Inne

W Szczecinie obradował Konwent Morski. W obradach wzięli udział m.in. minister Marek Gróbarczyk, Tomasz Hinc wojewoda zachodniopomorski, kapitan Zbigniew Sulatycki przewodniczący Konwentu. Są kontrakty, koniunktura na budowę statków wraca, dlatego uważam, że polskie stocznie mają przyszłość - mówił sobotę w Szczecinie współwłaściciel największej polskiej prywatnej grupy stoczniowej Remontowa Holding Piotr Soyka. 

- Koniunktura na budowę statków jest i to dobrze wróży polskim stoczniom - mówił Piotr Soyka, prezes grupy kapitałowej Remontowa Holding. To ta stocznia buduje bardzo trudne jednostki jak m.in. niszczyciele min typu "Kormoran". 

Trzeba pamiętać jednak, że podczas kryzysu w żegludze w chińskich stoczniach armatorzy porzucili prawie 200 statków.

- Koniunktura w miarę jest i ona się pojawia. Jeszcze dwa lata temu było bardzo słabo. Teraz zaczynają się pojawiać jaskółki. Zresztą tak jest zawsze. Po deszczu i po burzy zawsze nastąpi słońce i tak zawsze było na ziemi - tłumaczył Soyka. 

Piotr Soyka, którego stocznia stała się najnowocześniejszą firmą w tej branży na wschodnim wybrzeżu, na początku lat osiemdziesiątych był dyrektorem Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu. 

- Spędziłem tu pięć lat życia, dlatego mam tu przyjaciół i wiem, że ludzie są tu otwarci - przyznał Soyka. 

Podczas posiedzenia omawiano głównie następujące zagadnienia: budowa toru wodnego Świnoujście-Szczecin, budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną oraz perspektywy bałtyckiego rynku przewozów promowych na tle tendencji światowych.

Było to szóste spotkanie Konwentu Morskiego, które stworzyli ludzie z branży morskiej z całego wybrzeża.

Radio Szczecin, rel (MGMiŻŚ), GL

Fot.: MGMiŻŚ

Więcej:  Radio Szczecin  

Konwent Morski w Szczecinie

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter