsa.

- Stworzony został system zachęt dla rybaków, by połowy były mniej szkodliwe dla ekosystemów morskich i aby zatrzymana została nadmierna ich eksploatacja. Nowy fundusz będzie wspierał m.in. innowacyjne projekty, takie jak zastępowanie obecnie używanych sieci rybackich na bardziej selektywne. Pozwoli to ograniczyć niechciane połowy i odrzuty - podsumował Jarosław Wałęsa.

Decyzję Parlamentu Europejskiego skomentował również europoseł Marek Gróbarczyk

- EFMR w swoim pierwotnym kształcie zawiera niezwykle istotne rozwiązania w zakresie modernizacji i wymiany jednostek połowowych co jest podstawą dla polskiej floty rybackiej, gdzie średni wiek kutrów wynosi ok. 40 lat - powiedział po głosowaniu poseł PiS do PE Marek Gróbarczyk. -Ostateczny kształt funduszu zostanie przyjęty w drodze kodecyzji w oparciu o kompromis pomiędzy Radą, Komisją i Parlamentem Europejskim. To czas dla polskiego rządu, który musi w końcu zacząć bronić polskich interesów w UE.

Z decyzji zadowoleni są ekolodzy. Ich zdaniem, przegłosowane poprawki dają ogromną szansę, że nowy fundusz w większym stopniu będzie wspierał gromadzenie danych, kontrole i egzekwowanie przepisów oraz zrównoważone zarządzenie rybołówstwem, a środki publiczne nie przyczynią się ponownie do rozbudowy i tak już zbyt dużej rybackiej floty europejskiej. Przegłosowane zapisy zaostrzają również zasady postępowania dotyczące tych rybaków, którzy łamią prawo. Wymagają przy tym większej przejrzystości wykorzystania i alokacji środków.

- Podstawą funkcjonowania rybołówstwa są zdrowe zasoby ryb. Parlament Europejski jasno opowiedział się za przeznaczaniem środków publicznych na takie cele jak programy badawcze, czy lepszy monitoring połowów, a nie budowę nowych statków. Teraz dużo zależy od tego, czy ministrowie państw członkowskich, w tym minister Kazimierz Plocke, podążą wytyczoną ścieżką - mówi Magdalena Figura, koordynatorka kampanii „Morza i oceny” w Greenpeace Polska.

Również WWF z zadowoleniem przyjmuje podjęte przez posłów PE decyzje, które dają realne szanse na odbudowę nadmiernie eksploatowanych stad ryb. Tym bardziej, że istniało zagrożenie rozbudowy floty rybackiej, bez żadnego uzasadnienia ekonomicznego, co w rzeczywistości pogorszyłoby sytuację całego sektora rybołówstwa. Obecnie wielu rybaków musi wstrzymywać się z połowami i za czas spędzony w porcie otrzymuje dotacje. Zwiększenie liczby statków byłoby w tym kontekście marnotrawieniem publicznych środków.

- Pragniemy jednocześnie wyrazić zaniepokojenie związane z utrzymaniem finansowania działań związanych z wymianą silników – komentuje Piotr Prędki z WWF Polska. - Uważamy, że działania takie, mimo że ograniczone do statków o długości poniżej 12 metrów, mogą przyczynić się do dalszego wzrostu potencjału połowowego floty.

Decyzję europarlamentarzystów skomentowali także przedstawiciele organizacji Oceana oraz Ocean2012

- Europosłowie wkazali dużo dobrej woli podczas dzisiejszego głosowania. Szczególnie zadowoleni jesteśmy ze zwiększenia wydatków na kluczowe programy zbierania danych naukowych i kontroli - powiedział Xavier Pastor, dyrektor wykonawczy organizacji Oceana w Europie. - Niestety, przegłosowali oni także kilka szkodliwych zapisów. Wsparcie finansowe na nowe silniki czy tymczasowe zaprzestanie połowów w żaden sposób nie przyczyni się do odbudowy zasobów morskich i zwiększenia rentowności sektora.

- Dzisiejsze głosowanie stanowi bardzo dobitną wiadomość dla ministrów rybołówstwa UE, uświadamiając im, że muszą wzmocnić wsparcie dla zbierania danych, kontroli i egzekwowania prawa w nadchodzących negocjacjach pomiędzy Parlamentem i Radą w sprawie Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego - komentuje Markus Knigge doradca ds. polityki Koalicji OCEAN2012, i Pew Charitable Trusts  - Członkowie Europarlamentu jasno powiedzieli, że nie chcą aby publiczne środki finansowe trafiały do tych, którzy łamią prawo.

Hubert Bierndgarski

fot. H. Bierndgarski

+3 WYGLADA N TO ZE...
cos sie zaczyna dziać.kiedy efekty?
23 październik 2013 : 19:34 Guest | Zgłoś
+1 Niezła sumka
w sam raz, żeby płacić wszystkim na Bałtyku za zniszczenie zasobów.
24 październik 2013 : 07:23 Guest | Zgłoś
+3 bieda z ryba
panowie to teraz to mozna o kant tylka rpozbic bylo trzeba przy trojpolowcekrzyczecv a teraz w styczniu wejda duze paszowce na baltyk i po rybie bedzie
24 październik 2013 : 08:36 Guest | Zgłoś
+2 Dzisiejsze gwarancje ministerstwa
zero kasy, zero ryby, zero kasacji, stan na dziś i najbliższe lata.
24 październik 2013 : 09:37 Guest | Zgłoś
+1 jakie dotacje ????????????
Obecnie wielu rybaków musi wstrzymywać się z połowami i za czas spędzony w porcie otrzymuje dotacje
jestem rybakiem i stoje w porcie juz drugi miesiąc i złotówki nie dostałem ..
piszczie ARMATOR a nie rybak bo to oni dostaja kase .rybacy nic z tego nie mają .
24 październik 2013 : 11:13 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9877 4.0683
EUR 4.2675 4.3537
CHF 4.3848 4.4734
GBP 4.9599 5.0601

Newsletter