Komisja Europejska uruchamia dodatkowe środki pomocowe i upraszcza procedury dla rybaków i pracowników akwakultury w związku z pandemią koronawirusa w Europie. Wstępnie mówi się o kwocie do 120 tysięcy euro dla przedsiębiorstwa działającego w tym sektorze. Przyznawaniem pomocy mają zająć się poszczególne kraje członkowskie.
Zdaniem Komisji Europejskiej rybołówstwo i akwakultura należą do najbardziej dotkniętych sektorów. Komisja Europejska postanowiła zatem przyjąć tymczasowe ramy pomocy państwa, aby umożliwić państwom członkowskim udzielenie pomocy podmiotom gospodarczym dotkniętym kryzysem.
Nasi rybacy i kobiety oraz nasi hodowcy akwakultury są jednymi z pierwszych, którzy ponieśli gospodarcze konsekwencje koronawirusa, ponieważ popyt na owoce morza gwałtownie spadł - mówi w specjalnym komunikacie opublikowanym na stronie Komisji Europejskiej Virginijus Sinkevičius, europejski komisarz do spraw Środowiska, Oceanów i Rybołówstwa: Ale pozwólcie, że powiem to głośno i wyraźnie. Unia Europejska stoi przy Was przez ten kryzys. Razem spowodujemy, że UE utrzyma silny przemysł owoców morza i dobrze prosperujące społeczności przybrzeżne, teraz i w przyszłości.
Zdaniem Wirginijusa Sinkevičiusa popyt na owoce morza dramatycznie spada ponieważ detaliści, restauracje, stołówki i inni kupujący na dużą skalę ograniczają lub tymczasowo zamykają swoją działalność. Ponadto przemysł owoców morza zależy od logistyki, takiej jak miejsca wyładunku, transportu i magazynowania, na które może również wpływać ewoluujący kryzys.
Jak czytamy w komunikacie tymczasowe ramy prawne wprowadzone przez Komisję Europejską umożliwią państwom członkowskim udostępnienie wsparcia, w formie dotacji lub ulg podatkowych, podmiotom stojącym w obliczu nagłego niedoboru lub braku płynności. W wielu przypadkach może to oznaczać różnicę między działaniami trwale zamykającymi a długoterminowym przetrwaniem firm i tysięcy miejsc pracy. Po powiadomieniu przez państwo członkowskie o środkach komisja wprowadziła procedury umożliwiające bardzo szybką ocenę i podejmowanie decyzji.
Wpływ tych środków na obszary przybrzeżne wykracza daleko poza sektory rybołówstwa i akwakultury. Korzyści odniosą także przedsiębiorstwa z szeroko pojętej niebieskiej gospodarki - od biotechnologii po turystykę, ponieważ w nadchodzących tygodniach i miesiącach w całej Unii odczuwalne będą pogarszające się warunki gospodarcze i ograniczenia w ruchu.
Pomoc można przyznać do dnia 31 grudnia 2020 przedsiębiorstwom, które napotykają trudności w wyniku wybuchu koronawirusa. Część pieniędzy ma pochodzić z krajowego funduszu rybackiego. Mogą być to niewykorzystane jeszcze pieniądze, które dzięki uproszczonym procedurom mogą być szybko przenoszone między działami oraz pozostałości z wykonanych już umów. Agencje rządowe z pieniędzy zapisanych w pomocy technicznej mogą zatrudniać dodatkowe osoby, aby przyspieszyć przekazywanie pomocy.
Przedstawiciele Komisji Europejskiej przygotowali już wytyczne dotyczące przekazywania pieniędzy i wdrażania odpowiednich procedur. Co ciekawe to nie są wszystkie środki pomocowe. Dodatkowe pieniądze będą dostępne również dla sektora rybołówstwa i akwakultury po wejściu w życie pakietu dotyczącego reagowania kryzysowego na koronawirusa. Pakiet ten został zaproponowany przez Komisję 13 marca i jest obecnie rozpatrywany przez Parlament Europejski i Radę.
Tekst i fot.: Hubert Bierndgarski
