Sensacyjna decyzja Komisji Europejskiej: nie 220 mln euro, a aż 440 mln euro powinien zwrócić francuski armator Société Nationale Maritime Corse Méditerranée - SNCM. Decyzja ta może oznaczać koniec dla jednego z najstarszych i największych armatorów obsługujących połączenia promowe z Francji na Morzu Śródziemnym.
Komisja Europejska postanowiła skierować wniosek do Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Francji z powodu odmowy zwrotu 220 mln nieuzasadnionych subsydiów, które armator SNCM miał zwrócić we wcześniejszym terminie, ale tego nie uczynił.
KE nakazała zwrot przez armatora kolejnych 220 mln euro dotacji państwu francuskiemu. Ta kwota należy do podatników, decyzja o pomocy państwa pierwotnie była zaakceptowana przez Brukselę, ale następnie została anulowana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Poniżej są podane kwoty, które zostały wydane na różne cele przez SNCM:
2003 r.: 15,81 mln euro na restrukturyzację
2003 r.: 158 mln euro na dokapitalizowanie firmy
2003 r.: 38,5 mln euro na środki socjalne
2006 r.: 8,75 mln euro ponownie na dokapitalizowanie firmy
Komisja Europejska zwraciła uwagę na nieuczciwą konkurencję, w tym przypadku wobec armatora Corsica Ferries - prywatnego przedsiębiorstwa, obsługującego częściowo konkurencyjne do SNCM połączenia z Korsyką. Zresztą armator Corsica Ferries wielokrotnie krytykował w prasie wielkości subsydiów, jakie otrzymywało SNCM, zwracając tym samym uwagę polityków na problem nieuczciwej konkurencji.
Decyzje KE mogą doprowadzić do upadku armatora, jednak możemy się spodziewać ostrej reakcji ze strony francuskich związków zawodowych, a także samego rządu Francji, który znalazł się w bardzo niewygodnej sytuacji. Warto przypomnieć tylko, że w ostatnim czasie w ramach przeciwdziałania bezrobociu rząd bardzo rygorystycznie obostrzył możliwość zamykania jakichkolwiek fabryk w taki sposób, aby nie było to opłacalne lub wręcz karane.
Opacowano na podstawie promyskat.pl