20 listopada zakończyliśmy jedną z największych operacji rozładunkowych w historii naszej stacji. To były intensywne dni, a gdy ostatni ładunek zdjęty ze statku ESL Australia EuroAfrica stanął na lądzie towarzyszyła nam ogromna satysfakcja i świadomość, że podołaliśmy wyzwaniu – poinformowali w mediach społecznościowych naukowcy z Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego.
ESL Australia z około 500 tonami cargo – w tym modułami nowego budynku oraz sprzętem konstrukcyjnym – wypłynął z portu w Gdyni 13 października. Równolegle z Kapsztadu wypłynął ukraiński statek badawczy Noosfera, przewożący załogę i ekipy techniczne.
Jak przekazali naukowcy, rozładunek trwał 7,5 dnia (24h na dobę), a na ląd zostało przetransportowanych ponad 1160 ton ładunku, który przypłynął na pokładzie statku ESL Australia. W operacji rozładunku naukowców z polskiej bazy wspierał statek Noosfera.
Budowa nowego budynku głównego Polskiej Stacji Antarktycznej z uwagi na panujące na półkuli południowej surowe warunki klimatyczne, podzielona została na kilka etapów i trwa nieprzerwanie od 2018 roku. Gotowa jest już bazowa konstrukcja, która wynosi obiekt 3 metry ponad poziom gruntu.
Prace budowlane na zewnątrz mogą być prowadzone jedynie w krótkim, cieplejszym okresie, zwanym „antarktycznym latem” (od listopada do marca). W pozostałych miesiącach materiały budowlane muszą być zabezpieczane przed niszczycielskim działaniem huraganowego wiatru, osiągającego prędkość ponad 150 km/h.
Konstrukcja została zaprojektowana tak, aby sprostać surowym warunkom klimatycznym Antarktyki – kształtem przypomina śmigło, co pozwala wiatrom dociskać budynek do podłoża zamiast go podrywać. Powierzchnia całkowita nowej stacji Arctowski wyniesie 1960 m kw, a użytkowa 1348 m kw. Na jej terenie znajdzie się 11 pokoi dla stałych mieszkańców oraz 6 gościnnych, dwu- i czteroosobowych, a także laboratoria i przestrzenie wspólne, w tym połączona z jadalnią kuchnia, otwarta na hol mesa, siłownia, sauna, dwupoziomowa biblioteka czy 100-metrowa szklarnia, gdzie będzie można uprawiać warzywa.
Inwestorem jest Instytut Biochemii i Biofizyki Polskiej Akademii Nauk (IBB PAN). Stację jak z klocków złoży na miejscu konsorcjum, na czele którego stoją firmy Dekpol Budownictwo i Andrewex Construction, przy wsparciu pracowników inwestora.
Modernizacja – warta ponad 170 mln zł – obejmuje nie tylko budowę nowego budynku głównego, ale także przebudowę systemów paliwowych, energetycznych i wodno-kanalizacyjnych oraz rozbudowę zaplecza technicznego i magazynowego.
Do końca kwietnia 2026 roku planowane jest osiągnięcie stanu surowego zamkniętego, a w kolejnych sezonach instalacje wewnętrzne i wykończenie. Jeśli harmonogram zostanie dotrzymany, w lutym 2027 roku jubileusz 50-lecia stacji będzie obchodzony już w nowej siedzibie.
Inwestycja jest elementem realizacji zobowiązań Polski jako jednego z 29 państw konsultatywnych Układu Antarktycznego, warunkujących możliwość prowadzenia badań w tym rejonie.
Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego działająca od 1977 roku, to całoroczna jednostka naukowo-badawcza zarządzana przez Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. Stacja znajduje się na półkuli południowej w archipelagu Szetlandów Południowych, na wyspie Króla Jerzego, u wybrzeża Zatoki Admiralicji. Wyspa zaliczana jest do klimatycznej strefy morskiej Antarktyki. Stację dzieli od Polski ponad 14 tys. km.
Na Stacji były i są prowadzone badania w dziedzinie oceanografii, geologii, geomorfologii, glacjologii, meteorologii, sejsmologii i przede wszystkim biologii i ekologii oraz nieprzerwanie prowadzone są monitoringi: ekologiczny, glacjologiczny, hydrologiczny, meteorologiczny i ekologiczny.
Od ponad 40 lat Stacja zapewnia wsparcie techniczne i logistyczne dla polskich i międzynarodowych grup naukowych prowadzących badania w Antarktyce.
LEW (Źródło: Arctowski Polish Antarctic Station/PAP/Inżynier Budownictwa)
USD
EUR
CHF
GBP