Żegluga

W sezonie letnim 2021 duży prom wycieczkowy (cruise ferry) Viking Cinderella ma wykonać 26 specjalnych rejsów do czterech różnych destynacji nad Morzem Bałtyckim. Obejmuje to inwestycję Viking Line w trzy zupełnie nowe dla tej linii destynacje: Gdańsk, Bornholm i Höga Kusten (Wysokie Wybrzeże) w Szwecji. Jednocześnie rozszerzono ofertę popularnych rejsów do Visby.

Nową ofertę na przyszłe lato określa się jako największą dotychczas inwestycję Viking Line w opracowanie i wprowadzenie na rynek rejsów do nowych destynacji.Przedsiębiorstwo żeglugowe z Wysp Alandzkich, które oferuje wycieczki na Wyspy Alandzkie, do Turku, Helsinek i Tallina na bazie swoich stałych połączeń promowych, inwestuje teraz w organizację dłuższych rejsów do zupełnie nowych miejsc nad Bałtykiem.

Po raz pierwszy będzie można wybrać się wysokiego standardu promem wycieczkowym (który można określić jako skrzyżowanie wycieczkowca z promem pasażersko-samochodowym) w czterodniowy rejs ze Sztokholmu przez Mariehamn i Visby do Gdańska oraz na Bornholm. Ponadto Viking Line wprowadził do oferty trzydniowe rejsy na Höga Kusten i do Visby od maja do września 2021 r.

Pływający pod szwedzką banderą prom Viking Line o imieniu Viking Cinderella odbywa zazwyczaj rejsy między Sztokholmem i Mariehamn przewożąc rocznie w tej relacji 900 tys. pasażerów.
Podczas trwającej pandemii liczba odejść zmniejszyła się, a statek przyjmuje tylko połowę swojej normalnej zdolności przewozowej pasażerów, by zagwarantować dystans społeczny na pokładach. Jednocześnie rośnie zainteresowanie krótkimi rejsami wycieczkowymi i na dłuższy niż dotąd (na liniach promowych) relaks na morzu.

"Jeszcze przed pandemią byliśmy świadkami zwiększonego zainteresowania nieodległymi podróżami i oprócz naszej zwyczajowej oferty regularnych połączeń promowych, przez ostatnie dwa lata proponowaliśmy rejsy do Visby. W tym roku okazały się one sukcesem, który został doceniony przez wielu Szwedów i Finów jako wspaniały sposób na bezpieczną podróż" - powiedział Kenneth Gustavsson, dyrektor marketingu Viking Line Scandinavia.

Sprzedaż biletów na przyszłoroczne rejsy do Gdańska, Bornholmu, Höga Kusten i Visby rozpoczęto 12 listopada.
Oferta skierowana jest głównie do klienteli szwedzkiej. Nie będzie można np. rozpocząć i zakończyć okrężnego rejsu w Gdańsku. Portem gateway (bazowym) dla tych rejsów będzie Sztokholm.

Zaplanowano tylko dwa czterodniowe rejsy z zawinięciami do Gdańska. Mają się one rozpoczynać w Sztokholmie po południu 27 czerwca i 10 sierpnia.
Prom Viking Cinderella ma w planie zawinięcie do Gdańska w drugim dniu rejsów wycieczkowych, co oznacza, ze odwiedzi nasz port 28 czerwca i 11 sierpnia. Ma pozostawać w Gdańsku od godz. 11:30 do 18:00.

Viking Line działa zgodnie ze standardami branżowymi Swedish Maritime w zakresie bezpiecznej podróży podczas trwającej pandemii. Firma jest również pierwszym przedsiębiorstwem żeglugowym na świecie z wszystkimi działaniami kontrolnymi, przeciwzakażeniowymi i procedurami związanymi z ochroną przed koronawirusem zgodnymi ze specjalnym certyfikatem My Care towarzystwa klasyfikacyjnego DNV GL. W Polsce pierwszą firmą, która uzyskała taki certyfikat, była Gdańska Stocznia Remontowa.
Certyfikacja My Care obejmuje wszystkie siedem statków Viking Line oraz sześć terminali w Szwecji, na Wyspach Alandzkich, w Finlandii i Estonii.

