Żegluga

Bliźniaczy statek słynnej Costa ConcordiiCosta Pacifica zawitał wczoraj do Gdyni. Długi na 290 metrów i szeroki na 35 metrów wycieczkowiec może zabrać na 14 pokładów 3780 pasażerów. Ich obsługę zapewnia 1100 osób załogi. Byliśmy na jego pokładzie.

Dramat włoskiego statku Costa Concordia obserwować mogliśmy w styczniu tego roku. Wycieczkowiec wpadł na skały w kilka godzin po wyjściu z portu w Civitavecchia. W efekcie katastrofy śmierć poniosły 32 osoby. Głośnym echem na całym świecie odbiło się skandaliczne zachowanie kapitana statku, zarówno przed wypadkiem, jak i w czasie akcji ratunkowej.

Wczoraj w Gdyni oglądać było można bliźniaczą jednostkę Costy Concordii – Costę Pacifikę. Statek, pływający w barwach tego samego włoskiego armatora, zbudowany został zaledwie trzy lata temu. 

Choć nie jest to największy, ani najbardziej luksusowy wycieczkowiec świata, w środku wygląda śpiewająco. Dosłownie. Wystrój wnętrza jednostki (patrz zdjęcia) został bowiem zainspirowany muzyką. Duże wrażenie robi główna recepcja, z panoramicznymi windami.

Wszędzie napotkać można nuty, klucze wiolinowe i motywy oparte na instrumentach muzycznych. Ba! Wycieczkowiec dysponuje nawet własnym studiem nagrań! Podczas podróży goście mogą nagrać płytę.

Costa Pacifica to pływające miasteczko, które zostało wybudowane tylko w jednym celu – aby dostarczyć rozrywki  pasażerom. Na statku jest zatem teatr, kino, kasyno, salony piękności fryzjer, 4 baseny, kompleks sportowy i sklepy wolnocłowe. Do tego doliczyć trzeba 5 restauracji, 13 barów i kilka dyskotek.

Goście Costy Pacifiki mogą się zakwaterować w kabinach, których na statku jest półtora tysiąca w kilku rodzajach – wewnętrzne, z oknem, balkonem, apartamenty, słowem do wyboru, do koloru. Każda oczywiście z łazienką. Największe z kabin mają ponad 40 metrów kwadratowych powierzchni. Ciekawą ofertą są kabiny typu samsara, w cenie których wliczony jest pakiet spa.

Niestety, nie mogliśmy obejrzeć wszystkich typów kabin. Tragedia Costy Concordii nie odstraszyła amatorów morskich podróży i większość była zajęta.

Wycieczkowiec pływa po wodach europejskich, pojawia się także na Bałtyku. W portach, do których zawija, pasażerowie mogą schodzić na ląd i poznawać go zarówno w sposób zorganizowany (wycieczki), jak i samodzielnie.

Cena rejsu na statku rodzaju Costy Pacifiki zależy od bardzo wielu czynników - pory roku, trasy, długości pobytu, rodzaju kabiny, a nawet opłat portowych. Warto jednak rozglądać się za promocjami (np. korzystając ze strony www.rejsclub.pl). I tak np. najbliższy 12-dniowy rejs tego wycieczkowca z Niemiec do Włoch, w 2-osobowej kabinie wewnętrznej można już wykupić za 799 euro od osoby. W cenie jest wyżywienie.

Tekst i zdjęcia: Tomasz Falba

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0044 4.0852
EUR 4.285 4.3716
CHF 4.3754 4.4638
GBP 4.995 5.096

Newsletter