Jak podała niemiecka prasa, norweski rząd stara się promować ideę budowy podmorskiego tunelu kolejowego, który miałby połączyć Stralsund w Niemczech z Malmoe w Szwecji. Realizacja pomysłu zagroziłaby wielu liniom promowym na Południowym i Zachodnim Bałtyku.
Tunel kolejowy miałby pozwolić na połączenie Skandynawii z Włochami, co znacznie by ułatwiło i przyspieszyło transfer dóbr. Także idea tunelu kolejowego łączącego Niemcy ze Szwecją, którego długość wynosiłaby ok. 100 km, ma być o wiele lepsza niż idea znacznie krótszego tunelu pomiędzy Danią a Niemcami, który będzie miał tylko 18 km i będzie jedynie tunelem samochodowym. (edycja: Fehmarn Belt Fixed Link będzie składał się z czterech tuneli - dwóch drogowych i dwóch kolejowych).
Norwegowie mają dostęp do „taniej gotówki”, która pochodzi z wydobycia ropy i gazu, a inwestycja w tunel miałaby zabezpieczać dochód Norwegii w czasach, kiedy podmorskie „źródła” dochodu zostaną wyczerpane.
Promowany tunel miałby być zbudowany w oparciu o zatopioną na dnie Bałtyku konstrukcję, a nie tak jak Eurotunel w oparciu o wiercenia wykonane pod dnem morskim.
Z punktu widzenia połączeń promowych i mostowych pomiędzy Niemcami, Polską, Danią a Szwecją budowa tunelu stanowiłaby dla nich bardzo dużą konkurencję, co prawdopodobnie zagroziłoby wielu liniom promowym. Już obecnie trwa cicha wojna pomiędzy kolejami, które dzięki połączeniom mostowym przez cieśniny Wielki Bełt i Oresund konkurują z połączeniami promowymi w transporcie dóbr do Skandynawii. Gdyby koleje zyskały możliwość bezpośredniego połączenia ze Szwecją, z pewnością ich pozycja rynkowa względem konkurencji byłaby bardzo mocna.
Oczywiście do opisanego pomysłu należy podchodzić z dużą rezerwą, jednak Norwegia to poważny gracz, który zdaje sobie sprawę, że złoża gazu i ropy są ograniczone i trzeba zabezpieczyć sobie przyszłość. Warto wspomnieć, że już od dawna mówi się o kolejnym tunelu lub moście mającym połączyć Danię ze Szwecją w miejscu obecnej przeprawy promowej Helsingor- Helsinborg i z pewnością można liczyć, że jeżeli dojdzie do jakichkolwiek inwestycji to raczej w horyzoncie 15-20 niż 5-10 lat.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.