Zmiany klimatyczne otwierają nowe możliwości handlowe. Chiny wysłały kontenerowiec przez północne wybrzeże Rosji w ramach próby ustanowienia regularnego połączenia morskiego między Azją a Europą. Eksperci zwracają uwagę na geopolityczne i środowiskowe konsekwencje tej inicjatywy.
Chińska firma przygotowywała się do wypłynięcia kontenerowca Istanbul Bridge z portu Ningbo-Zhoushan – największego na świecie – do portu Felixstowe w Wielkiej Brytanii. Rejs rozpoczął się 20 września i potrwa 18 dni, z asystą lodołamaczy. Celem nie jest jednorazowy transport, lecz przetestowanie możliwości stworzenia regularnego połączenia przez Północną Drogę Morską, łączącą porty w Azji i Europie.
The world's first China-Europe #Arctic express route is the fastest container shipping route between China and Europe’s main base ports, including Ningbo, Shanghai, Qingdao and Dalian in China, and Felixstowe in the #UK, #Rotterdam in the Netherlands, Hamburg in #Germany, and… pic.twitter.com/AXk7AsZABj
— Global Times (@globaltimesnews) September 22, 2025
Arktyka zmienia geopolitykę
Eksperci podkreślają, że otwarcie Arktyki ma daleko idące konsekwencje.
– Dwadzieścia lat temu ta część świata była zamarznięta. Teraz topnienie lodu umożliwia dostęp do nowych szlaków handlowych i zasobów naturalnych – mówi Malte Humpert, starszy badacz i założyciel Arctic Institute.
Humpert zaznacza, że Arktyka staje się pierwszym regionem, w którym zmiany klimatyczne aktywnie zmieniają mapę geopolityczną, wpływając na wydobycie ropy i gazu przez Rosję oraz ekspansję handlową Chin.
– To pierwszy obszar, gdzie klimat tak szybko i wyraźnie modyfikuje dynamikę międzynarodową – dodaje.
Skrót o 40 procent
Północna Droga Morska może skrócić czas transportu o 40 procent w porównaniu z tradycyjnymi trasami przez Kanał Sueski czy Singapur. To potencjalnie atrakcyjna alternatywa dla globalnego handlu, ale eksperci podkreślają, że wiele kwestii pozostaje nierozwiązanych, w tym dostępność lodołamaczy, zmienność lodu i konsekwencje środowiskowe.
– Pomysł nie jest nowy. Chiny testowały podobne połączenia dwa lata temu, ale teraz próbują bardziej złożonej trasy, obejmującej cztery porty w Chinach i kilka w Europie, w tym Rotterdam, Hamburg i Gdańsk – mówi Humpert.
Geopolityczne i środowiskowe konsekwencje
Eksperci zwracają uwagę, że otwarcie Arktyki może wpłynąć na światowy handel i bezpieczeństwo energetyczne. Chiny starają się zyskać strategiczną przewagę, a Rosja zyskuje możliwość zwiększenia wpływu w regionie. Jednocześnie topnienie lodu stawia pytania o ochronę delikatnego środowiska arktycznego i długofalowe skutki zmian klimatu.
Peter Sand, główny analityk w firmie Xeneta, podkreśla, że chociaż koncepcja Północnej Drogi Morskiej była przedmiotem debat od dziesięcioleci, to teraz warunki klimatyczne umożliwiają jej realne wykorzystanie.
Mateusz Gibała