Cruise ferries, które można określić jako "promy wycieczkowe", to niezbyt bogata liczebnie odmiana promów. Miejscem narodzin typowych, "rasowych" promów wycieczkowych był Bałtyk. Pojawiły się one w latach 80-tych na trasach między Szwecją i Finlandią. Kursowały na regularnych liniach i mogły przewozić także samochody, ale oferowały bardziej rozbudowane i bogate w atrakcje, wyższego standardu części pasażerskie, często z cechami zapożyczonymi z luksusowych wycieczkowców.
Niejednokrotnie nowe na rynku promy wycieczkowe okazywały się największymi promami świata pod względem tonażu pojemnościowego brutto.

Zbudowany w 1989 roku kosztem 150 mln USD w stoczni Wartsila Marine Industries Inc w Turku Viking Cinderella (nr IMO 8719188) charakteryzuje się tonażem pojemnościowym brutto 46 398, nośnością 4228 t i wypornością 21 028 t.
Długość całkowita statku wynosi 191,00 m, długość między pionami 169,00 m, szerokość maksymalna - 35,84 m, szerokość konstrukcyjna - 29,00 m, zanurzenie - 6,76 m, wysokość boczna - 14,65 m, a wysokość od stępki do szczytu najwyższego masztu - 52,80 m.Napęd główny o łącznej mocy 28 780 kW (39 128 KM) zapewnia prędkość maksymalną 23,50 węzłów i eksploatacyjną - 22,00 węzłów.
Prom mieści do 2766 pasażerów w 914 kabinach przy załodze do 224 osób. Może przewozić do 480 samochodów osobowych. Długość pasa ładunkowego ro-ro promu wynosi 1800 m.Operatorem i armatorem (właścicielem) promu Viking Cinderella jest Viking Line Abp z Finlandii.

PBS, rel

Fot. Viking Line

Cruise ferry Viking Cinderella
Cruise ferry Viking Cinderella
Cruise ferry Viking Cinderella
Cruise ferry Viking CinderellaCruise ferry Viking CinderellaCruise ferry Viking Cinderella
+6 Polscy armatorzy do dzieła!!!
Może UL a tym bardziej PŻB wykorzystają ten pomysł i też wprowadzą takie rejsy do swojej oferty??? Było by pięknie nawet poza sezonem!
Ahoj!!!
20 listopad 2020 : 07:12 Gedan | Zgłoś
+4 *
"Nova Star" mogłaby pływać w takie rejsy.
20 listopad 2020 : 08:50 WD | Zgłoś
+7 destynacje...
Autor używa słowa "destynacje"(obecnie modnego zamiast napisać po polsku "porty przeznaczenia lub porty docelowe lub porty odwiedzane".
20 listopad 2020 : 08:07 wacwac | Zgłoś
+5 Nova
Nova Star mogłaby wykonać np. dwie wycieczki do centrum Sztokholmu, zamiast Nynashamn. Normalnie niech pływa do Nynashamn, ale dwie, trzy wycieczki w sezonie byłyby bardzo popularne przez polskich turystów. Nova jest nowoczesnym statkiem, więc spokojnie można taki rejs zorganizować. Tylko do tego trzeba chęci. Viking, Tallink, Stena potrafią kombinować, robić roszady w swoich flotach tak aby jak najlepiej dostosować się do wymagań rynku. A nasi armatorzy trzymają się rozkładów ułożonych w latach 90, gdzie prom 50% dnia stoi w porcie i nic nie zmieniają w swoich siatkach połączeń. Nie ma nowych statków, nie ma nowych tras. A już za półtora roku na trasy z Polski wejdą nowe ogromne promy Stena Line, a do Świnoujścia wejdzie TT ze swoim green ship. Wszyscy wokół inwestują, oprócz naszych armatorów. Zgroza nadchodzi
20 listopad 2020 : 09:42 ramzus | Zgłoś
+4 Nasi armatorzy też inwestują !
Polska Żegluga Bałtycka buduje nowy prom w stoczni Gryfia. Na własne oczy widziałem jak premier rozpoczynał 3,5 roku temu budowę.
20 listopad 2020 : 15:43 a | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9985 4.0793
EUR 4.2532 4.3392
CHF 4.3728 4.4612
GBP 4.9862 5.087

Newsletter