Rybołówstwo
Francuscy rybacy całkowicie zablokowali we wtorek porty w Boulogne-sur-Mer i w Calais. Domagają się zwiększenia kwot połowowych. Blokada grozi też portowi w Dunkierce.

Turyści obserwują francuskie łodzie blokujące port w Calais
Turyści obserwują francuskie łodzie blokujące port w Calais
Fot. Dylan Martinez REUTERS


Transport morski przez kanał La Manche jest znacznie utrudniony - powiadomiło biuro informacji o transporcie.

- Około 20 statków blokuje port w Boulogne-sur-Mer. Stoją w zwartym szyku i żaden statek nie może wpłynąć ani wypłynąć - poinformował przedstawiciel związku zawodowego rybaków CFTC.

Również około 20 jednostek zablokowało przystań promową i port w Calais.

Wcześniej około 500 rybaków częściowo blokowało dostęp drogą lądową do największego portu rybackiego we Francji - w Boulogne- sur-Mer.

- Małe kwoty połowowe powodują, że zmuszeni jesteśmy zamykać akweny trzy miesiące po rozpoczęciu sezonu - tłumaczył Stephane Pinto ze związku zawodowego francuskich rybaków SFDT.

Związkowcy zapowiedzieli "stanowcze posunięcia, które będą trwały tyle, ile potrzeba", mobilizujące w tym regionie prawie całą flotę rybacką, liczącą około 110 statków.

Rybacy, którzy obawiają się, że ich zawód może zniknąć, domagają się rozmów z premierem Francois Fillonem oraz ministrem rolnictwa i rybołówstwa Michelem Barnierem.

us, PAP
{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter