Stocznie, Statki

Pierwszą jednostkę z kanału portowego wyciągano 30 lat temu. Kuguar jest trzecim statkiem od tego czasu, który zatonął w pobliżu świnoujskiego nabrzeża.

Pierwszym holownikiem, który trzeba było wyciągać był Samson, wspomina Krzysztof Ostapkowicz.

- Wszedł już do portu i miał holować statek, ale wpłynął na mieliznę i zatonął - mówi Ostapkowicz.

Świadkiem zatonięcia dwóch holowników był armator rybacki, Zenon Patryjas.

- Goliat wpłynął między inny statek, a nabrzeże. Ten drugi statek przycisnął go do brzegu i podziurawił śrubą - przypomina sobie Patryjas.

Podczas tych wypadków nikt nie zginął. Wtedy holowniki wydobywano za pomocą specjalnych pontonów, które nadmuchiwane pod wrakami wypychały je na powierzchnię.

Od poniedziałeku w Świnoujściu trwaakcja podnoszenia z kanału portowego holownika Kuguar. Jednostka zatonęła trzy tygodnie temu po zderzeniu ze statkiem towarowym. Wrak na powierzchnię wyciągnie dźwig pływający.

Załoga Kuguara w chwili wypadku była pijana. Kapitan jednostki usłyszał zarzut. Grożą mu dwa lata więzienia.

 

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6063 3.6791
EUR 4.2154 4.3006
CHF 4.5291 4.6205
GBP 4.8671 4.9655