Prysmian Monna Lisa norweskim Statkiem Roku 2025 z polskim akcentem

Podczas zakończonych 6 bm. targów Nor-Shipping 2025 w Lillestrøm pod Oslo ogłoszono, że norweskim Statkiem Roku 2025 został kablowiec Prysmian Monna Lisa. Wśród dostawców wyposażenia na ten statek są także firmy z Polski.

Już po raz 28. od 1997 roku, norweskie czasopismo fachowe Skipsrevyen wręczyło nagrodę dla innowacyjnego statku, zaprojektowanego i zbudowanego (lub ukończonego) w Norwegii. Nagrodę wręczono 3 bm. na targach Nor-Shipping. Jak podkreślił podczas uroczystości Helge Martin Markussen, wydawca Skipsrevyen, po raz pierwsz laureatem tej nagrody został statek należący do armatora z Włoch.

Czytaj także:

Bezzałogowiec z tytułem norweskiego Statku Roku na SMM 2024

Zbudowany i zaprojektowany przez Vard - norweską spółkę zależną Fincantieri, statek Prysmian Monna Lisa należy do włoskiego armatora Prysmian i ma pracować przy projekcie podmorskiego kabla Dominion Energy Coastal Virginia Offshore Wind, największym tego typu, jaki kiedykolwiek realizowano w USA.

Jurorzy periodyku Skipsrevyen uznali, że jest to obecnie najbardziej zaawansowana jednostka tego typu na świecie, mogąca wykonywać operacje układania kabla na głębokości ponad 3 tys. metrów i dysponująca obecnie największą na rynku ładownością (dwie karuzele mogące przewieźć odpowiednio 7 tys. ton i 10 tys. ton kabla).

Prysmian Monna Lisa ma ulepszony system magazynowania energii z pakietem baterii o pojemności 3 MWh, dwukrotnie większym, niż w przypadku poprzednika, kablowca Prysmian Leonardo da Vinci, również zaprojektowanego i zbudowanego przez Vard dla włoskiego armatora.

Dodatkowo statek jest wyposażony w przyłącze wysokiego napięcia, które umożliwia podłączenie do lądowej infrastruktury elektrycznej, wyłączenie generatorów diesla i zasilanie wyłącznie energią z lądu w porcie lub miejscu załadunku, bez emisji CO2. Ma także dużą siłę uciągu na palu, wynoszącą 200 ton, co w połączeniu z ulepszoną bramownicą typu A (A-Frame) i systemem holowania, zapewnia wysoką efektywność jednoczesnego układania i zakopywania kabla oraz innych operacji głębokowodnych.

- Prysmian Monna Lisa należy do naszej floty ośmiu statków i została specjalnie zaprojektowana do instalacji kabli podmorskich – powiedział Raul Gil, wiceprezes Prysmian.

Statek zbudowano w oparciu o projekt bazowy Vard 9 04 opracowany przez Vard Design w Ålesund. Projekt koncentruje się na wydajności, precyzji i niezawodności działania, dzięki czemu Prysmian Monna Lisa nadaje się do realizacji złożonych projektów układania kabli na dnie morza.

Statek o długości około 171 metrów i szerokości około 34 metrów jest wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt, w tym karuzele o transportu i rozmieszczania kabli o dużej objętości. Posiada systemy pozycjonowania DP3 i utrzymania na morzu, zapewniające doskonałą stabilność i dokładność podczas operacji kablowych.

Kadłub zbudowano w stoczni Vard Shipyards Romania – Tulcea, natomiast wyposażenie, montaż nadbudówki i prace wykończeniowe odbyły się w stoczni Vard Søviknes w Norwegii, przy udziale spółek zależnych Vard: Vard Interiors i Vard Electro.

Statek dysponuje nośnością 19 tys. ton (dwt) i może pływać z pełnym ładunkiem 10 tys. ton kabla w największej karuzeli lub przewozić do 7 tys. ton w obu karuzelach. Na dziobie zamontowano dwa stery strumieniowe oraz dwa pędniki chowane w kadłubie, które zapewniają doskonałe właściwości manewrowe, w tym pozycjonowania dynamicznego.

Statek posiada dwie maszynownie, oddzielone przegrodą przeciwpożarową, w których znajduje się sześć silników głównych (4 x 4720 kW i 2 x 1480 kW). Są one również przystosowane do pracy na biodieslu. Na rufie znajdują się trzy pędniki ABB typu Azipod z silnikami zamontowanymi pod wodą.

- Kluczowym wskaźnikiem jest wydajność – ile kilometrów kabla można ułożyć w jednostce czasu. To było najważniejsze – mówi Kjell Morten Urke, dyrektor zarządzający w Vard Design.

Pod pokładem statku są pomieszczenia systemowe, magazyny, rozdzielnice oraz zbiornik na kable światłowodowe, które można układać równolegle do większych kabli energetycznych, o większej średnicy.

Kolejną kluczową cechą jest możliwość wykonywania trzech operacji jednocześnie. Jeden system kopie rowy, drugi układa kabel, a trzeci ponownie zasypuje wykop – podczas gdy zazwyczaj wymaga to dwóch, a nawet trzech oddzielnych operacji. Pozwala to dodatkowo zmniejszyć całkowity ślad węglowy.

Na rufie zbudowano dwa hangary dla pojazdów ROV – po jednym z każdej burty – służące do podwodnego monitorowania procesu układania kabli.

Na pokładzie znajduje się dźwig o unosie do 100 ton i bramownica typu A o udźwigu 85 ton z wciągarką holowniczą AHC (active heave compensation - z aktywną kompensacją kołysania, umożliwiającą pracę na morzu w warunkach wysokiej fali przy opuszczaniu ładunków na dno) o obciążeniu roboczym do 200 ton, służącą do obsługi pługów kopiących rowy pod kable i podnoszenia pod wodą.

Oprócz dużych, dobrze oświetlonych kabin, na pokładzie znajduje się przestronna sala widowiskowa na śródokręciu, salony oraz spora mesa, w której serwowane są prawdziwe włoskie makarony.

Mostek jest również przestronny, zapewnia pełną widoczność i wyposażony jest w sale konferencyjne oraz biura dla kapitana i oficerów. W razie potrzeby można go podzielić na sekcje. Lądowisko dla helikopterów może pomieścić duże śmigłowce Sikorsky.

Główne silniki wysokoprężne (seria 8V31) oraz układ SCR (katalitycznej redukcji spalin, eliminujący tlenki azotu z układu wydechowego) dostarczyła Wärtsilä Finland Oy. Układy zasilania i automatyki zapewniła spółka Vard Electro, natomiast system śrub napędowych i trzy pędniki azymutalne są z ABB. Z kolei dostawcą układu DP3, joysticków oraz zdalnych systemów sterowania pędnikami i napędem jest Kongsberg Maritime CM, który dostarczył również wciągarki kotwiczne i cumownicze.

Udział w powstaniu statku mają także polskie firmy. Okna na mostku, a także okna boczne i dodatkowe są z dostawy spółki Bohamet. Natomiast firma Survitec Fire Solutions Poland dostarczyła system tryskaczowy, system mgły wodnej oraz gaśnice do frytkownic w kuchni.

Statek może pomieścić 120 osób załogi.

Z Oslo: Grzegorz Landowski

Charakterystyka i wyposażenie statku Prysmian Monna Lisa: