Polska jest ważnym partnerem Norwegii; więzi pomiędzy naszymi państwami nigdy nie były tak silne – ocenił w środę w Warszawie następca tronu Norwegii, książę Haakon.
Książę wziął udział w uroczystości podpisania umów między Polską a Norwegią, Islandią i Liechtensteinem dotyczącą funduszy norweskich i Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) na lata 2021–28.
Polacy stanowią największą grupę wśród imigrantów i odgrywają ważną rolę we wszystkich dziedzinach życia – we wszystkich norweskich miasteczkach i miastach – zaznaczył Haakon.
Wraz z następcą norweskiego tronu do Polski przyjechali reprezentanci rządu w Oslo odpowiadający za przemysł, rybołówstwo i obronę. Są też reprezentanci firm z kluczowych dla Norwegii gałęzi gospodarki: energetyki, obronności i sektora morskiego. Książę Haakon zwrócił w wystąpieniu uwagę m.in. na współpracę w dziedzinach energetyki.
Bałtycki gazociąg dostarcza znaczną część polskiego gazu, a polska firma energetyczna Orlen jest jednym z największych operatorów w na norweskim szelfie kontynentalnym, ponadto Equinor rozwija energię odnawialną w Polsce – wskazał.
Zaznaczył, jak ważne są fundusze norweskie dla środowiska naturalnego, odnowy zabytków, poprawy współpracy biznesowej i wzmocnienia społeczeństwa obywatelskiego.
Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników i odgrywa kluczową rolę we wspólnym europejskim wysiłku w wspieraniu i bycia solidarnym z Ukrainą – przekazał następca tronu Norwegii. - Nie ma wolności bez solidarności - zaakcentował.
Książę zaznaczył, jak istotna jest współpraca Norwegii i Polski w NATO.
Jestem dumny, że Norwegia bezpośrednio wsparła polski hub logistyczny, poprzez dostarczenie zestawów obrony przeciwlotniczej NASAMS i myśliwców F-35 oraz żołnierzy – podkreślił.
Następca tronu Norwegii odbywa dwudniową wizytę w Polsce. We wtorek był w Gdańsku, gdzie spotkał się m.in. z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. W środę oprócz podpisania umów między Polską a Norwegią, Islandią i Liechtensteinem, spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Antoni Wiśniewski-Mischal