Szczecin/Świnoujście. - Niemcy z dnia na dzień mogą ogłosić ćwiczenia swojej marynarki wojennej na torze podejściowym do naszych portów. I co wtedy? Czy gazowce, które będą płynęły do Świnoujścia, będą przemieszczać się między strzelającymi okrętami? - pyta się Leszek Dobrzyński, poseł PiS.
Ta nieco przerysowana wizja ma zwrócić uwagę opinii publicznej na potrzebę uregulowania kwestii granicznych na Zatoce Pomorskiej.
- Mamy problem z przebiegiem granicy polsko-niemieckiej. Chodzi o tor podejściowy do portu szczecińskiego oraz o redę, a dokładnie o kotwicowisko numer trzy - mówi Leszek Dobrzyński.
Granicę na tym obszarze, jak podkreślają politycy PiS, regulowała umowa Honecker-Jaruzelski (tor i reda trafiły na polskie wody terytorialne), ale była ona zawarta jeszcze przed zjednoczeniem Niemiec.
- Traktat graniczny z 1991 roku między Polską a Niemcami „wchłaniał” inne umowy graniczne, z wyjątkiem, niestety, umowy z Honeckerem - wyjaśnia Krzysztof Zaremba, były senator PiS. - W 1995 roku strona niemiecka uznała tor podejściowy i kotwicowisko numer trzy jako strefę swoich interesów i wyznaczyła tam teren ćwiczeń dla swojej marynarki wojennej - dodaje.
PiS apeluje do wszystkich zachodniopomorskich parlamentarzystów, by zainteresowali się tą sprawą. Oczekuje też od polskiego rządu, który, jak przypomina opozycja, chwali się dobrymi stosunkami z Niemcami, by wykorzystać sprzyjający czas do uregulowania tego tematu. Zmian oczekują zarówno w polskim, jak i międzypaństwowym prawie.
- Ta sprawa musi być uregulowana - podkreśla Zaremba.
Jego formacja liczy także, że zapowiadana przez rząd odbudowa polskiej floty wojennej będzie się opierać także na zachodniopomorskich stoczniach.
- Mamy infrastrukturę, a plan rządu może być asumpt do odbudowy stoczni szczecińskiej. Mamy też stocznie remontowe w Szczecinie i Świnoujściu. Są ludzie i firmy, które mogą uczestniczyć w programie odbudowy Marynarki Wojennej - mówi Zaremba.
- Słyszymy o 9 mld zł na program. Ciekawe, ile z tych pieniędzy wpłynie do Szczecina? - zastanawia się Dobrzyński.
Zdaniem PiS możemy budować okręty lub wyposażenie do nich.
Magdalena Szczepkowska
Wrak samolotu może odda z 30 lat. Takie czasy.
Niemcy i Ruscy to stare druchy.
Trzeba liczyć tylko na siebie . Zawsze . Naiwny kibicu.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.