Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ogłosił przetarg nieograniczony na wykonanie koncepcji przystosowania infrastruktury terminala promowego w Świnoujściu tak, by obsługiwał transport intermodalny.
Zadaniem koncepcji lokalizacyjno-programowej jest określenie lokalizacji, możliwości wariantowania inwestycji, zakresu robót oraz szacunkowych kosztów inwestycji, będących podstawą dla wykonania raportów środowiskowych, dokumentacji technicznej i studium wykonalności.
Wykonawca koncepcji musi opisać stan istniejący obejmujący inwentaryzację obszaru objętego inwestycją. Ponadto wykona prognozy i perspektywy rozwoju transportu intermodalnego, przeanalizuje flotę używaną obecnie oraz planowaną w przyszłości do obsługi przewozów intermodalnych.
Ponadto, należy przeanalizować lokalizację terminala w porcie w Świnoujściu, określić docelową i maksymalną ilość obsługiwanych promów, pojazdów drogowych i pociągów, określić rozbudowę i modernizację istniejącej na terenie terminala infrastruktury kolejowej.
Koncepcja musi zawierać analizę zakresu modernizacji dwóch stanowisk promowych, określenie optymalnej lokalizacji i podstawowych parametrów placów manipulacyjnych i postojowych dla pojazdów drogowych i naczep, a także przebiegu dróg technologicznych.
Wykonawca koncepcji musi opisać w niej dobór sprzętu przeładunkowego, określić jego ilość i koszty zakupu, opisać procesy technologiczne oraz zestawić całkowity koszt inwestycji dla wariantu wybranego i odrzuconego.
Kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty w 100 procentach stanowi cena. Oferty należy składać w siedzibie ZMPSiŚ do 19 sierpnia.
Jak chcesz szybciej dojechać jedź przez Niemcy ;)
Na marginesie-Niemcy zazdroszczą nam dzikiej, niezniszczonej przyrody. A my chcemy wszystko asfaltować...
Tylko w Polsce uważa się, że intermodal to wyłącznie przewozy ładunków skonteneryzowanych. Otóż nie - to głównie przewozy na wagonach kolejowych pomiędzy portami i terminalami wewnętrznymi różnorodnego mixu tj. kontenerów, nadwozi wymiennych oraz naczep drogowych typu huckepack na wagonach kieszeniowych.
Jeśli przyjąć że intermodal to przewóz jednostki ładunkowej więcej niż 1 gałęzią transportu to mamy kilka jego kombinacji np. wagon-prom-droga, wagon-prom-wagon, wagon-statek-wagon-droga, etc etc. Najmniej dzisiaj realne wydaje się połączenie w Polsce przewozów drogowych/kolejowych/morskich ze śródlądowymi - ze względu na brak rzek po których mógłby się odbywać. Jak wiemy - mamy obecnie małe odcinki Odry które są żeglowne (nie cały rok) a reszta jest w tragicznym stanie i nie nadaje się obecnie do żeglugi.
I to jest właśnie patrzenie przyszłościowe na port i jego zaplecze niezależnie od tego kto to wymyślił (ten rząd, tamten rząd, czy może zarząd portu).
Zrobienie z ostatnich paru kilometrów S3 na Wolinie sześciopasmowej autostrady pewnie upłynniło by odrobinę ruch z / do portu. Tylko co z tego skoro te tysiące urlopowiczów i tak będzie musiało czekać na miejski prom blokując jak co roku całą okolicę?
Jeśli ruch promowy ze Skandynawii będzie rósł jak obecnie a do tego pojawi się terminal na 200.000 TEU to, żeby ten cały ruch obsłużyć potrzebne jest przede wszystkim przerzucenie ilu się da z tych ładunków na kolej. Dzisiaj robi to z powodzeniem BCT w Gdyni oraz DCT w Gdańsku i to z ich doświaczeń można czerpać w tym temacie.
Jeśli cały ten ruch za parę lat miałby odbywać się dalej "w ląd" drogami - nawet 6cio pasmowa autostrada do Szczecina na niewiele się zda.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.